Muzyczne braterstwa. Znane i mniej znane rodzinne zespoły

Bracia Golec

Bracia Łukasz i Paweł Golec mają na koncie wiele lat wspólnego grania. Zaczynali od sceny jazzowej. Jednocześnie udzielali się jako muzycy sesyjni podczas nagrywek takich gwiazd, jak chociażby Kayah czy Maryla Rodowicz. 

Łukasz jest absolwentem klasy trąbki na Wydziale Jazzu i Muzyki Rozrywkowej Akademii Muzycznej w Katowicach. Trafił nawet na listę najlepszych polskich trębaczy według “Jazz Forum”. Według krytyków jest on tak utalentowany, jak Tomasz Stańko. Za to Paweł uczył się gry na puzonie. Pierwszym ich zespołem było Alchemik Acoustic, czyli sekstet jazzowy, który występował na licznych festiwalach w Polsce i za granicą.

W 1998 roku założyli wspólny zespół Golec uOrkiestra, którego muzyka bazuje na twórczości ludowej z Karpat. Muzycy założyli także Fundację Braci Golec, która wspiera dziedzictwo kulturowe Żywiecczyzny, z którego to regionu panowie pochodzą. Uczą śpiewu, gry na instrumentach ludowych oraz tańca. 

Bracia Gace

Mniej znanym zespołem rodzinnym o burzliwej historii jest kapela braci Gace pochodzących z okolic Radomia. Piotr i Jan (obaj już nie żyją) uczyli się gry na instrumentach jeszcze jako dzieci. Piotr wybrał skrzypce, a Jan baraban (później także grał na skrzypcach). Do zespołu należał także Władysław Gace, który grał na akordeonie.

Niestety, w wieku 32 lat zmarł Władysław, przez co od 1971 roku zespół miał okrojony skład. Jakiś czas później podczas wiejskich wesel zaczęło królować disco polo, więc bracia Gace zaczęli grać na imprezach i przeglądach folklorystycznych. Uczyli także młodych ludzi, którzy teraz podtrzymują wiejską tradycję muzyczną.

Sistars

Możesz tego nie wiedzieć, ale Paulina i Natalia Przybysz miały kiedyś wspólny zespół – Sistars. Nagrywały muzykę w gatunku R&B przez 5 lat. Ich piosenki “Sutra” oraz “Spadaj” stały się ogólnopolskimi hitami. Niestety, popularność sprawiła, że siostry Przybysz grały tak dużo koncertów, że całymi miesiącami nie miały czas na powrót do domu. To je przytłoczyło i pojawiały się spory ideowe. Jedynym wyjściem było rozwiązanie zespołu. 

Paulina założyła wytwórnię Penguin Records, a Natalia nadal śpiewa.

Bracia Sienkiewiczowie

Maciej i Jacek Sienkiewiczowie są uznawani za pionierów techno w naszym kraju. Bracia są muzykami, DJ-ami i producentami muzyki elektronicznej. Na początku ich kariery rzadko się przeplatały. Na początku lat 90. Maciej organizował imprezy w klubie Alfa czy Hybrydy. Prowadził także program telewizyjny “Techno Life”. Prezentował w nim nowości światowej sceny techno. Jednocześnie prowadzi wytwórnię FASRAT (Father and Son, Records and Tapes). 

Jacek zaczynał grać na tych samych imprezach. Wybił się na początku XXI wieku. Utwory, które wyprodukował, grał w swoich setach Sven Väth, jeden z najsłynniejszych artystów muzyki klubowej w Niemczech. Dziś Jacek tworzy bardziej eksperymentalną muzykę. 

Bracia co jakiś czas występują razem. Wychodzą z tego genialne sety, które są uwielbiane przez miłośników muzyki elektronicznej.

Fisz i Emade

Fisz (Bartosz Waglewski) i Emade (Piotr Waglewski) to bracia, którzy od zawsze tworzą wspólnie muzykę. Zaczynali jako nastolatkowie w kapelach metalowych, punkowych i hard core’owych. Po jakimś czasie przestawili się na hip-hop. Fisz zaczął rapować, a Emade został producentem. Ich rap jest wyjątkowy. Próżno szukać w nim wulgaryzmów. Zamiast nich Fisz korzysta z rozbudowanych metafor. W tekstach opowiada o marzeniach i słabościach. 

Na przestrzeni lat ich duet zmieniał swoje nazwy:

• Tworzywo Sztuczne,
• Fisz Emade,
• Fisz Emade Tworzywo Sztuczne.

Później zaczęli łączyć w swojej muzyce rap z jazzem i elektroniką. Do nagrywania albumów zapraszali już m.in. O.S.T.R. (rap), Wojtka Traczyka (jazz) czy własnego ojca. 

Z biegiem czasu Fisz przestawił się na śpiew, a piosenki ewoluowały w stronę rocka i popu. Tworzą projekt Kim Nowak, który skupia się na klasycznym rocku oraz bluesie.

Skaldowie

Dwóch studentów Akademii Muzycznej w Krakowie postanowiło założyć zespół Skaldowie. Byli to bracia Zielińscy – Jacek i Andrzej. Ich piosenki są pełne polifonii, kontrapunktu i wyszukanych harmonii. Choć na początku chcieli tworzyć bardziej wyszukaną muzykę, doszli do wniosku, że muszą połączyć własny wyraz artystyczny z piosenkami skierowanymi do odbiorcy masowego.

W latach 80. Skaldowie wyjechali w trasę koncertową do Stanów Zjednoczonych. Andrzej Zieliński postanowił nie wracać do Polski, więc zespół się rozpadł. Reaktywacja nastąpiła pod koniec tej samej dekady, ale od tamtego czasu kapela tylko sporadycznie razem koncertuje.

Kings of Leon

Trzech braci i kuzyn. Czy to może się udać? Oczywiście! Kings of Leon to jeden z najbardziej znanych i lubianych zespołów pochodzących z Ameryki. Grupa jest bardzo popularna w Europie, a szczególnie w Wielkiej Brytanii. W USA nie odnieśli takiego sukcesu, jak na starym kontynencie. W Polsce grali kilka razy, m.in. na Open’erze, Orange Warsaw Festivalu czy w Tauron Arenie. 

Muzycy od początku chcieli, by to był rodzinny projekt. Nazwa kapeli nawiązuje do dziadka i ojca braci. Obaj mieli na imię Leon. Muzycy przez te wszystkie lata (ich korzenie sięgają 1999 roku) stawiali na braterską miłość i szybkie rozwiązywanie konfliktów.

30 Seconds to Mars

Zespół 30 Seconds to Mars zaczynał jako mały rodzinny projekt. Został założony w 1998 roku przez Jareda Leto (wokalista, aktor) i jego starszego brata Shannona (perkusista). Dołączył do nich gitarzysta Kevin Drake, a po jego odejściu Solon Bixler, który także opuścił grupę. Na ich miejsce przyszedł Tomo Milicevic.

Teraz zespół jest bardzo popularny. Początki jednak były trudne, bo fani Jareda Leto aktora nie lubili Jareda Leto wokalisty.

Radiohead

Na początku zespół Radiohead nie było rodzinnym przedsięwzięciem. Colin Greenwood (basista) założył go z Thomem Yorkiem (wokalista). Dopiero później dołączył do nich brat Colina – Jonny, który na początku był keyboardzistą, a później został gitarzystą prowadzącym. Kapela pochodzi z Anglii, a jej korzenie sięgają 1985 roku. Teraz jest uznawana za jeden z najwybitniejszych zespołów rockowych w historii.

Oasis

W przeciwieństwie do rodziny z Kings of Leon, bracia Gallagher słyną z kłótni i sprzeczek. Noel i Liam założyli razem zespół Oasis, który stał się z czasem jednym z najważniejszych w Wielkiej Brytanii. Ich burzliwa działalność zaczęła się w 1991 roku. Trzy lata później wypuścili pierwszą płytę – “Definitely Maybe”. Dziś jest uważana za jedną z najszybciej sprzedających się debiutanckich płyt na wyspach. 

W 2009 roku kapela się rozpadła. Noel odszedł wtedy z zespołu. Choć bracia się pogodzili, nie chcą wracać do wspólnego grania.

Van Halen

Jeden z ciekawszych zespołów, w którego skład wchodzą członkowie rodziny. Zmiany w kapeli były tak częste, że stanowią jej nieodłączny element. Na początku grał w nim Eddie Van Halen (perkusista) i Alex Van Halen (gitarzysta). Później bracia zamienili się rolami. To było dobre posunięcie, bo teraz Eddie jest uważany za jednego z najlepszych gitarzystów, a intro Alexa w piosence „Hot for Teacher” jest jednym z najwybitniejszych w całej historii muzyki rockowej. Na początku XXI wieku do zespołu dołączył syn Eddiego, który gra na basie. 

Z pewnością jeszcze nie jedna rodzina postanowi rozpocząć wspólną karierę.