Muzyka rap nigdy nie była gatunkiem jednolitym. Inspiracje zbierane z różnych zakątków kultury i sztuki wpłynęły na powstanie i rozwój licznych odnóg, które dziś funkcjonują jako osobne twory. Wielu raperów, wciąż eksperymentując z brzmieniem, wychodzi przed szereg, stając w opozycji do licznych, podobnych sobie, twórców. Wśród nich jest chociażby Sobel, którego muzyka wyróżnia się na tle polskiej sceny muzycznej.

Leonard Cohen – nieśmiertelność zaklęta w piosenkach
Chociaż jak mówił, muzykiem został z przypadku, piosenki Leonarda Cohena stanowią dziś kanon folk-rocka, a do swojego repertuaru włączają je kolejne pokolenia artystów. Wciąż też nie gaśnie zapotrzebowanie na albumy i koncerty upamiętniające jego twórcze dziedzictwo.
05.09.2024
Aleksandra Gieczys
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
Leonard Cohen – jeden z największych bardów współczesnej muzyki obdarzony doskonałym wyczuciem prozy, ironicznym humorem, niepowtarzalny i niezastąpiony w swej klasie mistrz nuconej deklamacji. Fani pokochali go za głos o wyjątkowo niskiej i głębokiej barwie, za ciepłe i melancholijnie brzmiące ballady oraz za szczególną autentyczność i szczerość w pisaniu piosenek opartych na bazie życiowych doświadczeń.
Muzyk z przypadku, który stał się legendą
Chociaż dzisiaj przeboje takie jak “I’m Your Man”, “Suzanne”, “Dance Me to the End of Love” i “Hallelujah” zna niemal cały świat, to Leonard Cohen wcale nie zamierzał być muzykiem. Bardziej skupiał się na pisaniu poezji i powieści. Oficjalnie śpiewać zaczął dopiero w wieku 34 lat i to – jak często powtarzał w wywiadach – tylko dlatego, że trudno mu było wyżyć z pisania. Żartował, że aby się przebranżowić “wykuł na pamięć podręcznik hipnozy, nauczył się sześciu akordów od przypadkowo spotkanego hiszpańskiego gitarzysty i pokochał wiersze Federica Garcii Lorki”.
Niezależnie od motywacji jego muzyczna kariera trwała ponad pięć dekad. W jej trakcie stworzył mnóstwo utworów, uznawanych dziś za kanon folk-rocka.
Muzyczne epitafium
Mimo, że miał duży dystans do własnej profesji – spytany przez jednego z dziennikarzy o to, czy poeci mogą zmienić świat, odpowiedział: “nie jestem pewien, czy poezja jest w stanie zmienić nawet mnie samego” – twórczość Leonarda Cohena pełna jest rozważań o mistycyzmie życia i sensie egzystencji. Nie inaczej było, gdy w zaawansowanym stadium białaczki tworzył swój czternasty album studyjny, “You Want It Darker”, na którym z odwagą zmaga się z tym, co niewypowiedziane i ostateczne. Wydawnictwo ukazało się 21 października 2016 roku, czyli na dwa tygodnie przed śmiercią artysty. Z pewnością nie tylko ja uważam, że pożegnał się z nami dziełem wybitnym.
Hołd ku pamięci
Jeszcze za życia Cohen stał się klasykiem, którego utwory na warsztat brały inni idole: Bono, Jeff Buckley, Johnny Cash, Nina Simone, Lany Del Rey. I chociaż od śmierci muzyka minęło już blisko osiem lat, to jego piosenki wciąż są atrakcyjne i ważne a do swojego repertuaru włączają je kolejne pokolenia artystów.
W 2022 roku kultowa wytwórnia Blue Note złożyła przepiękny hołd Cohenowi wydawnictwem “Here It Is – Here It is: A Tribute to Leonard Cohen”. Na albumie utwory kanadyjczyka w autorskich aranżacjach zaśpiewały takie gwiazdy, jak: Norah Jones, Peter Gabriel i Iggy Pop.
Koncert “Cohen w teatrze”
Muzyka Leonarda Cohena wciąż jest chętnie grana na całym świecie. Nie gaśnie zapotrzebowanie na koncerty pod znaku “tribute” upamiętniające jego twórcze dziedzictwo. Jednym z takich wydarzeń jest cykl koncertów “Cohen w teatrze”, na które we wrześniu i październiku będzie można się wybrać m.in. do Wrocławia, Poznania, Szczecina i Lublina.
Podczas koncertu usłyszymy piosenki Cohena w wykonaniu Krzysztofa Taraszki i Wojciecha Skibińskiego (Teatr im. Juliusza Słowackiego w Krakowie) a wieczór poprowadzi dziennikarz radiowy, Paweł Sztompke.
Organizatorzy zapowiadają koncert słowami:
“Paweł Sztompke, Wojciech Skibiński i Krzysztof Taraszka zapraszają na muzyczną opowieść poświęconą jednemu z największych piosenkarzy i poetów wszech czasów. Cohen w teatrze to koncert na dwie gitary, dwa głosy i jednego prowadzącego, wypełniony niezwykłymi historiami o miłości, wolności i losie”.
Poprzedni artykuł
Następny artykuł