Adaptacje Bergmana, Orwella i Russella. W obsadach m.in. Wieniawa, Olbrychski, Schejbal, Woronowicz, Dębska i Baka. Od romansu, przez małżeński dramat, po dystopijną wizję przyszłości. Od nowych sztuk po klasyczne wznowienia, od adaptacji literackich po nowatorskie dzieła – tej jesieni w teatrze każdy znajdzie coś dla siebie.
Masz ochotę rzucić to wszystko i wyjechać… do Krosna? Sprawdź, dlaczego warto!
Z Krosna w Bieszczady już całkiem blisko, więc możesz uciec tu i tu. Zanim jednak zaczniesz spacerować malowniczymi szlakami górskimi, zapraszamy na zwiedzanie tego niewielkiego miasta, w którym panuje względny spokój (tylko 0,001 osoby na metr kwadratowy!) i jego okolic. Co można zobaczyć na tym (prawie) końcu Polski? Sprawdźmy to!
16.05.2024
Klaudia Jaroszewska-Kotradii
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
Toruń ma pierniki, a Krosno?
Krosno kryje w sobie tak wiele legend, że trudno będzie zapoznać się ze wszystkimi. Zdradzimy Ci niektóre z nich podczas naszej wycieczki! Tak się złożyło, że są one związane z najciekawszymi zabytkami i miejscami w Krośnie, więc trochę pospacerujemy.
Toruń ma pierniki, a Krosno – Romeo i Julię, tyle że w Polskim wydaniu, czyli Annę i Stanisława Oświęcimów. Co ciekawe, dowody mówią jasno: ta para żyła naprawdę w XVII wieku! Czy legenda jest prawdziwa? Tego niestety nie wiemy, ale głosi ona, że ród Oświęcimów osiedlił się w Krośnie i Potoku. Wszystko dzięki królowi, który docenił ich trud i zasługi, nagradzając je spokojem i życiem w dostatku. Jeden z braci, Florian, zajął Potok, a drugi, Piotr, – Krosno. Florian miał syna Stanisława (poniosło go w świat) i córkę Annę. Stanisław wrócił w końcu rodzinne strony. Anna nie wiedziała, że jej przyrodni brat ma zagościć w domu. Gdy go zobaczyła, nie wiedząc kim jest, zakochała się. Jak się okazało: z wzajemnością. Stanisław postanowił prosić samego papieża o zgodę na ślub (spoiler: rzymski papa się zgodził). Gdy Stanisław wrócił, by pochwalić się nowiną, Anna leżała już w trumnie.
W tej legendzie jest sporo prawdy, bo Stanisław i Anna spoczęli obok siebie w grobowcach i pozostają tam do dziś. Możesz przyjrzeć się ich historii w krośnieńskim Kościele oo. Franciszkanów. Po wejściu do budynku po lewej stronie znajdziesz kaplicę Oświęcimów i przeniesiesz się do wspaniałego baroku. Zobaczysz tam nie tylko piękną architekturę, ale także portrety młodych Anny i Stanisława. Ich grób znajduje się w krypcie pod posadzką kaplicy (możesz ją zwiedzać!).
Wybierz się na spacer szlakiem ich miłości. Kolejny przystanek: Kościół Farny w Krośnie. To właśnie jego Stanisław ujrzał jako pierwszego po powrocie od papieża.
Wieża widokowa na Krosno
Kościół Farny słynie z 38-metrowej wieży (to jakieś 13 pięter!). Gdy już się na nią wdrapiesz, zobaczysz panoramę całego miasta i okolic. Co ciekawe, sama wieża została zbudowana z kamienia pozostałego po rozbiórce murów miejskich (jak widać, są rzeczy ważne i ważniejsze).
To jednak nie wszystko, co wyjątkowe w tym miejscu. Dawniej w okolicy grasował zbój, który napadał bogatych i pomagał biednym (nie, to nie był Janosik). Lata mijały, a on był ciągle młody, więc uważano, że oddał duszę diabłu (nie mijało się to z prawdą). Pakt brzmiał: dopóki w skrzyni w jaskini będzie choć jeden dukacik, zbój będzie żył. I tak było, aż przypadkowy chłopiec dowiedział się prawdy i zbój, po rozmowie z młodzieńcem, wyrzucił skrzynię. Co ciekawe, nikt tego złota nie chciał. W końcu jednak kupiec, któremu trafiło się ono przez przypadek, postanowił zbudować coś, czego nawet Kraków będzie zazdrościł Krośnie. Zasilił więc budżet budowanego kościoła i tak właśnie powstała Wieża Farna i dzwonnica. A że dukatów zostało, przetopiono je na elementy dzwonów. Gdy te rozbrzmiały, zaczęła się burza. W tym samym czasie znaleziono ciało zbója.
Dzwony są tam do dziś i podobno brzmią najpiękniej na świecie. Posłuchaj ich na żywo!
Krosno czy Kraków?
Nie tylko wieży Kraków może Krośnie pozazdrościć. W mieście powstały też arkadowe Podcienia, które do złudzenia przypominają krakowskie Sukiennice. Swoja historią sięgają czasów, gdy drewniane miasto przeradzało się w murowane. Sponsorami budowli byli najbogatsi mieszczanie.
W rynku czeka na Ciebie też studnia. Tak, studnia. Co w tym dziwnego? Ano to, że nie jest to zwykła studnia. Została zamknięta makietą miasta, która waży… 800 kg! To tyle, co Fiat Seicento. Możesz na niej zobaczyć obiekty, które już nie istnieją i odnieść do tego, co możesz podziwiać dziś na własne oczy.
Zbój na zamku
12 minut samochodem od Krosna znajduje się Zamek Kamieniec. Jego historia jest bardzo ciekawa i stała się inspiracją dla Aleksandra Fredry, który na jej podstawie napisał swoje najsłynniejsze dzieło, czyli ‘Zemstę’.
Otóż, gdy robotnicy budowali zamek dniami i nocami, ich pan (zbój) plądrował wsie i palił ludzi żywcem. Mieszkańcy mieli tego dość. Chcieli po prostu spokoju. Jeden z robotników uprzedził mieszkańców Krosna o planach zbója. Zastawili oni zasadzkę. Zrzucili na zbója i jego konia sieć, w której oboje utknęli. Wrzucili zbója do rzeki (ołowiane kule przymocowane do sieci sprawiły, że utonął). Tak skończyły się cierpienia mieszkańców Krosna.
To tylko legenda, ale prawdą jest to, że w Odrzykoniu, czyli właśnie niedaleko Krosna, stoi Zamek Kamieniec. Pochodzi on podobno z XIV wieku. Z tamtego czasu zachowały się jednak tylko gotyckie ruiny, a budowla została odnowiona w stylu renesansowym.
W XVII wieku toczył się w nim spór między Piotrem Firlejem a Janem Skotnickim o prawo do korzystania ze studni zamkowej. Trwał on 30 lat i był pełen intryg. Spór został uwieczniony w aktach, na które trafił Fredro (i to jest właśnie owy spór, na którym bazował w ‘Zemście’. Firlej jest Cześnikiem, a Skotnicki – Rejentem).
Zamek uległ zniszczeniu podczas potopu szwedzkiego, po którym odbudowano go jedynie częściowo. Dziś możesz zwiedzać jedynie ruiny, ale są one tak romantyczne i piękne, że warto poświęcić na to czas i trochę wysiłku (wygodne buty to podstawa!).
Polecamy na ebilet
Gdzie idziemy dalej?
Czeka na nas jeszcze sporo atrakcji. Napij się wody, odetchnij i w drogę!
Miasto Szkła
Nie, nie znajdziesz tutaj szklanych domów, o których marzył Cezary Baryka z ‘Przedwiośnia’. W Krośnie produkowane są liczne szklane wyroby, które być może masz nawet w swoim domu. Są na tyle znane, że w mieście stanęło nawet Centrum Dziedzictwa Szkła. Zobaczysz w nim takie rzeczy, na które powiesz ‘O wow!’, albo po prostu opadnie Ci szczęka. Wystawy, pokazy hutnicze, warsztaty… to wszystko czeka na Ciebie w jednym miejscu.
Muzeum Rzemiosła w Krośnie
Dawniej mieściła się tam Fabryka Zegarów Wieżowych Michała Mięsowicza. Później – zakład zegarmistrzowski. Muzeum Rzemiosła powstało w 1981 roku. Wystawy się zmieniają i są związane z różnymi rzemiosłami, nie tylko zegarmistrzowstwem.
Chodźmy do pałacu
Byliśmy już w zamku, teraz pora na Pałac Biskupi. Mieści się w nim Muzeum Podkarpackie. Poznasz w nim historię całego podkarpacia i zobaczysz największą w Europie… kolekcję lamp naftowych. Czekają tam na Ciebie także różne działy: archeologiczny, historyczny, artystyczny, historii oświetlenia, historii szkła i wiele innych.
Spacer w innym wydaniu
Zwiedzanie w innym stylu? Wybierz się do Etnocentrum Ziemi Krośnieńskiej i weź udział w interaktywnym spacerze po nowoczesnej przestrzeni. To nie jest zwykłe muzeum! Czekają tam na Ciebie atrakcje, o których nawet nie śniłeś:
-
- historyczne spacery, dzięki którym poznasz życie codzienne i zwyczaje dawnych mieszkańców. Napotkasz też wiele niezwykłych miejsc, które przeniosą Cię w czasie dzięki nowoczesnym technologiom (nie tylko zwiedzanie, ale także doświadczanie i eksplorowanie),
- bajki, legendy i gawędy (dopasowane do wieku zwiedzających),
- warsztaty tematyczne:
-
-
- kulinarne (tradycyjna, regionalna kuchnia),
- rękodzielnicze (haft, tkactwo, słomkarstwo, bibułkarstwo, wikliniarstwo i nie tylko!),
- wokalne (nauczysz się dawnych technik śpiewania oraz pieśni),
- muzykanckie (gra na tradycyjnych instrumentach: lira korbowa, basy, skrzypce itp.),
- taneczne (zatańczysz chodzonego, korowodowego, regionalnego i nie tylko),
- i wiele innych,
- wieczór panieński w atmosferze kobiecości i tradycji. Możesz wybrać różne scenariusze:
- Rózga i wianki weselne (dawniej panny przystrajały rózgę weselną, która była symbolem męskości. Pan Młody musiał ją wykupić. W programie nie tylko strojenie rózgi, ale też plecenie wianków),
- Kuferek Pani Młodej (dawniej panna otrzymywała posag, a dziś możesz stworzyć swoją skrzynię wypełnioną tradycyjnym rękodziełem, np. makatkami, motankami, makramami, zdobionymi łyżkami),
- Przepiśnik Młodej Gospodyni (warsztaty kulinarne z pieczeniem mini-kołaczy),
- w każdym scenariuszu czekają też dawne panieńskie i ślubne zwyczaje, wirtualna przymierzalnia strojów regionalnych, karaoke, kinecty, przejażdżki wozem i wiele innych,
-
- potańcówki z muzyką na żywo.
Żal się tam nie wybrać, prawda?
To tyle?
Wcale nie! W Krośnie czeka na Ciebie jeszcze więcej atrakcji, m.in.:
- Muzeum Marii Konopnickiej (jeśli jesteś fanem tej pisarki, koniecznie zobacz dworek, w którym znajdziesz przedmioty należące do niej),
- Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego im. Ignacego Łukasiewicza w Bóbrce niedaleko Krosna na terenie dawnej kopalni (co ciekawe, współzałożycielem owej kopalni był Ignacy Łukasiewicz, który wynalazł lampę naftową. Była to pierwsza na świecie kopalnia do wydobywania ropy naftowej),
- Wodospad Trzy Wody (wodospad ma 5 metrów wysokości, czyli tyle, co około 2 piętra bloku mieszkalnego, a spadająca woda ma 6 metrów szerokości. Prowadzi do niego ścieżka tak malownicza, że nie będziesz mógł rozstać się z aparatem. Gdy już się tam wybierzesz, poszukaj Zaginionych Skałek!),
- Królewska Góra ma tylko 554 m n.p.m., więc wspinaczka Cię nie zmęczy za bardzo, ale będzie wymagała pewnego wysiłku (to sprawia, że dotarcie na szczyt cieszy podwójnie). Cała trasa jest pokryta lasem, więc nawet w cieplejszy dzień będziesz z przyjemnym cieniu. A po drodze zobaczysz kilkanaście sztolni, w których lata temu wydobywano piaskowiec.
A może jakaś kultura?
Nie ma problemu! W Krośnie są nie tylko natura i muzea, ale także Hotel Nafta Krosno, w którym możesz trafić na stand-up, kabaret lub koncert. Jest też Regionalne Centrum Kultur Pogranicza, artKino, Lokalne Centrum Aktywności, spektakle teatralne, koncerty i inne widowiska, a nawet festiwale. Naprawdę jest tam co robić!
To jak, pakujesz się i ruszasz w drogę?
Poprzedni artykuł
Następny artykuł