Muzyka rap nigdy nie była gatunkiem jednolitym. Inspiracje zbierane z różnych zakątków kultury i sztuki wpłynęły na powstanie i rozwój licznych odnóg, które dziś funkcjonują jako osobne twory. Wielu raperów, wciąż eksperymentując z brzmieniem, wychodzi przed szereg, stając w opozycji do licznych, podobnych sobie, twórców. Wśród nich jest chociażby Sobel, którego muzyka wyróżnia się na tle polskiej sceny muzycznej.

“Blue Monday” – odświeżamy historię hitu New Order
Najbardziej dołujący dzień w roku stał się idealnym motywem do stworzenia najsłynniejszego singla New Order! Poznajcie historię synth-popowego hymnu!
20.01.2025
Martyna Kościelnik
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
Definicja synth-popu
W 1980 roku muzyczny świat obiegła informacja, że zmarł Ian Curtis, wokalista legendarnej grupy Joy Division. Wstrząśnięci muzycy postanowili znaleźć ujście swoich emocji w zupełnie innych rytmach. Z zimnego post-punku przerzucili się na zupełnie inne brzmienia, mocno zaakcentowane elektroniką. W wyniku tych zmian, uformowano New Order, w którego skład wchodzili Bernard Sumner, Peter Hook, Gillian Gilbert oraz Stephen Morris. Ta ekipa wydała debiutancki “Movement” z 1981 roku. Jeszcze nie wiedzieli, że dzieli ich moment od największego przełomu na kartach tego zespołu.
Cofnijmy się w czasie do 1983 roku. New Order wydaje swój drugi krążek, ociekający mocą, korupcją, kłamstwami… i hitem, który wkrótce odmieni ich karierę. Brytyjski zespół postanowił należycie wypromować “Power, Corruption & Lies”, więc wytypował “Blue Monday” jako idealną piosenkę do tej roli. Jak się okazało, to działanie stało się strzałem w dziesiątkę i singiel zaczął piąć się po szczeblach list przebojów, stając się swoistym hitem synth popu.
Stephen Morris uważa, że nazwa utworu została zaczerpnięta z noweli “Breakfast of Champions, or Goodbye Blue Monday” (“Śniadanie mistrzów”, 1973), której autorem jest Kurt Vonnegut. Peter Hook twierdzi, że tytuł został zainspirowany piosenką Fats Domino. Barney’s Original przytoczył słowa basisty: “Miał piosenkę zatytułowaną Blue Monday. Był poniedziałek, a my wszyscy byliśmy nieszczęśliwi, więc pomyślałem: o, to całkiem trafne”.
Charakterystyczne brzmienie formacja zawdzięcza… Oberheim DMX! Co ciekawe, Gillian Gilbert w rozmowie z The Guardian wspomniał, że do jego zadań należało “zaprogramowanie piosenki od początku do końca, co musiało być wykonane ręcznie, poprzez wprowadzanie każdej nuty”. Przyznał, że pominął jedną z nich, przez co zdeformowano nieco melodię. Powiedział, że efekt miał być robotyczny, by zespół mógł wyjść na scenę i zaprezentować utwór bez użycia instrumentów. Mówi się, że to właśnie “Blue Monday” porwał do tańca fanów rocka – to idealny kompromis i balans między różnymi światami muzycznymi.
W cyklu inspiracji
Chociaż singiel wydaje się być powiewem świeżości, to w rzeczywistości odznacza się wieloma muzycznymi wpływami. Niewątpliwie jedną z najbardziej charakterystycznych inspiracji stał się utwór “Our Love” z 1979 roku, którego autorką jest Donna Summers.
Skoro New Order czerpali liczne inspiracje z hitów przełomu lat 70. i 80, to nic dziwnego, że w późniejszym okresie to właśnie oni stali się natchnieniem dla wielu artystów. Jednym ze słynniejszych singli opartych na twórczości brytyjskiej grupy jest “Shut Up And Drive”, pochodzący z trzeciego albumu Rihanny – “Good Girl Gone Bad”. Jak się okazało, piosenka stała się niepodważalnym sukcesem na całym świecie oraz przyniosła popularność barbadoskiej wokalistce. Członkowie New Order otrzymali prawa autorskie do utworu.
Poprzedni artykuł
Następny artykuł