Do kin w Polsce trafi film koncertowy Imagine Dragons zatytułowany "Imagine Dragons: Live From The Hollywood Bowl (with the LA Film Orchestra)".

Stand-up online. Jak rozwija się komedia w erze cyfrowej?
Pandemia przyniosła wiele złego, ale też i coś dobrego: stand-up przeniósł się na jakiś czas tylko do świata online. A teraz, gdy po obostrzeniach nie ma już śladu, nadal możemy korzystać z tego dobrodziejstwa i zażyć dawkę humoru bez wychodzenia z domu.
13.02.2024
Redakcja
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
Stand-up w czasie obostrzeń
Gdy na świecie panowała pandemia koronawirusa i wszystkie miejsca publiczne zostały zamknięte, świat stand-upu się wystraszył. Komicy zarabiają głównie na swoich występach na żywo, więc stracili sporą część dochodu.
Niektórzy jednak, zamiast się denerwować, postanowili wziąć sprawy w swoje ręce. Jednym z takich stand-uperów jest Karol Modzelewski, który stworzył “Newsy bez wirusa”. To program informacyjny z humorem, który możesz zobaczyć na YouTubie. Karol nie chciał już słuchać o covidzie, dlatego w jego wiadomościach nie było o nim ani słowa. Co ciekawe, newsy wychodzą regularnie do dziś.
Ale to jeszcze nie wszystko.
Niektórzy stand-uperzy zapraszali na swoje programy online. Można było po prostu kupić bilety i obejrzeć ich występy tak, jak film na Netflixie. Idealna rozrywka na czas lockdownu. Przynajmniej na chwilę można było zapomnieć o tym, co dzieje się dookoła (choć wiadomo, o wiele przyjemniej słucha się na żywo. Online komik nie może nawiązać kontaktu z publicznością).
Inni artyści zaczęli nagrywać rolki na Instagram czy Tik Toka, w których opowiadali krótkie anegdoty. Dzięki temu zyskiwali coraz większą popularność, a odbiorcy dostawali próbkę płatnego programu.
Co się stało później?
Obostrzenia znikały, po czym znów się pojawiły jak grzyby po deszczu. Przez to sytuacja całej branży kreatywnej (szczególnie związanej z występami publicznymi) była nieciekawa. Nie można było nic zaplanować, bo na kilka dni przed występem mogło się okazać, że wszystko szlag trafił i trzeba odwoływać albo przekładać całe przedsięwzięcie. A to przecież nie takie proste!
Dlatego stand-uperzy nadal działali w świecie online. Nad tym o wiele łatwiej “zapanować” niż nad ciągle zmieniającym się zdaniem polityków. Jedyne, co mogło przeszkodzić w występie, to problemy z internetem (ale umówmy się, te występowały znacznie rzadziej niż nowe obostrzenia).
Na YouTubie możemy znaleźć kanały wielu czołowych stand-uperów (i tych mniej znanych także). Wrzucają tam krótkie zwiastuny programów lub całe występy. To sprawia, że możemy ich posłuchać bez wychodzenia z domu i często nawet za darmo. Zdarza się jednak, że taki występ jest tylko próbką, którą widzowie dostają, by skłonić ich do zakupu wejściówek na występ (online lub w świecie realnym).
Ale komicy nie działają tylko na YouTubie. Abelard Giza postanowił nagrywać swój podcasty. I nie był jedyny! Stand-uperzy w swoich podcastach dzielą się przemyśleniami, anegdotami, żartami itd. Oprócz tego niektórzy napisali swoje książki lub przygotowali poradniki, które stały się ich dodatkowym źródłem dochodu.
Komedia w erze cyfrowej po pandemii
Teraz świat funkcjonuje jak dawniej. Zapomnieliśmy już o obostrzeniach. A jednak to, co się stało wcześniej, na zawsze zmieniło oblicze komedii. Stand-up nadal możemy znaleźć online. Nie musimy wychodzić z domu, by pośmiać się podczas występu ulubionego komika. Czy to dobrze? I tak, i nie.
Dobrze, ponieważ nie każdy z nas może pozwolić sobie na udział w występie na żywo w świecie realnym.
Czasem wykluczają nas finanse, czasem kwestie dojazdu, a czasem sytuacja życiowa. Być może opiekujesz się ciężko chorą osobą, której nie możesz zostawić samej, albo masz trójkę dzieci i jesteś samodzielnym rodzicem, który nie ma nikogo do pomocy. Wtedy, w chwili wytchnienia, możesz włączyć sobie program w domu i pośmiać się, choć przez chwilę zapominając o tym, co czeka Cię później.
Z drugiej strony stand-uperzy zarabiają na swoich występach pieniądze. Choć tak się nie wydaje, jest to ciężka praca, która wymaga ogromnej kreatywności, obycia na scenie i prób przed występami (a do tego jeżdżenia po całym kraju). Dlatego warto ich wspierać (a już szczególnie ulubionych twórców), choć raz w życiu idąc na ich płatny występ.

Gdzie w Internecie można trafić na stand-up?
Niezależnie od tego, czy wybierzesz darmową czy płatną opcję, masz do dyspozycji wiele miejsc w internecie, gdzie możesz znaleźć genialne programy stand-upowe.
Spofity
Przykładowo Spotify oferuje zarówno bezpłatne podcasty, jak i płatne programy, które można subskrybować.
YouTube
Na YouTubie komicy mogą robić bezpłatne transmisje, podczas których można ich wesprzeć prawdziwymi pieniędzmi.
Dodatkowe treści dla wspierających
Inni dzielą się swoją twórczością za darmo, ale jednocześnie korzystają z Patronite lub Buy Me a Coffee. Dzięki temu mają środki do życia i czas na tworzenie darmowych treści, a dla osób, które ich wspierają, mogą przygotowywać specjalne programy, zniżki na występy czy inne atrakcje.
Netflix
Niektórzy stand-uperzy, np. Rafał Pacześ, wrzucili swoje programy nawet na Netflixa. Jeśli masz abonament, możesz zobaczyć ich występy (ale spodziewaj się w większości raczej tych zagranicznych komików). To jednak zupełnie płatna opcja (choć w porównaniu do biletów na jeden występ, wychodzi całkiem tanio).
Online na żywo
Możesz też znaleźć opcję występu na żywo, który odbywa się online, ale wymaga zakupienia wejściówek. W takiej sytuacji link do “spotkania”, podczas którego będziesz mógł posłuchać ulubionego komika, dostaniesz dopiero po zakupie biletu. Osoby postronne nie mogą dołączyć do wydarzenia.
Polecamy na eBilet.pl
Wady i zalety stand-upu online
Takie zmiany mają swoje plusy i minusy.
Minusy stand-upu online
Świat online potrafi pochłonąć do tego stopnia, że niemożliwym staje się wyjście z domu. Przez to tracimy kontakt społeczny i możliwość zbiorowych doświadczeń, które dają nam chociażby programy stand-upowe.
Drugim minusem jest to, że stand-uper nie może nawiązać takiego kontaktu z publicznością podczas występu, jak robiłby to twarzą w twarz.
Oczywiście, może odpowiadać na komentarze, ale te przecież pojawiają się już po publikacji. W trakcie występu jednak te interakcje są ograniczone praktycznie do zera (chyba że komik siedzi przed ekranem i czyta na bieżąco to, co pojawia się na czasie. Ale byłoby to tak rozpraszające, że raczej nikt tak nie robi).
Plusy stand-upu online
A jakie są plusy? Już wcześniej wspomnieliśmy o tym, że darmowy stand-up online jest szansą dla osób w trudnej sytuacji finansowej.
Dodatkowo, nie tylko bezpłatne opcje, są opcją dla osób w takiej sytuacji życiowej, która uniemożliwia udział w występie na żywo w realnym świecie.
Zaletą jest także to, że osoby z fobiami społecznymi, lękami, osoby w spektrum autyzmu, introwertycy i inne osoby wysoko wrażliwe mogą brać udział w ulubionej rozrywce bez naruszania swoich granic. Dla niektórych oglądanie stand-upu we własnym łóżku jest wykonalne, a wyjście do miejsca, gdzie jest tłum ludzi i większy hałas – niemal niemożliwe.
Jedno jest pewne: świat cyfrowy nieustannie się rozwija i możemy mieć pewność, że stand-up z niego nie zniknie.
Poprzedni artykuł
Następny artykuł