Krystian Bielski

Krystian Bielski to urodzony 9 marca 1993 roku w Mławie polski zawodnik MMA, walczący w wadze półśredniej oraz średniej. Swój sportowy talent rozwija m.in. w klubie Grappling Mława.

Bielski aktualnie związany jest z federacją KSW, lecz w przeszłości współpracował z kilkoma innymi organizacjami, w tym m.in.:

• FEN,
• Dragon Fight Night. 

Pierwsze zawodowe walki Krystiana Bielskiego

Amatorska kariera MMA Krystiana Bielskiego wystartowała w 2014 roku, jednak zawodnik musiał poczekać kilka lat na zawodowy debiut. Początkowo miało mieć to miejsce jeszcze w roku 2014, ale plany te zostały odłożone w czasie ze względu na rozmaite czynniki zewnętrzne. Finalnie debiut Krystiana przypadł na 28 stycznia 2017 roku podczas gali Dragon Fight Night 2. To właśnie tam stoczył zacięty pojedynek z Oskarem Ślepowrońskim, który udało mu się przechylić na własną korzyść w 3. rundzie.

Później przyszła pora na kilka kolejnych starć, w których to Krystian również pokazał niesamowitą siłę i wolę walki. W pokonanym polu pozostawił m.in.:

• Wawrzyńca Bartnika,
• Karola Linowskiego,
• Tomasza Mozdyniewicza.

Jego zwycięstwa nie umknęły uwadze polskiej publiczności, która z czasem nie mogła się doczekać kolejnych starć Krystiana. Pierwszą porażkę w zawodowej karierze MMA Krystian poniósł 17 listopada 2018 roku na gali Dragon Fight Night 4. Lepszy od niego okazał się wtedy Adrian Błeszyński, który zakończył to starcie już w 2. rundzie. Krystian nie zamierzał się jednak poddawać i już wkrótce stoczył kolejny pojedynek. Tym razem go wygrał, a jego wyższość musiał uznać Tomasz Skrzypek.

Kontrakt z FEN

Podpisany z federacją FEN kontrakt sprawił, że Krystian mógł się zaprezentować znacznie szerszej publiczności i zyskać tym samym ogromną rozpoznawalność w oktagonie. Do tego potrzebne były jednak dobre wyniki, a z tym w organizacji FEN bywało różnie. Pojawiły się zwycięstwa z Juanem Martinem czy też Piotrem Walawskim, lecz Krystian w 2021 roku nie poradził sobie z Piotrem Kuberskim.

Związanie się z federacją KSW

Mimo przegranej walki z Kuberskim, do Krystiana odezwali się przedstawiciele federacji KSW, którzy postanowili podpisać z nim kontrakt. Polski zawodnik odpłacił im się zwycięstwem z Ionem Surdu podczas debiutanckiego starcia na gali KSW 73. W pierwszej połowie 2023 roku przyszła jednak pora na walkę z Igorem Michaliszynem, która nie do końca potoczyła się po myśli Krystiana. Igor wygrał w niej w 2. rundzie.

Nie oznacza to jednak, że kontrakt Krystiana z KSW to już tylko melodia przeszłości. Zawodnik nadal walczy dla tej federacji i cały czas stara się poprawić swój aktualny bilans zawodowych walk w oktagonie. Pokładane są w nim przecież duże nadzieje. Ogromne zaangażowanie w rozwój dotychczasowych umiejętności na treningach, otwartość na nowe współprace i wyciąganie wniosków ze stoczonych walk sprawia, że o jego przyszłość można być całkowicie spokojnym.

Krystian jest znany ze swojego zróżnicowanego stylu walki, dlatego w trakcie poszczególnych starć bardzo trudno jest go rozpracować i wcześnie odkryć jego plan walki. Bielski lubi walki na pełnym dystansie, chociaż nie oznacza to, że nie próbuje ich zakończyć przed czasem. W trakcie jego dotychczasowej kariery wielu zawodników musiało przecież opuścić oktagon przed zakończeniem starcia.