Kategorie
eBilet

Muzyka

Eksperymenty z dźwiękiem na koncertach muzyki filmowej: Jak aranżacje i interpretacje mogą różnić się od oryginałów filmowych?

Fot. Shutterstock/Kitreel

Popularność koncertów muzyki filmowej ciągle rośnie, a bilety potrafią wyprzedawać się bardzo szybko (szczególnie, jeśli wydarzenie dotyczy najbardziej lubianych klasyków filmowych). Czasem możemy posłuchać kameralnego zespołu, a innym razem wielkiej orkiestry w pełnym składzie w towarzystwie chóru i solistów. Podczas niektórych koncertów usłyszymy idealnie odtworzone piosenki z ulubionych produkcji kinowych, a podczas innych… no właśnie, co takiego możemy usłyszeć?

Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl

Koncert muzyki filmowej: oryginał czy eksperyment?

To, jakie dokładnie wykonanie piosenek usłyszymy podczas koncertu muzyki filmowej zależy w głównej mierze od zespołu bądź orkiestry. Zdarza się, że w wydarzeniu biorą udział autorzy ścieżek dźwiękowych, którzy dyrygują muzykami. Wtedy możemy być pewni, że utwory dostaną odwzorowane 1:1. Nie jest to jednak aż tak częste zjawisko, na jakie fani muzyki filmowej liczą. 

Najczęściej na scenie pojawiają się orkiestry bądź zespoły, które po prostu odtwarzają muzykę z kultowych filmów czy też nowszych produkcji. Choć słuchacze liczą na wierne odwzorowanie oryginału, nie zawsze je dostają. Eksperymenty podczas koncertów muzyki filmowej przybierają różne formy… ale czy to dobrze? Co na to widzowie?

Czy słuchacze lubią eksperymenty?

O ile muzycy lubią czasem eksperymentować, tak większość słuchaczy nie cierpi jakichkolwiek zmian w ich ulubionych piosenkach z filmów. Takie modyfikacje sprawiają, że pojawia się dysonans: niby słuchamy znanej nam piosenki, ale kompletnie nie potrafimy przewidzieć, co będzie dalej. A przecież lubimy w swojej głowie śpiewać wraz z artystami czy nawet odtwarzać w wyobraźni sceny z filmów. Jeśli mamy do czynienia z jakimikolwiek zmianami w melodii, brzmieniu czy tempie, nie będziemy potrafili tego zrobić, a wtedy pojawi się frustracja. 

To jednak nie oznacza, że muzycy nie eksperymentują… i że wszyscy słuchacze tego nie lubią.

Eksperymentalny koncert muzyki filmowej w wykonaniu kwartetu smyczkowego Infinito

Cztery panie:

  • Paulina Burczyńska (1. skrzypce),
  • Kinga Politowska (2. skrzypce),
  • Zuzanna Wiśniewska (altówka),
  • Klaudia Marzec (wiolonczela)

wchodzące w skład zespołu Infinito, postanowiły samodzielnie zagrać znane utwory filmowe (często grane przez orkiestry w pełnym składzie). To nie lada wyzwanie! Pomógł im w tym pewien znany artysta. Kompozytor, Tomasz Cywiński, podjął się uproszczenia oryginalnych partytur tak, by cztery artystki mogły zagrać je samodzielnie. 

Jaki efekt uzyskały?

Taki eksperyment mógł nie spodobać się słuchaczom, którzy wolą oryginalne brzmienie utworów. Panie jednak tak dobrze dobrały repertuar, że cały koncert okazał się strzałem w dziesiątkę. Grały z prawdziwą determinacją. Ich wykonania nie odbiegały od oryginałów aż tak bardzo (wiadomo, że mniejsza liczba instrumentów brzmi inaczej niż cała orkiestra, ale nie było w tych wykonaniach żadnych komplikacji i udziwnień, które zniekształciłyby te piosenki), dzięki czemu piosenki były możliwie najbardziej zbliżone do oryginałów. A przez to wręcz nie mogły się nie spodobać słuchaczom.

Sama muzyka, przez okrojony skład artystów, była pozbawiona monumentalnego brzmienia pełnej orkiestry. Nie zmienia to jednak faktu, że miała swój urok i po prostu zachwycała. Jak się okazało, nawet zapierająca dech w piersiach muzyka Hansa Zimmera może mieć swoje kameralne oblicze (i to bardzo dobre kameralne oblicze).

Podczas takich koncertów często dochodzi do pewnego zjawiska. Jeśli dobrze znamy poszczególne utwory, możemy usłyszeć we własnej głowie brakujące instrumenty. To bardzo ciekawe doświadczenie. W przypadku koncertu zespołu Infinito mogło to mieć miejsce, bo cała aranżacja była wierna oryginałom. 

Koncert Muzyki Filmowej i Musicalowej ‘Hollywood & Broadway’

Muzycy mogą eksperymentować także z aranżacją samego koncertu. Tak było w przypadku Koncertu Muzyki Filmowej i Musicalowej ‘Hollywood & Broadway’. Choć utwory zostały w większości wykonane zgodnie z oryginałami, muzycy stworzyli własną formę koncertu. Zabierał on w podróż przez różne gatunki muzyczne, a także rodzaje i okresy amerykańskiego kina (Hollywood) i teatru (Broadway). 

Woytek Mrozek Chamber Orchestra, Justyna Gęsicka, Andrzej Witlewski, Roman Chava oraz Ladies Trio zaprezentowali takie utwory jak m.in.:

  • ‘My Heart Will Go On’ z ‘Titanica’,
  • ‘Don’t Cry For Me America’,
  • pieśń Dolittle’a z filmu ‘Skrzypek na dachu’,
  • duet z ‘Pięknej i Bestii’,
  • ‘A Whole New World’ z ‘Alladyna’,
  • ‘Skyfall’.

Niektóre z piosenek były oczywiście interpretacjami artystów, bo trudno tego uniknąć. Choć przeważnie słuchacze są nastawieni do takich zabiegów z rezerwą, tym razem nie zabrakło braw po żadnym wykonaniu. 

‘Pejzaże 1863. Koncert Muzyki Filmowej’

Jak jeszcze można eksperymentować podczas koncertów muzyki filmowej? Wiedzą to dobrze organizatorzy ‘Pejzaży 1863’. Podczas wydarzenia można było nie tylko usłyszeć znane utwory filmowej, ale także zobaczyć niezwykłe wizualizacje i animacje, które dopełniały całości.

Na scenie Audytorium Muzeum Historii Polski wystąpili:

  • Bartek Wąsik (pianista młodego pokolenia, który ma na swoim koncie liczne nagrody muzyczne w międzynarodowych konkursach. Jest członkiem zespołów: Kwadrofonik oraz Lutosławski Piano Duo. Występował w Azji, obu Amerykach i Europie),
  • Royal String Quartet (znany na całym świecie kwartet, który występował nawet prywatnie dla królowej Elżbiety II. Kwartet lubi wyzwania i wywoływanie skrajnych emocji. Tworzy własne interpretacje utworów),
  • Dorota Miśkiewicz (wokalistka jazzowa, kompozytorka i autorka tekstów. Otrzymała wiele nagród i nominacji m.in. do Fryderyków. Wielokrotnie otrzymała tytuł Wokalistki Roku w rankingu ‘Jazz Forum’). 

Wszyscy razem stworzyli koncert pełen własnych interpretacji utworów filmowych w połączeniu z eksperymentalnymi dodatkami.

To stosunkowo często spotykane zjawisko. Podczas koncertów muzyki filmowej odtwarzane są kadry lub całe sceny z filmów, a muzykom towarzyszą też iluminacje świetlne czy dodatkowe efekty specjalne. To wszystko sprawia, że koncert nabiera nieco bardziej eksperymentalnego charakteru, nawet gdy sama muzyka pozostaje bez większych zmian. W ten sposób artyści mogą jednocześnie wyrazić siebie i zadowolić słuchaczy.

Choć możemy mieć różne nastawienie do własnych interpretacji artystów w zakresie muzyki filmowej, czasem naprawdę warto dać im szansę, bo potrafią stworzyć niesamowite rzeczy.

Fot.

Gorące wydarzenia

Gorące wydarzenia

Lombard “Trasa 40/40”

Częstochowa, Dukla, Jarosław i inne

Mistrzostwa Polski w Naturalnej Kulturystyce i Fitness

10.11.2024-10.11.2024
Grodzisk Mazowiecki

Adam Snopek Show

15.11.2024-15.11.2024
Poznań

Zwiedzanie ZOO Warszawa

Warszawa

The Rasmus – weirdo tour 2025

13.11.2025-13.11.2025
Warszawa

Parkway Drive 20 Year Anniversary European Tour 2025

10.11.2025-10.11.2025
Łódź

Metallica&Symphony SCREAM INC

04.11.2025-04.11.2025
Gdańsk, Kraków, Warszawa

Simply Red – 40th Anniversary Tour 2025

04.11.2025-04.11.2025
Kraków

The Offspring Supercharged Worldwide in ’25

26.10.2025-26.10.2025
Łódź

Roztańczony PGE Narodowy

27.09.2025-27.09.2025
Warszawa

MEUTE

25.09.2025-25.09.2025
Warszawa

Sigur Rós

16.09.2025-16.09.2025
Wrocław

Drift Masters, Grand Finale 2025, Poland PGE Narodowy

12.09.2025-12.09.2025
Warszawa

FIBA EuroBasket 2025

28.08.2025-28.08.2025
Katowice

Olsztyn Green Festival 2025

15.08.2025-15.08.2025
Olsztyn