Do kin w Polsce trafi film koncertowy Imagine Dragons zatytułowany "Imagine Dragons: Live From The Hollywood Bowl (with the LA Film Orchestra)".

Pożegnalny album The Weeknda nabiera kształtów. Singiel i garść informacji o “Hurry Up Tomorrow”
The Weeknd wraz z singlem "Dancing In The Flames" oraz koncertu w Sao Paulo zaczął odkrywać kolejne szczegóły dotyczące jego nachodzącego albumu "Hurry Up Tomorrow".
16.09.2024
Jakub Wojakowicz
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
Album coraz bliżej
“Dawn FM” mocno podzieliło fanów The Weeknda, byli tacy, którzy zachwycali się formą, w jakiej podany został ostatni album Kanadyjczyka, jak i utwory, na czele z “Take My Breath” czy “Sacrifice”. Inni narzekali na małą hitowość względem “After Hours” i zarzucali wypalenie się formuły synthpopowych brzmień. Jedni i drudzy z pewnością i tak ucieszyli się na wieść o tym, że nadchodzi nowy album The Weeknda zatytułowany “Hurry Up Tomorrow”, a zwiastującemu go singlowi “Dancing In The Flames” nie można odmówić hitowego potencjału.
Co jeszcze wiemy o “Dancing In The Flames”? Najwięcej mogą powiedzieć fani z Brazylii, którzy pojawili się na koncercie w Sao Paulo. Artysta zaprezentował tam aż osiem premierowych utworów, które znajdą się na albumie. Nie wiemy jednak kiedy “Hurry Up Tomorrow” się ukaże. Po sieci oczywiście krążą nagrania z Sao Paulo, które niecierpliwi fani sprawdzają, by dowiedzieć się czego spodziewać się po płycie. My uzbrajamy się w cierpliwość i czekamy na kolejne single i datę premiery. Patrząc na poziom ostatnich albumów The Weeknda zdaje się, że jest na co czekać.
Koniec The Weeknda?
Wiadomo już też od dawna, że “Hurry Up Tomorrow” będzie ostatnim albumem The Weeknda. Przez chwilę ta informacja wprawiła fanów w niemałą konsternację, jednak niektórzy przytomnie twierdzili, że artysta prawdopodobnie porzuca ten pseudonim i zacznie posługiwać się swoim prawdziwym imieniem i nazwiskiem Abel Tesfaye. W jednym z wywiadów potwierdził to sam Kanadyjczyk twierdząc, że po prostu szuka nowej formuły na siebie i swoją twórczość. Patrząc na wyniki sprzedażowe muzyki spod szyldu The Weeknd jest to postawa z pewnością intrygująca, a wręcz budząca podziw. Kolejne ruchy Abla zapowiadają się nawet bardziej intrygująco, niż “Hurry Up Tomorrow”.
Sprawdź także:
Poprzedni artykuł
Następny artykuł