Maryla Rodowicz zaprasza na muzyczny bal! Ceniona polska wokalistka już wkrótce wyda album z jej największymi przebojami w innej aranżacji. Do współpracy zaprosiła między innymi Dawida Kwiatkowskiego.
Miasto sprzed 6 tysięcy lat, czyli co warto zobaczyć w Ostrowcu Świętokrzyskim
Ostre wiece, ostro jedź, a może państwo Ostrogscy… skąd wzięła się nazwa Ostrowiec Świętokrzyski i dlaczego warto wybrać się na wycieczkę właśnie do tego miasta? Dowiesz się z tego artykułu. Wkładaj wygodne buty, wychodzimy!
18.05.2024
Klaudia Jaroszewska-Kotradii
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
To jak to jest z nazwą Ostrowiec Świętokrzyski?
Witamy w ‘Milionerach’! Pytanie za milion: skąd wzięła się nazwa Ostrowiec Świętokrzyski?
-
na terenie osady odbywały się zjazdy szlacheckie (wiece), podczas których dochodziło do licznych pojedynków (było ostro na wiecach… ostre wiece… Ostrowiec… coś w tym jest)
przez teren osady trzeba było szybko jechać (‘ostro jedź!’), ponieważ był to teren bagienny (ostro jedź, Ostrowiec… podobne, prawda?),
właścicielem osady był książę Janusz Ostrogski, a w herbie dzisiejszego miasta są elementy herbu właśnie owego księcia,
Odpowiedź na to pytanie znajdziesz w artykule. Nie możemy zdradzić Ci wszystkiego ot tak!
Komu w drogę, temu czas!
Ostrowiec Świętokrzyski położony jest na ziemi sandomierskiej, a w Sandomierzu, jak wiadomo, nagrywany jest ‘Ojciec Mateusz’. Może nie będziesz rozwiązywać zagadek, jak ksiądz na rowerze przy asyście Gibalskiego, Nocula i Możejki, ale będzie ciekawie. Swoją drogą z Ostrowca Świętokrzyskiego do Sandomierza masz ok. 48 minut samochodem (pieszo ponad 10 godzin, więc nie polecamy). Możesz odwiedzić go przy okazji!
Ale skupmy się na naszym mieście, w którym żyje ponad 63 tysiące osób. Wokół niego roztaczają się malownicze lasy, pola i Pasmo Jeleniowskie Gór Świętokrzyskich. Sam Ostrowiec Świętokrzyski leży nad rzeką Kamienną (tak, wiemy że chcesz sprawdzić, czy są w niej kamienie. I nie, nie ułatwimy Ci tego zadania!). Jeśli więc jesteś miłośnikiem pieszych wędrówek oraz natury, pewnie niczego więcej Ci do szczęścia nie trzeba. Ale gdybyś zdecydował się jednak pozwiedzać, mamy dla Ciebie plan wycieczki (uwaga: wygodne buty to podstawa!). Ruszamy?
Na początek mały powrót do przeszłości. Cofnijmy się o 6 tysięcy lat, bowiem najstarsze udokumentowane ślady osadnictwa na tamtych terenach pochodzą właśnie z okresu ok. 4 tysięcy lat p.n.e. Koczowały tam naddunajskie plemiona. Później stworzono tam kopalnie, a z wydobywanego krzemienia wytwarzano narzędzia. Nic dziwnego, że najlepiej zachowane stanowisko kopalniane to Rezerwat Archeologiczny ‘Krzemionki’ właśnie.
Jeśli jednak chodzi o wzmianki o ziemiach, które wchodzą konkretnie w skład dzisiejszego miasta, sięgają one XIV wieku. Początkowo była to wieś zwana Ostrowem z racji położenia na prawym brzegu rzeki Kamiennej (według Słownika Języka Polskiego: ostrów «zarośnięta wyspa rzeczna»[1]). W XVI wieku właściciel, Jakub Gawroński, wyznaczył dodatkowo lewy brzeg rzeki na budowę miasta. Niespełna dwie dekady później Ostrowiec otrzymał prawa miejskie, a sama nazwa została ustanowiona po przejęciu terenu przez Janusza Ostrogskiego (teraz już znasz rozwiązanie zagadki z ‘Milionerów’. Dobrze obstawiałeś?).
Szanowna wycieczko, proszę się zatrzymać i podziwiać Pałac Wielopolskich, czyli Muzeum Historyczno-Archeologiczne
Początkowo pałac należał do bankierów, którzy w XIX wieku przebywali właśnie w Ostrowcu Świętokrzyskim. Córka bankiera, Maria, zaręczyła się z hrabią Zygmuntem Wielopolskim i wtedy też pałac przeszedł na ich własność. Wiemy, że to nie brzmi zbyt ciekawie, ale w XX wieku toczyła się w nim akcja niczym z filmu. W teorii w pałacu znajdowały się mieszkania dla urzędników. W praktyce, pod osłoną nocy oczywiście, żołnierze AK wytwarzali tam granaty bojowe. Trwało to do 1944 roku, kiedy to Niemcy urządzili sobie w nim szpital wojskowy. Po wojnie pałac zaczął niszczeć, ale w 1966 roku otwarto w nim Muzeum Regionalne, znane dziś jako Muzeum Historyczno-Archeologiczne. Możemy tam zobaczyć:
- jak żyli ludzie z tamtych czasów (poczujesz się jak arystokrata),
- elementy stylu eklektycznego wraz z portykiem podjazdowym,
- porcelanę ćmielowską,
- poczet królów M. Bacciarellego i nie tylko.
Pałac położony jest w dzielnicy Częstocice, a tam możesz zobaczyć jeszcze dwa interesujące obiekty.
Będzie słodko, wchodzimy na teren Cukrowni
Czy wiesz, że… właśnie w Ostrowcu Świętokrzyskim powstała pierwsza na terenie Królestwa Polskiego cukrownia? Wybudował ją hrabia Henryk Łubieński w 1825 roku (co prawda nie swoimi rękoma…). Już rok później zaczęto produkować w niej cukier. Początkowo proces nie był zbyt efektywny, ale ulepszano go i unowocześniano, dzięki czemu cukrownia przetrwała do 2005 roku! Obecnie wytwarza się w niej wapno palone.
Wybite okna, rozpadające się mury…
Ostrowiec Świętokrzyski dawniej słynął z przemysłu ciężkiego. W latach świetności wszystko hulało, ale teraz większość budynków straszy rozpadającymi się murami, powybijanymi oknami i resztkami farby, a jedyne, co tam hula, to wiatr. W ich wnętrzach oraz na towarzyszących ich latarniach możemy zobaczyć coraz bujniejszą przyrodę. Jeśli lubisz takie postapokaliptyczne tereny, koniecznie zobacz je z daleka (z bliska niekoniecznie, bo ochrona może Cię delikatnie poprosić, byś sobie poszedł).
Zakopiański styl w Ostrowcu Świętokrzyskim
Niedaleko cukrowni znajdziesz drewniany Kościół pod wezwaniem Najświętszego Serca Jezusowego. Nie byłoby w nim nic dziwnego, gdyby nie fakt, że został wybudowany w iście zakopiańskim stylu w 1932 roku (niedługo będzie obchodzić setne urodziny!). Ma proste, surowe i piękne wnętrza. Na ścianach wiszą obrazy, a wnęka przy ołtarzu zdecydowanie odstaje od reszty budynku.
Co ciekawe, wielu miejscowych nazywa go ‘kościołem hutniczym’ przez to, że jest usytuowany na Osiedlu Hutniczym. Przed kościołem możesz zobaczyć pomnik ofiar zbrodni katyńskiej. Po drugiej stronie znajduje się krzyż upamiętniający górników z kopalni ‘Stefania’, ‘Józef’ oraz ‘Henryk’ (spokojnie, to podziękowanie za ich pracę. Na szczęście nie doszło tam do żadnej tragedii).
Polecamy na ebilet
Tournee po kościołach
Lubisz zwiedzać obiekty sakralne? W Ostrowcu Świętokrzyskim jest ich kilka, które warto zobaczyć na własne oczy.
Kolegiata św. Michała Archanioła
Czym jest kolegiata? Za Wikipedią: Kolegiata – kościół niebędący katedrą, przy którym istnieje kapituła kanoników, erygowana przez papieża na prośbę lub za wiedzą ordynariusza.[2] Słownik niestety nie mówi nam nic więcej, dlatego musimy zostać przy tym. Ale dlaczego warto ją zobaczyć? W miejscu Kolegiaty św. Michała Archanioła stał wcześniej Kościół św. Uriela Archanioła. Został wybudowany jeszcze w 1614 roku przez Janusza Ostrogskiego, ale podczas potopu Szwedzi go zniszczyli. Dzisiejszy budynek jest więc nowy, zachowany w stylu neobarokowym. W południe możesz posłuchać hejnału miasta pt. ‘Zew młodych ostrowczan’.
Wokół Kolegiaty znajdują się miejsca pamięci narodowej, które upamiętniają m.in. żołnierzy AK, walczących w powstaniu styczniowym oraz ks. Jerzego Popiełuszkę.
Kościół św. Mikołaja
Kto go ufundował? Legenda głosi, że biskup Prandota, któremu poświęcone zostało łacińskie epitafium Hic iacet ecclesie decus, hic pastor bonus, hic flos. Jego najobszerniejsza wersja powstała po otwarciu grobu w 1454 roku. Ma jedenaście wersów, które są połączone rymami i które czczą zmarłego (np. ‘ozdoba Kościoła’).
Sam kościół początkowo był drewniany, ale w 1692 roku zastąpiono go murowanym budynkiem… który zbyt długo nie stał, bo jego także zniszczyli Szwedzi podczas najazdu. Kościół odbudowano, a przed nim znajduje się żelazna, neogotycka brama stworzona przez Zakłady Ostrowieckie.
Idziemy do centrum
Pora na zwiedzanie rynku i okolic. Czym nas zaskoczą te miejsca? Przekonajmy się na własnej skórze!
Oryginalny pomnik, wystawy czasowe i kamienice
Rynek w Ostrowcu Świętokrzyskim jest wyjątkowy. Dookoła niego znajdują się kamienice (w większości wybudowane w XIX wieku). A w centrum nietypowy pomnik…
W 1942 roku na rynku w Ostrowcu Świętokrzyskim odbyła się masowa egzekucja. Gestapowcy dokonali rewizji domowych w środku nocy i aresztowali 30 mężczyzn w różnych grup zawodowych (m.in. przedsiębiorców, nauczycieli, urzędników, lekarza). Do dziś nie wiadomo, z jakiego powodu panowie zostali aresztowani (Gestapo robiło to pod przykrywką rozbicia siatki konspiracyjnej lub w odwecie za wysadzenie mostu kolejowego). Niektórych mężczyzn przewieziono do aresztu, innych na przesłuchania. Lekarza potraktowano najgorzej (tortury sprawiły, że nie mógł sam dojść na miejsce egzekucji). SS-man, który wydał rozkaz aresztowania owych panów, nigdy za ten czyn nie odpowiedział przed sądem.
Na rynku wywoływano kolejne ofiary, które ze spokojem i godnością podchodziły na miejsce egzekucji. Co jeszcze straszniejsze, do zaciągania pętli na szyjach wyznaczono Żyda z getta ostrowieckiego. Egzekucja odbywała się możliwie bez świadków (Gestapowcy kazali nawet pozasłaniać szyby w oknach). Po zakończeniu ofiary zostawiono na szubienicy i wpuszczono ludzi na rynek.
W 1955 roku w tym miejscu stanął pomnik wdzięczności Sowietom. Na szczęście w 1992 roku pojawił się tam Pomnik ku czci powieszonych przez Niemców dwudziestu dziewięciu obywateli miasta Ostrowca w dniu 30.IX.1942 r. (jeden z Panów zmarł przed egzekucją). Pomnik ma kształt zerwanego sznura, który rozrywa kostki brukowe. Obok znajdują się tablice z nazwiskami ofiar. Poświęć przy nim chwilę, by docenić to, w jak spokojnych czasach żyjesz.
By jednak nie kończyć wizyty w rynku tak przykrym akcentem, musimy opowiedzieć też o przepięknej róży wiatrów w kształcie kuli ziemskiej, która znajduje się przed nową fontanną. Oprócz tego w rynku pojawiają się wystawy czasowe. To, na jaką trafisz, zależy od tego, kiedy odwiedzisz to miasto.
Czy budynek Poczty Polskiej może być wyjątkowy?
Owszem! Ten w Ostrowcu Świętokrzyskim ma już przeszło 100 lat i zachwyca nie tylko turystów, ale też mieszkańców. Budynek jest ogromny i przypomina pałac. Przez wiele lat był to najpiękniejszy element architektury miasta. Okazałe kolumny od frontu, jasna elewacja, wysokie okna… Przed II wojną światową nad wejściem można było zobaczyć dumnego orła, które dziś niestety już tam nie ma. Władze hitlerowskie wydały rozkaz zniszczenia wszystkich symboli narodowych. Jednak nawet bez orła warto zobaczyć ten budynek choćby z zewnątrz.
Kino miejskie
W Ostrowcu Świętokrzyskim znajduje się kino, które funkcjonowało już podczas II wojny światowej. Co ważne, wtedy puszczano w nim tylko propagandowe produkcje. Dziś na szczęście repertuar jest o wiele bardziej różnorodny. Tereny wokół kina były ośrodkiem walki z okupantem. Nie zaskoczy Cię chyba, że Polacy przeprowadzili akcję, podczas której zniszczyli większość sprzętu do projekcji filmów.
Park miejski
Obok kina znajduje się malowniczy park, w którym możemy zrobić sobie przerwę od zwiedzania i ukryć się w cieniu. To Park Miejski im. Marszałka Józefa Piłsudskiego, który został stworzony w 1926 roku. Wtedy był niewielki, ale z czasem się rozrósł. Możesz przysiąść na ławce lub przespacerować się licznymi alejkami. Posłuchaj szumu wody i drzew, odetchnij i nabierz sił. Jeśli zabrałeś ze sobą dzieci, mogą pobawić się na placu zabaw. A gdy dopisze Ci szczęście, będziesz mógł posłuchać występu w muszli koncertowej. W parku znajdziesz także pomniki, które nawiązują do wydarzeń historycznych.
Zbliżamy się ku końcowi…
Ostatnie miejsce, które warto odwiedzić to Ostrowiecki Browar Kultury. Skąd nazwa Browar? Nie ma ona nic wspólnego z piwem, a bynajmniej dziś. Ostrowiecki Browar Kultury oficjalnie funkcjonuje od 2019 roku i mieści się w dawnym Browarze Saskich. Wybudowano go w 1908 roku. Budynek modernizowano przez 2 lata (od 2017 roku) i dziś możemy oglądać go w nowej odsłonie (w środku, bo z zewnątrz nadal wygląda jak dawny Browar). Odbywają się tam koncerty, spektakle teatralne oraz różne inne widowiska.
Znajdziesz tam także:
- Miejskie Centrum Kultury,
- Galerię Fotografii MCK,
- Biuro Wystaw Artystycznych,
- Miejską Bibliotekę Publiczną,
- kawiarnię artystyczną ‘Zmiana Klimatu’.
To już koniec naszej wycieczki. Mamy nadzieję, że Ci się podobała i przywieziesz z niej wiele przyjemnych wspomnień!
Przypisy:
[1] https://sjp.pwn.pl/slowniki/Ostr%C3%B3w.html (dostęp z dnia 7.05.2024 roku)
[2] https://pl.wikipedia.org/wiki/Kolegiata (dostęp z dnia 7.05.2024 roku)
Poprzedni artykuł
Następny artykuł