Kategorie
eBilet

Muzyka

Tak szlifuje się diament. Przyglądamy się karierze Otsochodzi

Kadr z teledysku "RAP"

Od złotego dziecka starej szkoły do synonimu współczesnego trapu. Czy kariera Otsochodzi to suma wzlotów i upadków, czy konsekwencja ciężkiej pracy? Z okazji premiery "TThe Grind" przyglądamy się drodze, którą przebył Młody Jan.

Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl

Szacunek za klasyk 

Idę o zakład, że do połowy marca 2015 roku każdy słuchacz polskiego rapu, myśląc o “Polepionym”, miał na myśli Fisza. Otsochodzi sprawił, że sytuacja uległa zmianie wraz z pierwszym singlem promującym “7”. Pochodzący z Tarchomina Młody Jan zadebiutował wówczas nakładem nieistniejącej już wytwórni Lekter Records. Był to zarówno początek jego kariery, jak i działalności labelu. W rozmowie dla newonce Kony, współzałożyciel Lektera, wspomina: 

“Widziałem w nim talent. (…) On [Otsochodzi – przyp. red.] miał robić EP-kę z Worst Casem, ale (…) stanęło na materiale złożonym z beatów różnych producentów. Tak powstała “7-ka”. Potem pojechaliśmy do Władysławowa zrobić klip. Cała ta – w gruncie rzeczy półprofesjonalna – akcja i jej oddźwięk pokazała nam, że wytwórnia może się udać.”

Widmo sukcesu pojawiło się również na horyzoncie 19-latka. Nie bez powodu Otsa porównywano do Joeya Bada$$a, dostrzegano w nim następcę Eisa czy duchowego spadkobiercę Lavoholics. Leniwe, lecz pewne siebie flow, osadzone na pętlach wyjętych z poprzedniej epoki, na których czuł się jak ryba w wodzie. Unoszący się wokół zapach skuna nijak miał się do ciągłej gotowości działania na przekór. 

Marcin “Blind” Krajenta, redaktor naczelny portalu FollowRap, chwali Janka za to, “że była w tym magia brzmień Nowego Jorku wymieszana z młodzieńczą brawurą. Słychać, że na tym etapie twórczości musiał słuchać dużo katalogu Stones Throw”. 

Nie wszyscy jednak podzielali ten entuzjazm.To od początku, niezależnie od stylistyki, był i jest gość, który potrafi rapować“, wspomina Kajetan Szewczyk, współtwórca podcastu “Od Kimona do Maty: Historia Polskiego Rapu” realizowanego dla Audioteki przez CGM. “Teoretycznie takich jak on powinno być multum, a z jakiegoś powodu tak nie jest. I może to w jakiś sposób jest wyjątkowe. Bycie raperem z podręcznika, który wyróżnia się tym, że chyba jako jedyny ze swojej klasy ten metaforyczny podręcznik przeczytał. Otsochodzi ma bardzo plastyczne flow, które pozwala na zespolenie się z dowolnym podkładem. To bardzo sprawny konstruktor numerów, które działają, choć np. ja nic z nich nie wynoszę. Tylko że to nic nie znaczy i o niczym nie świadczy, bo to zasadniczo nie jest ich rola

Po ciepło przyjętej “7-ce” i IV edycji Młodych Wilków Popkillera, w której wystąpili również m.in. Guzior, Sarius i Żabson, Otsochodzi opuścił szeregi Lekter Records. Jak pisali włodarze wytwórni “To naprawdę kozackie uczucie, gdy bierze się pod skrzydła młodego, głodnego sukcesu chłopaka i pomaga mu się osiągnąć wielkie rzeczy. Minął rok od podpisania umowy między nami, a Ots jest lata świetlne od miejsca, w którym się znajdował“. Kilka miesięcy później nakładem Asfalt Records na rynek trafił “Slam”, rozpoczynając 4-letnią współpracę z legendarną wytwórnią. 

Od podstaw do nowej szkoły 

Wydawać by się mogło, że Otsochodzi odnalazł wówczas swoją niszę. Warszawiak opuścił jednak strefę komfortu, fundując “Nowym Kolorem” terapię szokową zagorzałym fanom wypracowanego wizerunku złotego dziecka golden ery. Albumem, który bez grama przesady można uznać przełomowym w jego karierze. Bartek Biegun, członek społeczności Sajko i twórca internetowy, mówi:

“Tak dopracowanego, “nowego” brzmienia na tamten moment nie słyszałem. To wszystko było tak dopieszczone, tak oryginalnie brzmiące, a przy tym tak szczeniacko bezczelne.”

Trudno się nie zgodzić, gdy singiel tytułowy grano wszędzie, a teledysk do “Nie, nie”, jako jeden z niewielu w rodzimym rapie, przebił barierę 100 milionów wyświetleń.  

Kolejne albumy Młodego Jana, tj. “Miłość” i “2011” bynajmniej nie mogły równać się z “Nowym Kolorem” w liczbach. Ots porzucił przebojowość na rzecz bardziej stonowanej i melodyjnej stylistyki. Po gwałtownym wzroście popularności wskaźnik na wykresie musiał w końcu opaść, by ostatecznie się wypłaszczyć. Dla ówczesnego reprezentanta Asfaltu była to szansa, by podtrzymać żar potencjału, zamiast zdusić płomienie w zarodku.

Tarcho Terror atakuje

Nie da się ukryć, że po “Nowym Kolorze” kariera warszawiaka zwolniła. On sam zresztą zdawał się poszukiwać. Z różnym skutkiem. Jak zauważa Blind”:

“Problemem był brak pomysłu wytwórni na promocję. Młody Jan swoim późniejszym brzmieniem nie mógł trafić do standardowego katalogu Asfaltu. Label nie wiedział, jak pokazać go szerzej i wyjść poza swoją bańkę.”

Powiewem świeżości, zarówno dla Otsa, jak i jego fanów, okazał się projekt wydany już poza oficyną Tytusa.  Jak twierdzi Bartek Biegun: 

“OIO było przełomowym etapem jego kariery, a raczej to, jak wykorzystał swój hype wynikający z tego projektu.”

Supergrupa w składzie: Otsochodzi, Oki i Young Igi nie tylko połączyła fanbase’y, ale też spowodowała przetasowania w mainstreamie. Chłopaki pokazali, jak powinna wyglądać praca zespołowa; wyjątkowej synergii towarzyszyła nuta rywalizacji, skłaniając ich do kombinowania, szukania ciekawszych rozwiązań.

“Tarcho Terror” to całkiem nowy początek dla Otsochodzi. Z właściwym dla siebie poszanowaniem klasyki, do której niejednokrotnie się odwoływał, stał się gwiazdą trapu z krwi i kości. Łączącą dziką ekspresyjność z szarością osiedla. W końcu odnoszę wrażenie, że Ots jest w miejscu, w którym chciał być od dawna. Choć trudno odmówić Miłoszowi przebojowości, w układance brakuje mi dojrzałości. W końcu Młody Jan zbliża się do 30-tki. Wierzę jednak, że z biegiem czasu coraz częściej będziemy spotykać się z jego obliczem z “Piegów” niżeli “Paczkomatu”. 

Gorące wydarzenia

Gorące wydarzenia

Audioriver Festival 2024

12.07.2024-12.07.2024
Łódź

KSW 96

20.07.2024-20.07.2024
Łódź

Kwiat Jabłoni Turnus Tour

28.03.2025-28.03.2025
Gdańsk/Sopot, Katowice, Kraków i inne

ZOO, Dmuchańce i inne atrakcje

2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland – Warsaw

11.05.2024-11.05.2024
Warszawa

girl in red – Doing It Again Europe Tour ‘24

25.09.2024-25.09.2024
Warszawa

Mecze Towarzyskie Reprezentacji Polski w piłce siatkowej

09.05.2024-09.05.2024
Bielsko-Biała, Katowice, Sosnowiec

Warsaw Rocks: Scorpions, Europe & others

26.07.2024-26.07.2024
Warszawa

Sun Festival 2024

26.07.2024-26.07.2024
Kołobrzeg

OFF Festival Katowice

02.08.2024-02.08.2024
Katowice

XTB KSW 94

11.05.2024-11.05.2024
Gdańsk/Sopot

WHOOP UCI Mountain Bike World Series

17.05.2024-17.05.2024
Bielsko-Biała, Szczyrk

Sunrise Festival 2024

19.07.2024-19.07.2024
Kołobrzeg

Taneczny Spodek 2025 – Festiwal Muzyki Disco

15.02.2025-15.02.2025
Katowice

Tylko u nas

Artur Rojek „Odrobinę więcej”

05.05.2024-05.05.2024
Kraków, Warszawa, Wrocław

SBM FFestival 2024

29.08.2024-29.08.2024
Warszawa

Lenny Kravitz

21.07.2024-21.07.2024
Kraków, Łódź

Deep Purple + Jefferson Starship

17.10.2024-17.10.2024
Katowice

Orange Warsaw Festival 2024

07.06.2024-07.06.2024
Warszawa

Audioriver Festival 2024

12.07.2024-14.07.2024

KSW 96

20.07.2024-20.07.2024

Kwiat Jabłoni Turnus Tour

28.03.2025-15.05.2025

ZOO, Dmuchańce i inne atrakcje

01.01.1970-01.01.1970

Sun Festival 2024

26.07.2024-28.07.2024

OFF Festival Katowice

02.08.2024-03.08.2024

XTB KSW 94

11.05.2024-11.05.2024

Sunrise Festival 2024

19.07.2024-21.07.2024

Tylko u nas

01.01.1970-01.01.1970

SBM FFestival 2024

29.08.2024-29.08.2024

Lenny Kravitz

21.07.2024-23.07.2024

Orange Warsaw Festival 2024

07.06.2024-08.06.2024