By odnieść sukces na rynku fonograficznym, często nie wystarczy sam talent. Wielu raperom i raperkom, mimo rosnącego fanbase’u, nie udało się wyrwać dla siebie większego kawałka tortu. Oto kilku z nich.
Zeppelinians, God Save The Queen, The Beatles Symfonicznie – najgortęsze tribute eventy
Michaela Jacksona, Freddiego Mercury'ego czy Tiny Turner już z nami nie ma, ale ich wspaniała muzyka pozostała. A dzięki tribute bandom możemy przeżywać ją również na żywo - zarówno w wiernych oryginałom aranżacjach, jak i wersjach symfonicznych.
21.10.2024
Aleksandra Gieczys
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
Od czasu, gdy w latach 60. Amerykanie z The Buggs zagrali utwory The Beatles, popularność tribute bandów rośnie. To zespoły, które nie tylko coverują utwory gwiazdy, ale również – a może przede wszystkim – swoją twórczością składają jej hołd. Często prezentują cały repertuar wykonawcy, w którego się wcielają.
Słowo “wcielają” nie jest tu przypadkowe, ponieważ często tribute bandy na scenie upodabniają się do naśladowanego idola. Bywa, że wypełniają lukę po nieżyjących już wykonawcach, pozwalając ponownie przeżywać podczas koncertów emocje związane z ich muzyką, co jest bezcenne dla wielu fanów.
Z bogatego katalogu eBiletowej oferty wyszperałam dla was najciekawsze propozycje nadchodzących koncertów tribute bandów!
Tribute to Michael Jackson Symfonicznie
Jak obiecuje organizator, to nie tylko koncert – to “kolekcja błyskotliwych hitów”, które miksują ze sobą funk, rock, soul i pop. Całość oprawiono w bogate brzmienie orkiestry symfonicznej, które poruszy w Was najmocniejsze emocje. Usłyszycie takie hity jak “Billie Jean”, “Beat it” czy “Thriller”.
“Tego wieczoru nie będziesz tylko siedzieć na swoim miejscu i obserwować spektakl – staniesz się częścią niesamowitego przedstawienia. Ruchy, rytm i taniec stworzą taką harmonię z muzyką, że w pewnym momencie poczujesz, że gra ona nie tylko ze sceny, ale także w Tobie!” – obiecuje organizator.
Przekonajcie się o tym sami! Próbkę możecie zobaczyć i usłyszeć tutaj:
Zeppelinians – Led Zeppelin Show
Powrót do lat 70.? Tylko z Zeppelinians, którzy przywołują ducha legendarnego Led Zeppelin!
Pochodzący z Polski zespół ma opinię jednego z najlepszych cover-bandów w Europie. Barwa głosu wokalisty do złudzenia przypomina manierę wokalną Roberta Planta, gitara emanuje energią Jimmy’ego Page’a, basista i klawiszowiec wiernie oddają styl Johna Paula Jonesa a perkusja niesie ze sobą moc Johna Bonhama.
Na koncertach tribute bandu można usłyszeć klasyki Zeppelinów, takie jak jak “Stairway to Heaven”, “Whole Lotta Love” czy “Kashmir”. Mają w sobie ducha oryginału, ale też indywidualny styl Zeppelinians. Nic dziwnego, że zespół zdobył uznanie nie tylko w Polsce, ale też i za granicą.
God Save The Queen
Freddiego Mercury’ego niestety nie ma już z nami, ale jest God Save The Queen. Muzyczny magazyn “Rolling Stone” określił ich jako “najlepszy tribute band Queen w historii”. A Peter Freestone – przyjaciel, asystent i biograf Freddiego Mercury’ego – powiedział nawet, że God Save the Queen to najlepsze Queen od czasów Queen. Czy miał rację? Będziecie się mogli o tym przekonać na koncertach w Krakowie i we Wrocławiu.
Skąd nazwa God Save the Queen? Od przygotowanej przez Briana Maya, członka oryginalnej grupy, rockowej aranżacji hymnu Wielkiej Brytanii, którą zespół kończył swoje koncerty w latach 1974 – 1986.
Tribute band powstał ćwierć wieku temu w Argentynie – z miłości do Queen. Pablo Padin, Francisco Calgaro, Matias Albornoz i Ezequiel Tibaldo wiernie odtwarzają wizerunek Queen z lat 80., są więc korona, peleryna i spodnie z lampasami, które Freddie Mercury nosił na scenie.
W Polsce God Save The Queen zagrają repertuar, który można było usłyszeć podczas dwóch legendarnych koncertów na Wembley w 1986 roku.
The Beatles Symfonicznie
The Beatles to legenda big-beatu i rocka – to wiedzą wszyscy. Ale jak zespół zabrzmiałby w symfonicznych aranżacjach? Na to pytanie postanowiła odpowiedzieć polska orkiestra Alla Vienna, która wcześniej przygotowała cieszący się ogromną popularnością projekt Queen Symfonicznie.
Podczas koncertów usłyszymy nie tylko znane utwory – “Hey Jude”, “Yesterday”, “Let it Be”, “All You Need Is Love”, “Back In The USSR”, “She Loves You” – ale również interpretacje tych mniej popularnych, jak “Lady Madonna”, “Eleanor Rigby” czy “Honey Pie”. A na dodatek będzie można usłyszać solowe kompozycje Paula McCartneya, Johna Lennona czy George’a Harrisona – “Live And Let Die”, “Imagine, Here Comes The Sun”.
The Best of Tina
Tinę Turner nazywano “babcią rocka” – jej koncerty przyciągały tłumy, a energii mógł jej pozazdrościć niejeden młodzik. Niestety, gwiazdy z nami już nie ma, ale jej muzyka wciąż zachwyca. Dlatego “The Best of Tina” to idealna propozycja dla fanów piosenkarki.
Podczas koncertu będzie można usłyszeć takie przeboje, jak “The Best”, “What’s Love Got To Do With It”, “Private Dancer” czy “Golden Eye”. W show biorą udział utalentowani artyści z całej Polski. Jest i smaczek: gitarowe riffy dopełniają orkiestra i kwartet smyczkowy. Ten występ to wspaniały hołd dla Tiny Turner!
Poprzedni artykuł
Następny artykuł