Kategorie
eBilet

Humor

Od otwartego mikrofonu do własnego show: Jak zacząć przygodę ze stand-upem?

Fot. Shutterstock/guruXOX

Podczas oglądania stand-upów marzysz o tym, by też występować? Chciałbyś spróbować swoich sił i sprawdzić, czy uda Ci się rozśmieszyć kogoś więcej niż tylko własną matkę? Na drodze stoi jednak jeden problem: kompletnie nie wiesz, od czego zacząć. Nie rezygnuj, tylko czytaj dalej. Podpowiemy Ci!

Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl

Od czego zacząć swoją przygodę ze stand-upem?

Zaczniemy przewrotnie od tego, czego robić nie powinieneś. Bardzo łatwo przychodzi nam kopiowanie innych, ale to droga, która donikąd nie prowadzi. Możesz oglądać występy stand-uperów i się nimi inspirować. Ale nie powielaj ich historii i żartów. Nie opowiadaj też kawałów, które znajdziesz w internecie (jest szansa, że większość ludzi już je zna) ani tych, które znajdziesz w memach (te tym bardziej większość już zna). 

No dobrze, ale co zamiast tego?

Zacznij od kartki i długopisu (a jeśli bardzo się przed tym wzdrygasz i ostatni raz trzymałeś długopis na maturze, skorzystaj z komputera lub telefonu). Zapisz najśmieszniejsze historie, które Cię spotkały. Mają być prawdziwe i zabawne. Przypomnij sobie, czym udało Ci się rozśmieszyć innych. Autentyczne historie mają to do siebie, że na pewno są oryginalne i niepowtarzalne. Twój program będzie więc wyjątkowy. Im więcej masz lat, tym więcej sytuacji wartych zapisania znajdziesz (a jeśli Twoje życie jest jednym, wielkim memem, masz ułatwioną sprawę). 

Co dalej? Co dalej?

Wiemy, że już się ekscytujesz na myśl o Twoim pierwszym, godzinnym programie stand-upowym. Przecież tak dużo historii zapisałeś! Ale najpierw zejdź na ziemię. Jeśli do tej pory Twoim jedynym występem na scenie była rola kamienia w przedstawieniu w podstawówce, jest duża szansa, że będziesz się stresować i zapomnisz, o czym chciałeś mówić. Dlatego na początek Twój program nie powinien trwać więcej niż 5 minut (a jeśli wydaje Ci się to bardzo mało, spróbuj mówić bez przerwy przez 5 minut. Nie jest takie łatwe, co?). 

Podpowiedź: swój program możesz zacząć od tzw. one-linera, czyli żartu, który mieści się w jeden linijce. Możesz zażartować z samego siebie. Opadnie napięcie, a słuchacze zobaczą, że masz do siebie dystans. 

Podpowiedź 2: wyrzuć te żarty, które są bardzo wulgarne, obsceniczne i kontrowersyjne. Postaw na jakość, a nie ku*wy zamiast przecinków. 

Podpowiedź 3: opowiadaj w czasie teraźniejszym (czyli: „wchodzę do windy. Widzę…”). To nada akcji tempa. 

A teraz pora na naukę!

Zapamiętaj treść tak, byś potrafił go wyrecytować, gdy w nocy obudzi Cię dziewczyna. Nie jąkaj się, nie myl i nie dopuszczaj do błędów. Dopiero, gdy zapamiętasz treść słowo w słowo, pora na Twój pierwszy występ (z czasem, gdy nabierzesz wprawy, nie będziesz musiał uczyć się na pamięć).

Zaproś swoją dziewczynę, żonę albo kumpla i zaprezentuj mu swój program. Nagraj go od razu telefonem. Stresuje Cię to? Bardzo dobrze, bo na scenie czeka Cię jeszcze więcej stresu, więc się przyzwyczajaj. Nie lubisz siebie nagrywać? Nie masz wyjścia. Uwierz nam, że nagrywanie jest najprzyjemniejszym etapem. Potem przychodzi pora na oglądanie. Zrób to wiele razy i jednocześnie zapisuj: 

  • co powiedziałeś źle?
  • co możesz opowiedzieć krócej?
  • gdzie zabrakło czegoś ważnego?
  • co możesz powiedzieć lepiej?
  • czy mówiłeś z odpowiednimi emocjami?
  • a jak Twoja postawa podczas występu?

Popraw swój program, znów z nim wystąp, nagraj i obejrzyj. Sprawdź, czy tym razem jest lepiej (PS możesz wyrzucić najsłabszy żart). 

Zrobione? Teraz możesz zapisać się na swojego pierwszego open mica. Jak to zrobić?

Twój pierwszy open mic

Pierwsze stresy za płoty. Teraz pora na spróbowanie swoich sił przed obcymi ludźmi (ale żeby nie było Ci tak obco, zaproś swoją dziewczynę, babcię czy sąsiada, których Twoje żarty śmieszą. A potem mów tak, jakbyś mówił tylko do nich. Będziesz miał mniejszą tremę). 

Co do samych open miców, te są organizowane regularnie w całym kraju. Podczas takiego wydarzenia możesz wejść na scenę i przez 5-10 minut mówić o czym tylko chcesz. To idealny sposób na przetestowanie swoich umiejętności. 

Masz do wyboru dwa warianty:

  • typowy open mic, podczas którego wszyscy występują w tej formie,
  • open mic będący elementem wieczoru stand-upowego (open micowa rozgrzewka, a po niej występy profesjonalistów). 
Komik stand-upowy na scenie w wiązce światła
Fot. Shutterstock/Oleksandr Nagaiets

Gdzie możesz spróbować swoich sił?

Stand-up w Centralnej Spółdzielni Komediowej w Warszawie

Miejsce dla początkujących i doświadczonych komików. Wieczory stand-upowe odbywają się tam bardzo często, nawet 2 razy w tygodniu (masz duże szanse złapać swoje 5 minut na scenie). Wydarzenia są organizowane przez Andrzeja „Andy’ego” Sosnowskiego oraz Stand-up No Limits. 

Open Mic w LOCALu na Mokotowie w Warszawie

Wydarzenia odbywają się raz w tygodniu. Na scenie można zobaczyć zarówno początkujących, jak i doświadczonych stand-uperów. Wieczory są organizowane przez Bartłomieja Kobiela i Stand-up No Limits. Na niektórych open micach możesz opowiadać po angielsku. 

Stand-up Hybrydy w Warszawie

W każdą drugą niedzielę miesiąca odbywa się tam wieczór stand-up. Przed doświadczonymi komikami mogą wystąpić ci początkujący. W tej sytuacji obowiązuje jednak limit, jakim są trzy występy jednego wieczora. Jeśli Ci więcej bardzo zależy na tym miejscu, koniecznie uzbrój się w cierpliwość. Organizatorką jest Katarzyna Piasecka. 

Comedy Lab w Artefakt Cafe w Krakowie

W każdy piątek wieczorem odbywają się tam wieczory komediowe, przed którymi mogą wystąpić początkujący stand-uperzy. Organizatorem jest Comedy Lab, ale można spodziewać się różnych prowadzących. 

Testujemy Nowe w 107 w Krakowie

Wiolka Walaszczyk organizuje tam raz w miesiącu wieczór stand-upowy. To, którego konkretnie dnia odbędzie się wydarzenie, wiadomo dopiero po ogłoszeniu daty (jest to bowiem „święto” ruchome). Przed doświadczonymi stand-uperami mogą wystąpić wtedy początkujący komicy. 

SUMO (Stand-Up Mic Open) w Wędrówki Pub we Wrocławiu

Co drugi wtorek odbywają się tam występy zarówno początkujących, jak i tych zaawansowanych stand-uperów. Wydarzenia są organizowane przez Kamila Nowaka, Tomasza Cwynara i Krzysztofa Dz. 

Stand-up w Murphys Pub & Bowling w Katowicach

W niektóre czwartki organizowane są tam wieczory stand-upowe, podczas których mogą wystąpić i ci mniej, i ci bardziej zaawansowani komicy. Wydarzenia organizuje Tomasz Biskup. Chcesz wiedzieć, kiedy odbędzie się najbliższy open mic? Musisz to sprawdzić na stronie wydarzenia. Pamiętaj, że obowiązuje limit! Możesz występować maksymalnie przez 8 minut (a na scenę zostanie zaproszone nie więcej niż 8 osób).

Brudnopis w KIJu w Łodzi

Dalia Hnedi, Mateusz Szelest i Kamil Ozimiński organizują występy początkujących stand-uperów oraz testy tych bardziej doświadczonych kolegów po fachu. Kiedy? Tylko w niektóre środy, musisz więc sprawdzać regularnie ogłoszenia. 

I co dalej? 

Żeby nie poprzestawać na tym jednym występie, mamy dla Ciebie kilka ważnych rad.

Po pierwsze: Pamiętaj, że jesteś początkujący

Nie porównuj się do doświadczonych kolegów i koleżanek. Niektórzy z nich są na scenie tak długo, że niemal się z nią zrośli. A Ty występowałeś po raz pierwszy i miałeś prawo popełniać błędy. 

Jeśli już chcesz się porównywać (a wiemy, że chcesz) to możesz to zrobić w stosunku to:

  • tych osób, które też dopiero zaczynają,
  • początków znanych osób (może na YouTubie znajdą się jakieś stare nagrania z pierwszych występów). 

Ale najlepiej porównuj się do samego siebie. Drugi występ porównaj z pierwszym. Trzeci z drugim. A za jakiś czas swój kilkunasty występ porównaj z tym pierwszym i zobacz, jak daleko zaszedłeś.

Po drugie: Nie przejmuj się błędami

Każdy popełnia błędy, Ty także. Masz dwie opcje. Gdy popełnisz błąd możesz:

  • popłakać się i zejść zażenowany ze sceny (to kiepski wybór),
  • udawać, że tak miało być i mówić dalej (większość ludzi nie zorientuje się, że zaszła pomyłka). 

Z czasem występy przestaną Cię tak stresować i wtedy tych błędów będzie siłą rzeczy mniej, a Ty nauczysz się, jak możesz z nich sprytnie wybrnąć. 

Po trzecie: Zejdź na ziemię

Twój pierwszy występ doprowadził do śmiechu wiele osób? Nasze gratulacje! Ale nie myśl od razu, że jesteś mistrzem stand-upu, bo możesz bardzo szybko spaść na ziemię. Zamiast obrastać w piórka, pracuj dalej, a wtedy faktycznie staniesz się mistrzem. 

Zamiast obrastać w piórka, pracuj dalej, a wtedy faktycznie staniesz się mistrzem. 

Po czwarte: Baw się dobrze

Przygoda ze stand-upem ma być dla Ciebie dobrą zabawą. Jeśli czujesz stres, strach i ciągle się boisz o to, czy Ci się uda, masz dwa wyjścia:

  • pracować nad tym, by szło Ci coraz lepiej,
  • zrezygnować, jeśli uznasz, że Cię to przerasta. 

Nie rób stand-upu na siłę. Czerp z tego radość.

Po piąte: Co za dużo, to niezdrowo

Niektórzy myślą, że historie o kupie okraszone soczystymi ku*wami zamiast przecinków są genialne. Ale nie są. Z wulgaryzmów trzeba umieć korzystać, bo zbyt duża ich ilość zażenuje słuchaczy, zamiast ich rozbawić.

Doświadczeni stand-uperzy mówią, że większość początkujących chce przygotować pierwszy program właśnie o fekaliach. To tak oklepane, że warto wyjść z zupełnie innym tematem. 

Po szóste: Występuj bez kartki

Gdy już zaczniesz tworzyć godzinne programy, możesz zrobić sobie ściągawkę z ogólną ramówką. Ale gdy występujesz na początkach swojej kariery i Twoje programy nie przekraczają 5 minut, pozbądź się kartki. Ucz się tak długo, aż zapamiętasz tekst. To przecież Twoje myśli, powinno być Ci je łatwiej zapamiętać, niż wiersze w podstawówce. Jeśli masz z tym duży problem, to spróbuj wypisać sobie najważniejsze wątki hasłami i podczas prób tylko zerkać na plan. A potem tak czy inaczej pozbądź się kartki. 

Po siódme: Słuchaj rad

Nie bądź zbyt pewny siebie. Słuchaj uwag bardziej doświadczonych osób. Jeśli ktoś daje Ci rady, nie robi tego złośliwie. Przecież mógłby Cię olać i skupić się na swojej karierze. A jednak postanowił poświęcić Ci czas, więc to doceń. Nie musisz od razu wszystkiego zmieniać, ale przynajmniej przemyśl, czy aby na pewno nie warto popracować nad swoim programem czy dykcją. 

I pamiętaj: jak nie spróbujesz, to nigdy nie będziesz najlepszy.

Fot.

Gorące wydarzenia

Gorące wydarzenia

Koncert Muzyki Filmowej – Symphonic Cinematics

Zielona Góra

Park Rozrywki Mandoria

Rzgów

Zwiedzanie ZOO Warszawa

Warszawa

Boris Brejcha

29.11.2025-29.11.2025
Kraków

Guardians of Dreams

25.11.2025-25.11.2025
Kraków

Electric Callboy

23.11.2025-23.11.2025
Kraków

Sabaton + The Legendary Orchestra

22.11.2025-22.11.2025
Kraków

Alessandra

18.11.2025-18.11.2025
Kraków, Warszawa

The Rasmus – weirdo tour 2025

13.11.2025-13.11.2025
Warszawa

Musical Metro! To już 35 lat!

11.11.2025-11.11.2025
Bielsko-Biała, Łódź, Ostrów Wielkopolski i inne

Parkway Drive 20 Year Anniversary European Tour 2025

10.11.2025-10.11.2025
Łódź

Muzyka zespołu Metallica symfonicznie

07.11.2025-07.11.2025
Gdańsk, Katowice, Poznań i inne

Metallica&Symphony SCREAM INC

04.11.2025-04.11.2025
Gdańsk, Kraków, Warszawa

Simply Red – 40th Anniversary Tour 2025

04.11.2025-04.11.2025
Kraków

Helloween + Beast in Black

28.10.2025-28.10.2025
Katowice

Park Rozrywki Mandoria

01.01.1970-01.01.1970

Zwiedzanie ZOO Warszawa

01.01.1970-01.01.1970

Boris Brejcha

29.11.2025-29.11.2025

Guardians of Dreams

25.11.2025-25.11.2025

Electric Callboy

23.11.2025-23.11.2025

Alessandra

18.11.2025-19.11.2025

The Rasmus – weirdo tour 2025

13.11.2025-13.11.2025

Musical Metro! To już 35 lat!

11.11.2025-25.04.2026

Metallica&Symphony SCREAM INC

04.11.2025-06.11.2025

Helloween + Beast in Black

28.10.2025-28.10.2025