Na czasie

voucher-kinowy-heliosfame-mmameskie-granietop-of-the-toproztanczony-narodowyzwiedzanie-zoo-warszawa

Narciss

Narciss

Sprawdź wydarzenia
NarcissSzczegółyOpisWydarzeniaFAQFani lubią też

Szczegóły

social media:

Opis

"Pandemia i lock down pozwoliły mi dowiedzieć się więcej o sobie. To wyjaśnia wyraźną zmianę mojego brzmienia w kierunku znacznie bardziej melodyjnego, groovowego techno, które łączy się z elementami trance". Tak o swojej metamorfozie mówi Narciss, jeden ze zdolniejszych berlińskich DJ-ów.  Narciss to sceniczny pseudonim pochodzącego z Niemiec Nicolasa Schmidta. Jego przyjaciele i znajomi nazywają go Nick. Odkąd jako nastolatek uczęszczał na zajęcia w szkole muzycznej, jest aktywny jako DJ. Narciss zyskał rozgłos jako członek ekipy Seelen, w której spotkał się z artystami takimi jak Janein, Verwender i Shaleen. Tamten, muzyczny okres charakteryzował się mroczniejszym brzmieniem. Narciss tak naprawdę poszybował w górę jako samodzielny muzyk w 2018 roku. Dzięki EP-ce "Language Of Love" stał się ikoną muzyki techno.  

Dziecko zostaje artystą

Schmitd dorastał w Berlinie, gdzie w młodym wieku zetknął się z muzyką Kraftwerk, Davida Bowiego i The Velvet Underground. Jego ojciec był punkiem i pielęgnował tę mentalność do późnego wieku i był, jak twierdzi Narciss „nawet w czasach hippisów kimś, kto nie tylko siedział, ale był gotowy do bójki”. Matka Schmidta, w opozycji do ojca, częściej słuchała disco i bywała w klubach. Być może te kontrasty, z którymi Narciss mierzył się jako dziecko, ukształtowały go jako artystę. 

 

Narciss zaczął uczyć się gry na instrumentach i grać w zespołach w bardzo młodym wieku. Schmidt wspomina swoje muzyczne początki nieco umniejszając swojemu talentowi. „Moi rodzice dawali mi lekcje gry na perkusji, ponieważ w przedszkolu ciągle bębniłem po stołach. Prawdopodobnie było to ADHD, ale potem zacząłem brać lekcje gry na perkusji i bardzo mi się to podobało”. Od perkusji była już prosta droga do profesji DJ, którego uczono w tej samej szkole muzycznej. 

Tylko winyle 

- Nauczyłem się DJ-owania, zanim dowiedziałem się cokolwiek o muzyce elektronicznej. – artysta wyjaśnia w jednym z wywiadów. - Następnie wykształcił się mój gust muzyczny, doszedłem do tego, którzy artyści mi odpowiadają i zacząłem się na nich wzorować - dodaje. Jego nauczyciel sztuki Dj zabrał go po raz pierwszy do sklepów płytowych, takich jak Hard Wax czy Spacehall, i pokazał mu, jak prawidłowo mieszać i wyczuwać tłum. Nieco później zorganizował Nicolasowi pierwsze koncerty.

 

Chociaż tworzył  już w wieku 16 lat, dopiero w wieku 19 lat zaczął koncertować na wyjazdach. Artysta twierdzi, że dopiero w czasie muzycznych wojaży zrozumiał, w jakim celu jest tworzona muzyka, jak wielką ma moc i jak bardzo oddziałuje na ludzi. „Po raz pierwszy poznałem muzykę elektroniczną od strony technicznej, dopiero potem ją zrozumiałem - podsumowuje ten okres w muzycznej karierze. 

Berlin Narcissa pokochał

W tym samym czasie Schmidt również dobrze poczynał na berlińskiej scenie zbliżonej do deep house. Sam artysta określa się muzycznie poprzez techno. - To, co wtedy przyciągało mnie do deep house'u, t jaskrawe kolory sceny, a nie muzyka. Techno podrywa mnie do lotu o wiele bardziej muzycznie, ale wówczas zauważyłem, że dla dobra odbioru warto czasami być poważnym i bardziej mrocznym - wspomina Nicolas Smidtch. Dziś Schmidt jest o wiele bardziej kolorowy niż kilka lat temu, kiedy zwykle występował jako poważny, odziany na czarno artysta techno. Metamorfoza, przez którą przeszedł, jest szczególnie widoczna w jego mediach społecznościowych.. Od kilku lat muzyk pozwala swoim słuchaczom i fanom uczestniczyć w jego ścieżce zawodowej i życiu prywatnym. 

Żaden ze mnie twardziel! 

Pseudonim artystyczny Narciss nie jest przypadkiem. Kiedy Schmidt chciał zacząć nowy, zawodowy etap w życiu, był już aktywny na scenie od dłuższego czasu i od kilku lat był DJ-em. W tamtych czasach często miał do czynienia z artystami o zbyt rozbuchanym ego. Imię Narcyz ma mu przypominać, by stąpał po ziemi.  - Nie chcę chodzić z podniesionym nosem tylko dlatego, że zagrałem kilka imprez- twierdzi muzyk. - Mój przyjaciel wpadł na pomysł tego pseudonimu po to, abym zawsze pamiętał, żeby się nie wyróżniać i nie spocząć na laurach. Co rano powtarzam sobie: stój twardo na ziemi, nie jesteś taki twardziel. - dodaje. 

Duże tempo, ostre bity 

Sety Narcissa charakteryzują się dużą energią, stałym groovem i wysokim tempem. Schmidt często sam bardzo aktywnie porusza się w rytm muzyki. Twierdzi, że jest to dla niego terapia. - Dla mnie skakanie i wchodzenie w rytm jest terapią na moją własną nerwicę i nadpobudliwość. Nie mogę stać w miejscu, bo dostanę ataku serca. - często żartuje. Od kilku lat Schmidt często koncentruje się na techno z początku lat 2000 charakteryzujących się nieustannym groovem artystów takich jak Bryan Zentz, duet Ignition Technician czy Player. Nicolas wielokrotnie podkreśla wagę i geniusz tych artystów, którzy niestety nie tworzą już za funky techno. - Istnieje wielu współczesnych artystów tech house, którzy rażąco padli na kolana w latach dziewięćdziesiątych.  -podsumowuje dorobek kolegów z branży. 

 

 

Poznaj innych artystów, z którymi wystąpi Narciss: Aksamit, MRD, Szmer, Jacek Sienkiewicz, Amelie Lens, Michał Jabłoński, Antigone, Schwefelgelb, Daria Kolosova, Szymon Weiss, DUSS, Truant, Earth Trax, Nastia, Manoid, Jurek Przeździecki,

 

Wydarzenia

Brak aktualnych wydarzeń

Kliknij „Obserwuj”, a prześlemy do Ciebie wiadomość o wydarzeniach artysty/ki.

FAQ

Jaki jest styl ubioru Narcissa?
Jego styl zmieniał się na przestrzeni kariery. Wraz z niedawną zmianą brzmienia zmienił się również styl ubioru Narcyza. Jeszcze kilka lat temu prezentował się jako klasyczny artysta techno w monochromatycznej czerni – dziś jest o wiele bardziej kolorowy.
Nad czym pracuje obecnie artysta?
Schmidt pracuje obecnie nad EP-ką i albumem, dla których bardziej niż kiedykolwiek chce opuścić własną strefę komfortu: „Wiem, że umiem robić funky techno, że to działa i że jest fajnie. Ale chcę spróbować więcej”. W tym albumie planuje mniej techno i więcej pracy z własnym głosem.
Jaką radę daje muzyk młodszym kolegom z branży stawiącym pierwsze kroki na scenie?
„Znajdź załogę, z którą czujesz się komfortowo, z którą możesz być sobą. Żadnych ludzi, którzy do ciebie nie pasują. Dlatego, że to także część rozwoju”.

Fani lubią też

Zobacz też