Mystic Festival wystartował z pierwszymi ogłoszeniami na 2025 rok! Festiwal odbędzie się w dniach 4-7 czerwca w Gdańskiej Stoczni. Wśród zaproszonych znajdują się: Alcest, Exodus, In Flames oraz Nile. Zapoznajcie się z ich twórczością!
“I’m Doing It Again Baby!” – Girl In Red wraca z nową płytą i koncertem w Polsce
"Im Doing It Again Baby!" - manifestuje Girl In Red, promując zarówno swój najnowszy album, jak i nadchodzącą trasę koncertową. Artystka przeprowadzi słuchaczy przez ścieżkę pełną pewności siebie i opowie muzyczną historię o akceptacji. Ponadto, fani zacierają ręce na jej najbliższy koncert w Polsce - wokalistka wystąpi 25 września na warszawskim Torwarze.
24.04.2024
Martyna Kościelnik
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
Najlepsze pomysły Girl In Red
Norweska piosenkarka przyznała w rozmowie z NME, że gdy zaczynała tworzyć nowy album, w jej życiu rozpoczęła się nowa relacja. Tym samym stwierdziła, że mentalnie znalazła się w lepszym miejscu, co rzutuje na wydźwięk utworów. Girl In Red uważa, że “I’m Doing It Again Baby!” stał się zbiorem jej najlepszych pomysłów. Jednocześnie nie podążała w kierunku konkretnego gatunku muzycznego – kompozycje zostały przeprowadzone przez różne nastroje. W efekcie wokalistka przyznała, że ciężko jej wpasować brzmienie płyty w konkretne ramy – to istna, emocjonalno-muzyczna mieszanka.
Pewność-niepewność
I chociaż nowe dzieło ocieka pewnością siebie, to artystka w rozmowie z Popcast stwierdziła, że gdzieś w jej głębi skrywa się nadal ta warstwa zagubienia. Przykładową piosenką jest “Pick Me”, która została napisana z dozą poczucia niepewności. Kolejnym utworem w tej konwencji jest “Too much”. Artystka otworzyła się na wyznania i potwierdziła, że od lat dzieciństwa słyszała te tytułowe słowa, gdy tylko wyrażała swoje pozytywne lub ekscytujące emocje. Wpajanie, że jest się “too much” tak oddziałało na jej psychikę, że przerodziło się to w poczucie wyobcowania. Jednak po latach zdała sobie sprawę, że ludzie za bardzo kamuflują się ze swoimi prawdziwymi uczuciami, a Marie ma dość tej fasady.
Girl In Red w wywiadzie dla DORK porównała stan pewność-niepewność do gry w ping-ponga. Jednak zaznacza, że chwile zawahań nad pewnością siebie nie muszą nieść ze sobą negatywnej energii. Przesłanie albumu polega na tym, żeby czuć się dobrze ze sobą i wszystkimi stanami, przez które się przechodzi. Uważa, że i tak jest progres w kroczeniu przez życie pewnym siebie krokiem, gdyż podczas tworzenia czegokolwiek należy wygenerować pewien poziom poczucia własnej wartości. Wokalistka wskazuje, że to dzieło odznacza się większym optymizmem, niż debiutancki „if i could make it go quiet” sprzed trzech lat. Patrząc na całość, jest radośnie nastawiona w stosunku do dziesięciu utworów, które ujrzały światło dzienne 12 kwietnia 2024 roku. Swoją obecność pozytywnie zaznaczyła w singlu otwierającym “I’m Back”.
Polecamy na eBilet.pl
Miłość i sztuka
Marie wskazała, że inspiracjami dla “I’m Doing It Again Baby!” stały się zarówno jej nowa dziewczyna, jak i sztuka współczesna. Porównuje tworzenie świeżych melodii do drugiego członu inspiracji. Jej utwory były wielokrotnie wystawione na próbę – jednego dnia była zafascynowana pewnym brzmieniem, a kolejnego potrafiła stwierdzić, że ją odrzuca, co spowodowało ogólne poczucie zwątpienia. Co więcej, promocji płyty towarzyszyła wystawa “The Highly Reviewable Exhibition”, co stało się dopełnieniem jej artystycznej wizji.
“Kiedy nagrywałam drugi album, pogłębiło się moje zainteresowanie sztuką współczesną. Byłam zafascynowana tym, jak pewnego dnia mogłam naprawdę uwierzyć w pewną piosenkę, aby następnego dnia całkiem ją odrzucić i w siebie zwątpić. Myślę, że to podświadomy proces u wielu artystów i twórców, którzy stworzyli już coś wspaniałego, więc teraz oczekuje się, że będą to kontynuować. Te rzeźby są odważne, ale i kruche – równoważą cienką linię całkowitego zniszczenia”.
Wokalistka przyznała, że reaguje na różnego rodzaju komentarze dotyczące jej twórczości, jednak porzuciła jakiekolwiek ramy tworzenia “bezpiecznego” albumu. Pięć gwiazdek skrywających się w tytule ostatniego utworu jest swoistym podsumowaniem całego krążka. Kto wie, może to manifestacja, by album zgarnął wysokie notowania?
Girl In Red w Polsce!
Dobra informacja dla fanów Girl In Red! Już 25 września artystka odwiedzi Polskę w ramach “Doing It Again Europe Tour”. Jej przystankiem będzie warszawski Torwar. Patrząc na hasło promocyjne trasy, nie podlega wątpliwości, że setlista będzie wypełniona najnowszymi utworami. Z drugiej strony – to końcówka września, więc wokalistka w pewnością zrobi wstęp w nowy miesiąc, wyśpiewując “we fell in love in october”!
Poprzedni artykuł
Następny artykuł