Joe Keery wystąpi w Polsce! Poznaj dyskografię Djo

Djo na pierwszym koncercie w Polsce

Djo już 18 czerwca wypełni warszawską Progresję dźwiękami będącymi mieszanką synth popu, psychodelii i klimatem prosto z lat 70! Na to brzmienie składają się dwa albumy studyjne, a tuż przed koncertem wokalista zaserwuje nam najświeższe utwory pod postacią “The Crux”. Zapoznajcie się z jego dyskografią!

Z Post Animal do narodzin Djo

Joe Keery przez pięć lat koncertował w duchu psych-rockowej aury, a to wszystko za sprawą Post Animal (usłyszymy ich jako support przed nadchodzącym koncertem). Ze względu na liczne zobowiązania aktorskie, był zmuszony opuścić szeregi zespołu. To jednak nie zakończyło jego muzycznej ścieżki – postanowił powołać do życia nowy, solowy projekt i na mocy tego pomysłu uformował się… Djo!

Debiutancki “Twenty Twenty” ujrzał światło dzienne w 2019 roku. Według DIY Magazine, Joe czerpał inspiracje z takich legend, jak Pink Floyd, The Beatles przy dorzuceniu energii Electric Light Orchestra czy Tame Impala. W wyniku tej fuzji zrodziło się dwanaście kompozycji, które oczarowały słuchaczy. Piosenki dojrzewały kilka lat “w szufladzie”, ponieważ ich zalążki pojawiły się w 2015 roku. W tamtym okresie wiele zmieniło się w jego życiu, a tworzenie nowego materiału stało się dla niego “solidnym gruntem”, który dawał mu ukojenie. Wydźwięk całego albumu sprowadza się do zrozumienia, na jakim etapie życia się jest i próby poradzenia sobie z nim.

Wielki sukces “End Of Beginning”

Chociaż artysta ma dystans do mediów społecznościowych, to właśnie one przyczyniły się do dynamicznego rozwoju jego kariery. “End Of Beginning” stał się ogromnym viralem na TikToku, a singiel zaczął piąć się po szczytach list przebojów. Słynny wers “And when I’m back in Chicago, I feel it” przyciągnął rzeszę zdeterminowanych słuchaczy, którzy ochoczo chłonęli resztę brzmień z “DECIDE” (2022)

Djo przyznał Billboardowi, że jego hit zapuścił swoje korzenie jesienią 2021 roku. Zarówno utwór, jak i reszta płyty miała być nieskomplikowanym procesem, a pomysły na teksty przyszły do niego podczas spacerów. Muzyk powiedział, że nigdy nie dochodzi się do momentu, gdy uznaje się materiał za skończony w stu procentach – zawsze pojawiają się pewne przemyślenia, jak coś zmienić lub ulepszyć, więc postanowił narzucić sobie termin końcowy i zobaczyć, jaki rezultat otrzyma do wyznaczonej daty.

Artysta w rozmowie z DIY Magazine powiedział, że nie chciał mieć przypiętej łatki “Steve’a ze Stranger Things grającego muzykę”. Wspomniana piosenka stała się hitem, ale wiele osób nie miało świadomości, że pod pseudonimem Djo kryje się Joe Keery. Gdy już został “zdemaskowany”, nie przeszkodziło mu to w dalszym rozwoju kariery.

“The Crux” – nowy album Djo!

Dyskografia Djo już wkrótce wzbogaci się o trzeci album studyjny! “The Crux” ujrzy światło dzienne 4 kwietnia 2025 roku, a jego pierwszą zapowiedzią jest najświeższy singiel “Basic Being Basic”. Krążek został zarejestrowany z nowojorskim Electric Lady Studio, a nad produkcją czuwał Adam Thein. Na płycie pojawi się dwanaście nowych utworów: “Lonesome Is A State Of Mind”, “Basic Being Basic”, “Link”, “Potion”, “Delete Ya”, “Egg”, “Fly”, “Charlie’s Garden”, “Gap Toot”, “Golden Line”, “Back On You” oraz “Crux”.

Przeczytaj też:

• Chappell Roan – teatralność, synth pop i rosnąca popularność. Poznaj autorkę “Good Luck, Babe!”
• “Blue Monday” – odświeżamy historię hitu New Order
• Lord Huron na pierwszym koncercie w Polsce! Poznaj twórcę “The Night We Met”