Kategorie
eBilet

Poznaj Polskę

Szczytno co zwiedzić, co zobaczyć?

Fot. Shutterstock / Konrad Krajewski

Szczytno to miasto, które dziś leży na Mazurach, ale wcześniej znajdowało się na terenie Prus Górnych oraz Galindii (zamieszkiwało ją plemię Galindów, których nazwa pochodzi od słowa “koniec, kres”, co znaczyło to samo, co pierwotnie oznaczało “kresowiak, ukrainiec”). Możesz się więc spodziewać, że w mieście czeka na ciebie mnóstwo ciekawych atrakcji. 

Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl

Historia Szczytna (w wielkim skrócie)

Szczytno powstało w XIV wieku z niewielkiego osiedla funkcjonującego jako przedzamcze. Zamek krzyżacki zbudowano oczywiście wcześniej, na miejscu drewnianej strażnicy z 1266 roku. W XIV wieku zamek, swoją drogą też drewniany, spalono. Na jego miejscu pojawiła się w końcu murowana warownia, którą nawet czasem przejściowo zamieszkiwali polscy wojowie. 

Przez niemal 200 lat miasto było lennem Korony Królestwa Polskiego i w tym czasie:

  • założono tam parafię,
  • powstały dwie karczmy,
  • większośc mieszczan znało język polski,
  • przebywał tam przez kilka dni król Polski Władysław IV Waza.

W 1883 roku Szczytno zyskało połączenie kolejowe z Olsztynem, co pozwoliło na szybszy rozwój miasta. Nic dziwnego, że już w 1913 roku Szczytno zamieszkiwało 9336 osób.

Podczas I wojny światowej miasto niestety bardzo ucierpiało. Odbudowano je w typowej miejskiej zabudowie oraz założono park miejski, a także zbudowano gimnazjum, plebanię, synagogę, hotel… po czym podczas II wojny światowej zniszczenia przekroczyły 45% i miasto znów trzeba było odbudowywać. Dziś po tamtych “przygodach” na szczęście zostały tylko wspomnienia, a miasto jest bezpieczne dla zwiedzających.

Skąd wzięła się nazwa miasta “Szczytno”?

Początkowo miasto nazywało się “Ortelsburg”. Nazwa ta pochodziła od imienia Ortolfa z Trewiru. Był on komturem elbląskim, który urzędował w latach 1349-1372. 

Szczytno to słowiańska nazwa, która pochodzi od nazw jezior:

  • Sciten Minor,
  • Sciten Maior

lub od nazw wyrabianych przedmiotów – szczytów – którymi były metalowe elementy tarcz. Zajęcie to było dość “popularne” w mieście. 

Nazwa ta została zatwierdzona 19 maja 1946 roku, gdy to Szczytno oficjalnie znalazło się w nowych granicach Polski. 

Co warto zobaczyć w Szczytnie?

W Szczytnie czeka na ciebie mnóstwo imprez, takich jak chociażby Święto Policji, Hunter Fest, Wybory Miss Szczytna, Dni Wileńskie na Mazurach, Spotkania Amatorskich Teatrów Dramatycznych “O Szczyt Juranda” czy Wojewódzki Przegląd Orkiestr Dętych. Możesz wziąć w nich udział przy okazji przebywania w mieście. A w wolnym czasie wybierz się trochę pozwiedzać. Sprawdźmy, jakie miejsca są warte uwagi!

Muzeum Mazurskie w Szczytnie

Muzeum Mazurskie w Szczytnie to jeden z oddziałów Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie. Możesz nam nie wierzyć, ale jego historia sięga aż 1945 roku! Powstało wtedy na bazie ocalałych zbiorów dawnego, niemieckiego Heimatmuseum, które założono dwadzieścia lat wcześniej. Od 1948 roku siedziba muzeum znajduje się w ratuszu miejskim, który wzniesiono jeszcze przed II wojną światową. Jego dziedziniec od zachodu zamykają pozostałości XIV-wiecznego zamku (opowiemy o nim za chwilę), w którym muzeum znajdowało się wcześniej. 

Ogólnie rzecz biorąc w muzeum zobaczysz skomplikowane dzieje pogranicza polsko-niemieckiego, a także historię regionu oraz kultury Mazurów. Składają się na to wystawy stałe:

  • “Historia Szczytna i okolic. Od pradziejów do współczesności”,
  • “Kultura ludowa Mazurów”,
  • “Ludowe kafle mazurskie”,
  • “Meble i tkaniny mazurskie”,
  • “Józef Balicki, Łowiectwo pasją życia”

oraz wystawy czasowe, m.in.:

  • “Robert Budzinski. Zapomniany artysta z Prus Wschodnich”,
  • “Życie kulturalne Szczytna w latach 1945-1999”,
  • “Przydrożne kapliczki Warmii i Mazur w obiektywie Ferdynanda Sosnowskiego”.

Oczywiście to, na jaką wystawę trafisz, zależy od dnia, w którym się do niego wybierzesz. Warto zaglądać na stronę muzeum i sprawdzać aktualną ofertę. 

PS Jeśli już jesteś w ratuszu, możesz przy okazji wejść na wieżę widokową, która się w nim znajduje. By znaleźć się ok. 46 metrów nad ziemią, będziesz musiał pokonać ponad 100 schodów. Ale warto, bo czeka na ciebie zapierająca dech w piersiach panorama Szczytna. I wiesz, co? Wejście nie będzie aż tak trudne, bo na jej piętrach zobaczysz wystawy historyczne, malarskie, rzeźbiarskie i fotograficzne. Nawet nie poczujesz zmęczenia!

Akademia Policji w Szczytnie

Akademia Policji w Szczytnie to jedyna tego typu szkoła w całej Polsce. Powstała już w 1954 roku, choć wtedy jeszcze jako Szkoła Oficerska Milicji Obywatelskiej w Słupsku. Po przeniesieniu do Szczytna, nazwę zmieniono na Ośrodek Szkolenia Oficerów Milicji Obywatelskiej. Nie przywiązuj się jednak do tej nazwy, bo w 1958 roku znów ją zmieniono, tym razem na Szkołę Oficerską Milicji Obywatelskiej. 

W 1960 roku uczono tam:

  • służby zewnętrznej,
  • zwalczania przestępstw gospodarczych i kryminalnych,

a od 1964 roku także pisania na maszynie oraz specjalizacji w dziedzinie ruchu drogowego. 

W 1990 roku nazwę znów zmieniono i powstała Wyższa Szkoła Policji (a w niej stworzono Instytut Nauk Policyjnych, Instytut Nauk Społecznych, Studium Języków Obcych, Studium Wychowania Fizycznego, Studium Wojskowe). 

W 1997 roku w obiekcie zorganizowano pięciobój policyjny oraz WSPol, czy mistrzostwa świata w pięcioboju policyjnym, w którym wzięły udział reprezentacje 24 krajów. Polacy oczywiście zajęli pierwsze miejsce (drużynowo), a policjantki – drugie. 

Ostatnia zmiana nazwy nastąpiła w 2023 roku.

Zamek w Szczytnie

Zamek w Szczytnie znajduje się dziś między jeziorami: Długim i Domowym Małym. Ale… skąd się tam wziął? Jego historia sięga 1350 roku. Jak wspomnieliśmy w części “Historia Szczytna (w wielkim skrócie)”, początkowo był tam drewniany zamek, który jednak spalono, a na jego miejscu wybudowano ten kamienny. Zamek został wzniesiony na planie zbliżonym do kwadratu, a na środku miał studnię. Przedzamcze, na którym powstało osiedle, wraz z zamkiem było otoczone fosą i murem obronnym (znajdowała się w nim jedna brama, która prowadziła do środka). Jeszcze przed wybuchem wojny trzynastoletniej całe zabudowanie zamkowe składało się z:

  • silosu zbożowego,
  • piwnicy,
  • kuchni,
  • słodowni,
  • prochowni,
  • kaplicy,
  • składu mięsa (na poddaszu),
  • folwarku bydlęcego oraz zwyczajnego,
  • łaźni,
  • spiżarni,
  • snycerni. 

Gdy w 1525 roku zlikwidowano zakon krzyżacki, zamek zajął starosta książęcy. Dopiero w XVII wieku zamek opustoszał i zaczął popadać w ruinę. Rozebrano wtedy wieżę i mury wraz z basztami, a później także północno-wschodnie skrzydło i górne kondygnacje pozostałych oraz zasypano południową fosę.

Przed II wojną światową na terenie zamku zbudowano ratusz (opowiedzieliśmy o tym także w części o Muzeum Mazurskim), dzięki czemu zachowała się wysoka wieża zwana “Wieżą Juranda”, część zabudowy przedzamcza i resztka fosy. Z lotu ptaka wygląda to tak, jakby połowa “rysunku” została wykonana przez jedną osobę, a druga przez drugą (połowę terenu zajmują ruiny zamku, które przeobrażają się w ratusz w drugiej części terenu). 

Kościół ewangelicko-augsburski w Szczytnie

Kościół ewangelicko-augsburski w Szczytnie jest najstarszym kościołem w mieście. Został wzniesiony na początku XVIII wieku. Znajdowały się w nim organy, które w 1860 roku zostały wycenione na sumę 150 talarów, a dwa lata później je zdemontowano. Jeszcze w tym samym roku w kościele pojawił się nowy instrument, które zmodernizowano na początku XX wieku. Niestety, w 1970 roku organy zostały zniszczone przez pożar. Co ciekawe, obie wojny kościół przetrwał bez większych uszczerbków. 

Kościół Wniebowzięcia Najświętszej maryi Panny w Szczytnie

Wśród szczytnieńskich kościołów wart uwagi jest także Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Zbudowano go w latach 1897-1899 w stylu neogotyckim. To trójnawowa budowla, której wieża została wzniesiona na planie kwadratu. W środku zobaczysz:

  • ołtarz główny z początku XX wieku,
  • ołtarze boczne z 1899 roku.

Obok kościoła stoi plebania z 1916 roku. Zaprojektował ją August Wiegand. W pobliżu znajdziesz także dom katechetyczny z salami dla scholi, grup i stowarzyszeń modlitewnych oraz służby liturgicznej ołtarza.

Dom Polski w Szczytnie

Dom Polski w Szczytnie to zabytkowa kamienia, która została wybudowana przeszło sto lat temu, bo już na początku XX wieku. W latach 1906-1939 roku korzystały z niego polskie organizacje oraz te stricte mazurskie, takie jak:

  • Mazurska Partia Ludowa,
  • redakcja pisma “Mazur”,
  • Związek Polaków w Niemczech,
  • Mazurski Bank Ludowy. 

Warto zobaczyć ją z zewnątrz.

Browar w Szczytnie

Budynki browaru w Szczytnie to tak naprawdę budynki nowego browaru, który został wzniesiony pod koniec XIX wieku (jednak przez elementy historyzujące, budynki wyglądają na gotyckie). Znajdziesz go przy ul. Adama Mickiewicza 5.

W jego najstarszej części mieściły się:

  • warzelnia,
  • lodownia,
  • fermentownia,
  • leżakownia. 

Początkowo działała w nim firma Schlossbrauerei Ortelsburg (czyli Browar Zamkowy Szczytno). W tamtych czasach browar produkował ok. 75 hektolitrów piwa rocznie. 

Podczas ofensywy Armii Czerwonej w 1945 roku budynek został uszkodzony (spaliły się dachy nad kotłownią i magazynami). Rok później browar stał się własnością Skarbu Państwa. W latach 1960-1980 wybudowano kotłownię, oddział fermentowni oraz przebudowano halę. Zainstalowano też nową linię produkcyjną, dzięki czemu można było wyprodukować 18 tysięcy butelek na godzinę. Wtedy produkowano rocznie ok. 80 TYSIĘCY hektolitrów piwa (widzisz, jak bardzo się to rozwinęło?). 

W 2001 roku spółka Tarpan Fabryka Likierów należąca do niemieckiej spółki dystrybucyjnej Drinks & Food Vertriebs GmbH uruchomiła tam produkcję wódek i likierów, a produkcji piwa zaprzestano. W 2024 roku ją wznowiono. 

Czas na spacer szlakiem Pofajdoków

Mniała baba pofajdoka roz dwo trzi, 
wsadziła go na prosioka roz dwo trzi, 
prosiak lato jek szaluny 
bo ma łagun zakyncuny roz dwo trzi, tak głosi mazurka pieśń, z którą możesz zwiedzić Szczytno szlakiem Pofajdoków. To małe stworki, które schowały się w różnych częściach miasta. Jeden z nich wspina się po ścianie banku, inny za to ujeżdża świnię w parku nad jeziorem Domowym Małym. Nie mów, że cię to zaskoczyło! Przecież Pofajdokami nazywano “postrzelonych i roztrzepanych” młodzieńców, którzy zawsze byli uśmiechnięci i chętnie pomagali innym. 

Ruszajmy w drogę, by znaleźć wszystkie stworki! Są to:

  • Rycerz (to ten od świni!),
  • Drwal (znajdziesz go w okolicy Ratusza. To groźny niziołek z siekierą w ręku, który czai się pod drzewem), 
  • Uciekinier (obok wysokiego budynku z jasnej cegły przy Jeziorze Domowym Małym znajdziesz stworka w pasiastej koszuli. Może uciekniesz razem z nim?),
  • Amor (koło pasażu miejskiego znajdziesz rzeźbę Krzysztofa Klenczona, a za nim – kościół chrześcijan baptystów. Niedaleko znajduje się molo przy Jeziorze Domowym Dużym i tam właśnie znajdziesz Amora. Uważaj na jego strzałę!),
  • Jurand (idź dalej, mijając bazę wodną, budynek gimnazjum, aż dotrzesz do schodów na ruiny zamku. Tam znajdziesz Juranda ze Spychowa, tylko w nieco mniejszej wersji), 
  • Urwisy (pod klombem na Placu Juranda, przy ławeczce online znajdziesz przyjaznych fotografów. Uśmiechnij się i odpocznij),
  • Rabuś (po murze budynku banku wspina się Pofajdok z workiem w ręce i opaską na twarzy. Obrabował bank czy dopiero się do tego szykuje?),
  • Znachor (idąc wzdłuż ulicy Odrodzenia natrafisz na położoną na rogu aptekę. To tam czeka na ciebie kolejny stworek),
  • Strażak (idąc dalej ulicą Odrodzenia w kierunku “świateł” na hydrancie znajdziesz na kolejnego niziołka w hełmie na głowie i z wężem strażackim w dłoni. Uważaj, by nie opryskał cię wodą!),
  • Biznesmen (koło wejścia do Urzędu Skarbowego, w którym dawniej znajdowało się starostwo powiatowe, stoi niegdyś bogaty, a dziś niestety z pustymi kieszeniami Pofajdok), 
  • Obieżyświat (niedaleko Miejskiej Biblioteki Publicznej znajdziesz kamień. I to nie byle jaki! Kamień wskazuje 21. południk, a obok niego stoi dumnie Obieżyświat z kompasem w dłoni. Wybierzesz się z nim w podróż?), 
  • Ornitolog (za targowiskiem, które znajduje się niedaleko Domu Polskiego, znajdziesz miejski użytek ekologiczny – “Mała Biel”. To świat fauny, flory i Pofajdoka, który wspina się na słup z lornetką w dłoniach. Czego wypatruje? Możesz sprawdzić sam [pomogą ci w tym tablice rozmieszczone w parku], a przy okazji odpocząć na łonie natury),
  • Policjant (w pobliżu cmentarza ewangelickiego możesz czuć się bezpiecznie. Wiesz, Szczytno to miasto policjantów. Nic dziwnego, że jeden z Pofajdoków także objął taką ścieżkę kariery. Uważaj, żeby nie wlepił ci mandatu!).

To już wszystkie nasze Pofajdoki i najciekawsze zabytki oraz inne miejsca. Kolejny raz zobacz je w Szczytnie na żywo!

 

Przypisy:

[1] https://szczytno.muzeum.olsztyn.pl/wystawy (dostęp z dnia 26.08.2024)

[2] https://mojemazury.pl/11078,Szczytno-Ruszajmy-Szlakiem-Pofajdoka.html (dostęp z dnia 26.08.2024)

Fot.

Nowości na eBilet

Nowości na eBilet

Wodecki symfonicznie – Lubię wracać tam gdzie byłem już…

Kraków

Disco 80: С.C.Catch, Samantha Fox, Bad Boys Blue, Ottawan

08.11.2025-08.11.2025
Gdańsk/Sopot, Katowice, Kraków i inne

Koncert Muzyki Filmowej – Symphonic Cinematics

Zielona Góra

Park Rozrywki Mandoria

Rzgów

Dariusz i Mateusz: Przygoda Rockowa

02.05.2025-02.05.2025
Gdańsk, Kraków, Lublin i inne

BigUp Tour 1.2 The Main Truth

31.05.2025-31.05.2025
Gdańsk, Gliwice, Kraków i inne

Odkryj niesamowity świat bajek z Majaland

Gdańsk, Góraszka, Kownaty

4. edycja wystawy Sztuka Fantastyczna w Warszawie

Warszawa

Zwiedzanie ZOO Warszawa

Warszawa

Ich Troje – 54. Urodziny Wiśni

04.09.2026-04.09.2026
Opole

The Blue Stones

12.02.2026-12.02.2026
Warszawa

Polska Noc Kabaretowa 2026

30.01.2026-30.01.2026
Dąbrowa Górnicza, Jastrzębie-Zdrój, Olsztyn i inne

Tarja Turunen The Spirit of Christmas 2025

21.12.2025-21.12.2025
Katowice, Toruń

Battle Beast + Dominum + Majestica

14.12.2025-14.12.2025
Warszawa

Dziadek do orzechów – Teatr Palladium

08.12.2025-08.12.2025
Warszawa
Avatar autora wpisu
Klaudia Jaroszewska-Kotradii

Klaudia Jaroszewska-Kotradii – multipasjonatka, która nie potrafi usiedzieć w miejscu. Zafiksowana na punkcie rozwoju i zdobywania wiedzy wszelakiej. Prywatnie mama, żona i kreatywna dusza, która na równi uwielbia Sanah i The Hardkiss.