Hanna Banaszak
Szczegóły
Opis
Hanna Banaszak to polska piosenkarka i wokalistka jazzowa, a także poetka. Urodziła się w Poznaniu w 1957 roku. W jej repertuarze można usłyszeć standardy jazzowe z lat 20. i 30.
Swoją przygodę z muzyką zaczęła w latach 70. udzielając się w lokalnym zespole. W tym czasie śpiewała też w duecie z Piotrem Żurowskim. Zadebiutowała w 1976 roku na XIV Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu w konkursie młodych talentów.
W 1980 roku rozpoczęła karierę solową. W tym czasie współpracowała z Jeremim Przyborą, Jerzym Wasowskim, Zbigniewem Górskim, Wojciechem Młynarskim czy Jonaszem Koftą, którzy pisali dla niej teksty. Użyczyła też głosu postaci Hanki Ordonówny w filmie „Miłosc ci wszystko wybaczy”.
Hanna Banaszak „Samba przed rozstaniem” i inne piosenki
Artystka śpiewa poezję Kochanowskiego, Brodskiego, Szymborskiej, a także zmierzyła się wokalnie z muzyką Mozarta, Vivaldiego czy Gershwina.
Jest autorką najpiękniejszych piosenek o miłości. Największy przebój „Samba przed rozstaniem” został stworzony we współpracy z Januszem Koftą, który napisał przejmujące słowa utworu oraz Badenem Powell'em odpowiedzialnym za muzykę. Inne hity Hanny Banaszak to „Mam ochotę na chwileczkę zapomnienia”, „W moim magicznym domu”, czy „Ja dla pana czasu nie mam”.
Hanna Banaszak to wyjątkowa postać polskiej muzyki. Jest obecna na polskiej scenie muzycznej od ponad 40 lat. Muzyka Hanny Banaszak cechuje się niezwykłą wrażliwością i różnorodnością repertuaru co pozwoliło artystce podbić serca niezliczonej liczby fanów. Hanna Banaszak współpracowała z tak znamienitymi muzykami jak Wojciech Młynarski, Jeremi Przybora czy Jerzy Wasowski. Ponadto udzieliła także głosu postaci Hanki Ordonówny w filmie "Miłość ci wszystko wybaczy".
Koncerty Hanny Banaszak
Koncerty Hanny Banaszak są niezwykłym wydarzeniem i za każdym razem przyciągają liczne rzesze fanów. Usłyszenie największych przebojów artystki podczas występu na żywo to niezapomniane przeżycie nie tylko dla jej najbardziej zagorzałych fanów.
Źródło zdjęcia: Wikipedia, fot. Jarosław Kruk