Kategorie
eBilet
Fot. Materiały prasowe/Sony Music Polska/Simon Emmet

Muzyka

2024 jest rokiem muzycznych powrotów. Niekoniecznie tylko udanych

Oasis, Linkin Park, The Cure... lista muzycznych powrotów, które wydarzyły się w 2024 roku, jest naprawdę długa. I w zasadzie każdy jest na swój sposób unikatowy.

Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl

Prawdziwe legendy

Pierwszą rzeczą, która przychodzi na myśl, gdy mowa o tegorocznych powrotach, jest zdecydowanie zespół Oasis, chociaż The Cure postanowili zrobić braciom Gallagher i reszcie ekipy mocną konkurencję. Niedawno ukazał się ich singiel, “Alone”, zwiastujący pierwszy album od 16 lat. Różnica między The Cure a Oasis jest jednak taka, że Robert Smith z kolegami od lat nieprzerwanie koncertują. A bracia Gallagher? Cóż…

Oczywiście od lat krążyły plotki, jakoby liderzy zespołu byli pogodzeni, a cały ich medialny konflikt był jedynie sposobem na nakręcenie wokół siebie medialnego szumu. Jednakże, gdy powrót na scenę innego słynnego zespołu, Jane’s Addiction, zakończył się rękoczynami, w sieci szybko zaczęły pojawiać się żartobliwe pytania, czy historia powrotu Oasis nie skończy się tak samo. A ja uważam, że powinniśmy to pytanie zadawać śmiertelnie poważnie.

Nie zawsze jest łatwo

Podczas koncertu w Bostonie, wokalista Jane’s AddictionPerry Farrell popchnął gitarzystę Dave’a Navarro, a następnie spróbował go uderzyć. Powodem ponoć było… nagłośnienie. Po wszystkim Farrell przeprosił kolegów z zespołu i fanów, ale o kontynuowaniu trasy, jak i działalności zespołu nie mogło już być mowy. Z pewnością nie taki powrót wyobrażali sobie fani po 14 latach.

Fot. Shutterstock/Bruce Alan Bennett

To sam powie prawdopodobnie większość fanów Linkin Park. Nu-metalowy zespół zawiesił działalność po śmierci wokalisty, Chestera Benningtona w 2017 roku. Pojawiły się wątpliwości, czy kiedykolwiek LP wrócą i czy w ogóle będzie miało to sens. Wybór Emily Armstrong z pewnością dla wielu osób był zaskoczeniem, chociaż live z koncertu, na którym wykonywała stare utwory Linkin Park, jak i nowe, jak dotąd nieopublikowane, napawały dość dużym optymizmem sporą grupę fanów. Problem pojawił się gdzieś indziej. W 2022 roku Emily, wspierała w sądzie Danny’ego Mastersona, aktora znanego m.in. z “Różowych lat 70.”, ostatecznie skazanego za liczne gwałty. Pojawiły się także liczne doniesienia łączące ją z kontrowersyjną sektą scjentologów.

Fot. Materiały Warner Records/James Minchin III

Oliwy do ognia dolała rodzina Chestera, która nie została poinformowana o planie Mike’a Shiondy na powrót Linkin Park, choć zapewnił ich niegdyś, że to się stanie. Matka tragicznie zmarłego wokalisty twierdzi wręcz, że Mike często poniżał Chestera, a podczas jednej z prób powiedział mu, że jeśli ten zdecyduje się odejść, zastąpią go wokalistką. Rozgrzebywanie przeszłości potrafi wyciągnąć na wierzch historie, których prawdopodobnie żaden fan nie chciałby poznać.

W odświeżonym stylu

Przechodząc jednak do pozytywnych powrotów, niektóre po prostu się udały. Najlepszym przykładem będzie tu LL Cool J, raper święcący największe triumfy w latach 80. po 11 latach wrócił z albumem zatytułowanym “The Force” i dla wielu, jest to najlepszy jego projekt w karierze. W odświeżonym stylu, zahaczając o jazz-rapową stylistykę, wypada bardzo dojrzale, a jednak niezwykle świeżo. Patrząc na to, jak słabo przyjęty był każdy z pozostałych jego albumów wydanych w XXI wieku, można odnieść wrażenie jakby wręcz wrócił z zaświatów. I udowadnia, że naprawdę nigdy nie jest za późno na powrót.

Narzekać nie mają z pewnością na co także fani projektu NxWorries. Wprawdzie Andersona .Paaka w ostatnich latach na scenie nie brakowało, ale ten neo-soulowy projekt, był czymś wyróżniającym się w jego twórczości. Po 7 latach widać, że ta formuła wciąż działa i Paak wraz z Knxwledgem wciąż mają ze sobą świetną chemię.

Nie brakuje też udanych powrotów, po 5-6 latach, przerwach do których fani w przypadku niektórych artystów już przywykli, co wcale nie czyni tej rozłąki z ich muzyką prostszą. W tym miejscu należy wymienić chociażby Michaela Kiwanuke, Kamasiego Washingtona, zespół Vampire Weekend czy Nicka Cave’a & The Bad Seeds.

Każdy z wymienionych w tekście artystów sprawił, że 2024, będzie rokiem, który w światowej muzyce zapamiętamy na długo. Nawet jeśli nie każdemu udało zapisać się w sposób pozytywny, to na pewno efektowny. Oasis są w całym tym gronie tak naprawdę wisienką na torcie. Przykrym byłoby przekonać się, że z robakiem w środku. Panowie Gallagher, nie zepsujcie tego!

Gorące wydarzenia

Gorące wydarzenia

Archive

08.04.2026-08.04.2026
Warszawa

XTB KSW 114

17.01.2026-17.01.2026
Radom

Orange Warsaw Festival 2026

Czas na kluby!

FAME 28: Armagedon

22.11.2025-22.11.2025
Warszawa

Kameralne koncerty przy świecach

Mystic Festival 2026

03.06.2026-03.06.2026
Gdańsk

The Magical Music of Harry Potter

03.01.2026-08.01.2026
Katowice, Warszawa, Wrocław

Sylwia Grzeszczak

23.11.2025-19.12.2025
Kraków, Poznań, Warszawa i inne

FESTIVALAND 2025 (NERVO, BASSJACKERS, KAAZE, TRIBBS, C-BOOL)

31.12.2025-31.12.2025
Warszawa

Boris Brejcha

29.11.2025-29.11.2025
Kraków

5 Seconds of Summer – Everyone’s a Star – World Tour

22.04.2026-22.04.2026
Łódź

Winylowy preorder: Dawid Podsiadło i Artur Rojek na żywo w Katowicach – ZORZA 2025

eBilet

Don’t Let Daddy Know Poland 2026

14.02.2026-14.02.2026
Gdańsk/Sopot

Open’er Festival 2026

01.07.2026-04.07.2026
Gdynia

Pojedynek Legend XXI wieku – Galacticos Show

25.04.2026-25.04.2026
Chorzów

Powrót Scyzoryka: Liroy + HWR & Karaz

28.11.2025-14.03.2026
Białystok, Bielsko-Biała, Gdańsk i inne

Marlon Magnee

21.04.2026-21.04.2026
Warszawa

Polska Noc Kabaretowa 2026

30.01.2026-27.06.2026
Białystok, Bydgoszcz, Dąbrowa Górnicza i inne

PRO8L3M – Ex Umbra Ad Libertatem Tour

21.11.2025-12.12.2025
Gdańsk/Sopot, Katowice, Poznań i inne