Sierpień z kinem letnim Kinoteki zapowiada się fenomenalnie. Stężenie hitów kinowych będzie w tym miesiącu wyjątkowe!

Kendrick Lamar i SZA na PGE Narodowym. Oto 6 utworów, na które czekamy najbardziej
Wspólny koncert Kendricka Lamara i SZA na PGE Narodowym w Warszawie to jedno z najważniejszych muzycznych wydarzeń tego roku. Oto 6 utworów, na które czekamy najbardziej.
05.08.2025
Jakub Wojakowicz
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
Nie jedna, a dwie gwiazdy
Nierzadko bywa tak, że podczas tras koncertowych głównej gwieździe towarzyszy support. Mniejszy wykonawca, któremu nasz artysta, chce pomóc promocyjnie. Lub na przykład zapomniana już nieco ikoniczna postać, której chce pomóc odzyskać dawny blask. Grand National Tour jest pod tym względem inny. To nie jedna, a dwie wielkie gwiazdy podczas wyjątkowego koncertu. Szczególnie, że zarówno SZA jak i Kendrick Lamar są w świetnych momentach swoich karier, a wielkich hitów, które będziemy mogli usłyszeć na PGE Narodowym już 6 sierpnia jest bez liku. Podjęliśmy się tej niełatwej sztuki i wybraliśmy sześć tych utworów, na które czekamy najbardziej.
“Not Like Us”, bo to TEN benger
Parafrazując (rzekomo) Władysława Jagiełłę pod Grundwaldem “bengerów ci u nas dostatek”. “HUMBLE.”, “DNA.”, “m.A.A.d. city”… to tak naprawdę tylko wierzchołek góry lodowej, a jednocześnie utwory, które z pewnością usłyszymy podczas występu na PGE Narodowym. I to one również zrobiły największą furorę podczas występu na Open’erze w 2023 roku. Jeśli jednak chodzi o 2025 rok i bengery to odpowiedź może być tylko jedna: cały stadion śpiewający “Not Like Us” wybrzmi inaczej niż mieliście kiedykolwiek okazję to usłyszeć. Niczym prawdziwa pieśń zwycięstwa.
“Kill Bill”, bo mordercze ballady zawsze są w cenie
Inspiracja hitowym filmem Quentina Tarantino nie jest tu przypadkiem czy luźnym follow-upem nie oddającym jego sensu. “Kill Bill” to przepiękna popowa ballada, z wkręcającym się w moment refrenem o tym, że SZA zabiła swojego byłego partnera. Kontrast pomiędzy treścią utworu, a jego brzmieniem, to jedno, ale humorystyczny sposób, w jaki wokalistka snuje wizje morderstwa dodaje całości kolejnej warstwy pięknego absurdu. No a przy okazji to jedna z piosenek, przy których SZA może najmocniej wyeksponować swoje niemałe zdolności wokalne. Niech ten refren poniesie się po PGE Narodowym!
“Rich Spirit”, bo nawet koncertowy stadion potrzebuje nieco intymności
Jeśli byliście na koncercie na Open’erze w 2023 roku lub innym koncercie Kendricka po premierze “Mr Morale & The Big Steppers” z pewnością wiecie, o czym mówimy. Klimat, jaki wytwarzają wykonania na żywo “Rich Spirit” jest prawdziwie magiczny. Przepiękny utwór o wewnętrznej sile, świadomości swoich możliwości, wreszcie o miłości własnej. No i ciężko o potężniejsze wersy niż: “Stop playin’ with me ‘fore i turn you to a song”. Jako zajawkę przed koncertem na PGE Narodowym warto zobaczyć teledysk, do tego utworu.

“Luther”, bo ten duet po prostu nie zawodzi
Oprócz tego, że Kendrick i SZA koncertują razem od kilku miesięcy, mają na swoim koncie sporo nagranych wspólnie numerów. Współprace te sięgają jeszcze 2014 roku, kiedy to raper dograł się do utworu “Babylon” z EP-ki “Z” z 2014 roku. Ogromny rozgłos temu duetowi przyniosło jednak “All The Stars” będące największym hitem z soundtracku do filmu “Czarna Pantera”. Najnowsza historia to już utwory z “GNX” Kendricka: “luther” oraz “gloria”. My stawiamy na ten pierwszy, ze względu na sposób w jaki jest napisany: to duet z krwi i kości, a nie jedynie gościnny udział. I tego samego oczekujemy od koncertu na PGE Narodowym.
“Money Trees”, bo fani starszych rzeczy też muszą mieć coś dla siebie
“To Pimp A Butterfly” czy “good kid, m.A.A.d city”? To pytanie, na które wielu fanów Kendricka do dziś nie potrafi udzielić odpowiedzi. Dwie zupełnie różne płyty, pełne świetnych utworów i ikonicznych momentów, które świecą jasno w panteonie największych skarbów światowego hip-hopu. Niektórzy przyjadą na koncert na PGE Narodowym, by usłyszeć utwory właśnie z tamtego okresu. “King Kunta”? “Swimming Pools”? “Alright”? “Poetic Justice”? Nasz wybór pada na niesamowicie stylowe “Money Trees”, chociaż po cichu liczymy, że każdy z wymienionych utworów wybrzmi 6 sierpnia w Warszawie.
[SPOILER ALERT] “LOVE.”, bo liczymy na koncertowe nowości
Zerkając na setlistę koncertową z występów w ramach Grand National Tour po Stanach Zjednoczonych natrafiliśmy na ciekawe połączenie. Podczas wykonywania na koncertach wielkiego hitu “LOVE.”, który w oryginale został nagrany przez Kendricka i Zacari, SZA towarzyszy na scenie raperowi. Odkąd się o tym dowiedzieliśmy, nie możemy przestać wizualizować sobie w głowie, jak może brzmieć ta wyjątkowa wersja utworu, który przecież słyszeliśmy już setki razy. Poprzeczka jest zawieszona wysoko, ale kto ma ją przeskoczyć, jeśli nie SZA?
Poprzedni artykuł
Następny artykuł