Od najnowszego projektu Katarzyny Zielińskiej, przez inscenizację “Zemsty” Aleksandra Fredro z Maciejem Stuhrem, po spektakl ze Zdzisławem Wardejnem, którym ten wybitny aktor świętuje jubileusz sześćdziesięciolecia pracy artystycznej - w tym miesiącu zwróć uwagę na te tytuły!
Dla wszystkich słuchaczy z nostalgią w sercu. Nelly Furtado prezentuje “7”
Po siedmiu latach przerwy powraca Nelly Furtado. Artystka znana głównie ze swoich utworów nagranych z Timbalandem, wydała właśnie nowy album zatytułowany "7".
23.09.2024
Redakcja
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
Magia cyfry 7
7 lat przerwy przed wydaniem siódmego albumu w karierze? Najnowszy album Nelly Furtado nie mógł nosić innego tytułu niż “7”. Liczba utworów na płycie musiała być większa niż siedem, ale raczej nikogo nie zdziwi jeśli powiem, że na albumie znajduje się czternaście piosenek, tak więc dwukrotność siódemki. Nelly Furtado w ten przewrotny sposób wydała album, będący zapisem jej przemiany, o czym zresztą mówi sama kanadyjka we fragmencie z informacji prasowej:
“Wydawało mi się, że mogę żyć bez muzyki, ale myliłam się. Moje rzemiosło to moja pasja. Muzyka ma olbrzymią, pozytywną siłę. Słuchanie muzyki to najzdrowsze uzależnienie na świecie. W trakcie sesji nagraniowych do “7” odnalazłam na nowo swój artystyczny głos i jestem naprawdę dumna z tego albumu”.
“7” to album operujący w dance-popowej stylistyce, z której Nelly jest najlepiej znana. Jednocześnie tworzenie muzyki z młodszymi artystami, którzy funkcjonują we współczesnym trybie wydawniczym zapewniło artystce świeżość nowego materiału. Materiału, którego zgodnie z tym co mówi, udało jej się zebrać aż 400 (!) utworów, z których ostatecznie 14 najlepszych, trafiło na “7”, między innymi bardzo dobrze przyjęty singiel “Love Bites” nagrany z Tove Lo i SG Lewisem.
Legenda gatunku
Dance-popowe wydanie Nelly Furtado, to to, w którym najmocniej dała poznać się światu. Wszystko za sprawą płyty “Loose” z 2006 roku. To na nią trafiły największe hity artystki na czele z “Say It Right”, “Promiscuous” czy “Meaneater” stworzone wspólnie z Timbalandem. “Promiscuous” dostało zresztą nagrodę za najlepszy popowy singiel Billboard.
W Stanach album ten pokrył się podwójną platyną, a w Polsce zyskał status diamentu, dlatego nie wątpimy, że jest w naszym kraju mnóstwo fanów Nelly Furtado. Nie tylko zresztą w naszym. Liczne platyny dla “Loose” w wielu krajach świata, odznaczenia dla pozostałych płyt wokalistki, są najlepszym dowodem na ogromne zainteresowanie jej postacią. Ponadto płynący na fali nostalgii odbiorcy z Generacji Z, mając w pamięci single z “Loose”, które z pewnością słyszeli w radiu jako dzieci, mogą uczynić z “7” jeden z hitów tej jesieni.
Poprzedni artykuł
Następny artykuł