W tym roku mija 35 lat od wydania debiutanckiej płyty Alice In Chains! "Facelift" podbił świat muzyki i zainspirował wielu twórców. Jak wygląda historia powstania albumu?

Wreszcie diss od Tego Typa Mesa i szybka odpowiedź Tedego
Po długo wyczekiwanym dissie od Tego Typa Mesa dostaliśmy odpowiedź od Tedego. Na czym zatrzymał się beef dwóch weteranów sceny?
22.08.2025
Jakub Wojakowicz
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
Wreszcie wymiana
Po tym jak najprawdopodobniej zakończył się beef pomiędzy Bedoesem 2115 a Eripe, wszystkie oczy zwróciły się w stronę konfliktu Tedego i Tego Typa Mesa. Tym bardziej, że po dość długim wyczekiwaniu Mes wypuścił wreszcie swoją odpowiedź na “64 LAJNY”. “Suka” choć raczej kiepsko przyjęta przez słuchaczy zawiera kilka ciekawych zarzutów w stronę Tedego przede wszystkim zupełną niedojrzałość i zasłanianie prawdziwych problemów byciem wiecznym dzieciakiem, ale także naśmiewanie się z nieżyjącego już Pjusa (Mes współtworzył z nim zespół 2cztery7) czy trwające lata tarcia w NWJ wynikające z apodyktycznego charakteru TDF-a. Całości kontekstu dodaje g-funkowy bit, na którym nagrany jest diss, nawiązujący do wspomnianego już 2cztery7. Największy nacisk padł jednak na pokazanie swojej rapowej wszechstronności bardziej niż agresji. Po kilku dniach otrzymaliśmy odpowiedź Tedego.
To jeszcze nie koniec
Mes nie zareagował najlepiej na kiepskie przyjęcie swojego dissu, zwracając uwagę na fakt, że Tede technicznie stoi kilka półek niżej i sugerując, że nigdy w swojej karierze poprawnie nie przyspieszył, czego TDF nie omieszkał obśmiać w intrze do swojego następnego dissu, “DEDLAJNY”. Zasugerował, że Mes zupełnie nie rozumie zupełnie o co chodzi w beefach. Odbił w dość prosty sposób argument o Pjusie twierdząc, że… nie wie o co chodzi. Uznaje też za głupie zwracanie mu uwagi na sposób w jaki się ubiera, jeżdżenie na rowerze, fakt, że nie ma dzieci i wszystko co Mes uznał za “niedojrzałe”. Mocno przewijający się temat terapii skwitował sugestią, że Mes powinien pójść z reklamacją do swojego terapeuty. Jednocześnie Tede wyśmiewa argumenty oponenta o tym, z kim pracował, jako że nie mają znaczenia w kontekście obecnej jakości jego muzyki. Podobnie jak diss Mesa, również ten Tedego został nawinięty na g-funkowym bicie, co jest oczywiście kolejną szpileczką. Bardzo ciekawym wątkiem jest także książka Mesa, którą TDF czyta na klipie i sugeruje jej późniejszą analizę. Być może doczekamy się jej w Kanale Zero.
Jeśli mielibyśmy pobawić się we wróżbitów, ciężko nam uwierzyć, że Ten Typ Mes tak zostawi ten beef i nie nagra już żadnej odpowiedzi. A to oznacza, że czeka nas kolejna runda tego beefu. Ponadto w powietrzu wisi kolejny konflikt na naszej scenie, jako że Młody Dzban nagrał diss na Zdechłego Osę, z którym niegdyś nagrywał numery. Polski rap w ostatnich tygodniach nie pozwala nam się nudzić!
Poprzedni artykuł
Następny artykuł