Muzyka rap nigdy nie była gatunkiem jednolitym. Inspiracje zbierane z różnych zakątków kultury i sztuki wpłynęły na powstanie i rozwój licznych odnóg, które dziś funkcjonują jako osobne twory. Wielu raperów, wciąż eksperymentując z brzmieniem, wychodzi przed szereg, stając w opozycji do licznych, podobnych sobie, twórców. Wśród nich jest chociażby Sobel, którego muzyka wyróżnia się na tle polskiej sceny muzycznej.

Dawid Podsiadło bohaterem filmu dokumentalnego
Dawid Podsiadło poinformował, że już niedługo do kin trafi film dokumentalny, w którym będziemy mogli zajrzeć za kulisy jego stadionowej trasy koncertowej.
13.11.2024
Jakub Wojakowicz
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
Podsiadło intymnie
Ciężko wyobrazić sobie większy moment w karierze artysty niż występ na największym stadionie w kraju. No może trasę koncertową po największych stadionach w kraju. To właśnie osiągnął w swojej karierze Dawid Podsiadło. Ten ogromny sukces, z pewnością dostarczył mu wielu emocji. Artysta postanowił zapewnić nam wgląd w te niezwykłe dla siebie chwile. “Dawid Podsiadło – Dokumentalny” to film, w którym Dawid zabiera nas za kulisy swojej trasy pokazując jak przebiegały przygotowania, a także odsłaniając się w tym wyjątkowych momentach. Jest jednak haczyk. Film będzie emitowany tylko… jeden dzień. 3 grudnia 2024 roku w kinach sieci Helios, Cinema City i Multikino, także lepiej szybko zarezerwować sobie ten dzień w kalendarzu. Oto co Dawid napisał o filmie:
Patrząc na to, że Dawidowi na trasie towarzyszyli m.in. Edyta Bartosiewicz, Monika Brodka, Daria Zawiałow, Kaśka Sochacka, Artur Rojek, Ralph Kaminski, Kortez i Vito Bambino, film z pewnością będzie gratką nie tylko dla jego fanów.
Ogromny sukces trasy
Stadionowa trasa Dawida Podsiadło była ogromnym sukcesem. W trakcie koncertów wokalista ściągnął łącznie blisko pół miliona uczestników, z czego niemal 180 tysięcy zgromadziły dwa koncerty na Stadionie Śląskim. To było także symboliczne liczbowo wydarzenie z jeszcze jednego powodu. Artysta odebrał odznaczenie specjalne wyróżnienie za milion sprzedanych płyt. To tylko podsumowuje o jakiego kalibru artyście mówimy. Każda z jego płyt pokryta diamentem (minimum 150 tysięcy sprzedanych egzemplarzy), wyprzedał największe areny w kraju, jego single generują milionowe odsłony. Na polskim podwórku osiągnął więc tak naprawdę wszystko. Pozostaje nam tylko liczyć, że nie osiądzie na laurach i przez następne lata będzie nas zachwycać swoją niezwykłą sztuką, zawieszając sobie poprzeczkę tylko wyżej i wyżej.
Poprzedni artykuł
Następny artykuł