Piruet z Model/Actriz, dawka nowej Viagry, debiut Shearling, a może zanurzenie się w monumentalne brzmienia Swans? Sprawdź, jakie płyty przejęły maj!

Hayley Williams planuje solową trasę koncertową!
Wokalistka Paramore ma na swoim koncie dwa albumy solowe. Nie miała okazji zaprezentować ich na żywo, ponieważ ich premiery odbyły się w trakcie pandemii. Hayley Williams chce zrealizować swój muzyczny cel w 2025 roku.
03.01.2025
Martyna Kościelnik
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
Wokalistka Paramore w wersji solo!
Hayley Williams w grudniu świętowała swoje 36 urodziny. Wokalistka najwidoczniej stwierdziła, że przyda jej się nowe postanowienie na ten rok, ponieważ w dniu urodzin dodała relację na Instagramie z deklaracją, że zamierza w końcu zagrać koncerty, które powinny odbyć się prawie pięć lat temu. Na ten moment nie podzieliła się konkretnymi datami. Oczekując na więcej informacji, odświeżmy jej solowe dzieła!
W 2020 roku światło dzienne ujrzał debiutancki “Petals For Armor”. Hayley Williams w rozmowie z BBC Radio 1 wytłumaczyła, że nazwa płyty skrywa w sobie część tekstu singla “Simmer”. Opowiedziała, że pomysł zrodził się, gdy była na terapii holistycznej, a przed oczami przebiegały przerażające wizje dotyczące kwiatów wyrastających z jej ciała. Wspomniała, że obrazy były bolesne i groteskowe, a w wywiadzie z Pitchfork porównała siebie do rozkładającego się trupa. To doświadczenie natchnęło ją do wielu rozważań na temat natury ludzkiej oraz własnych uczuć. Wokalistka uważa, że czasami pozostanie “miękkim” potrafi wykrzesać z człowieka więcej siły, niż w czasie, gdy twardo kroczy się przez świat z zaciśniętymi pięściami. W rozmowie z Stereogun przyznała, że historia “Petals For Armor” przechodzi z mrocznego, pełnego wściekłości miejsca do przestrzeni pełnej nadziei.
Ta muzyczna historia jest dodatkowo napędzana osobistymi historiami Hayley Williams. Wokalistka w wywiadzie z Stereogun powiedziała, że tkwiła w niezdrowej relacji, co wpłynęło na większość jej decyzji w młodym wieku. Twórczyni przyznała dla Pitchfork, że wiele jej kompozycji powstało… podczas jazdy samochodem. Śpiewając, zauważyła, że w emocjach dominuje wściekłość, chociaż nie znała jej korzeni. Porównała pierwszą część wydawnictwa do “gniewnej kuli ognia”. Te negatywne emocje są dość subtelnie przekazane, ponieważ Hayley uznała, że zbyt wiele razy krzyczała z wściekłości i tak naprawdę nie dawało jej to ukojenia. Powiedziała, że: “złość jest najbardziej skoncentrowana, gdy jest na granicy wymknięcia się spod kontroli, przed punktem wrzenia”. Wokalistka w rozmowie z Variety przyznała, że te wściekłe ramy ewoluowały na rzecz innych uczuć. Uznała, że została zepchnięta do najgłębszych zakamarków jej psychiki, co pozwoliło jej wykrzesać współczucie dla samej siebie i empatię dla innych.
“FLOWERS For VASES / descansos” (2021) nie powinno być traktowane jako bezpośrednia kontynuacja “Petals For Armor”. Hayley Williams osadziła wydawnictwo jako dzieło pomiędzy dwoma częściami debiutu lub nawet jego prequel. Według twórczyni, album z 2020 roku dał światu szeroki wachlarz emocji i refleksji w tematyce straty, traumy i wielu więcej. Uważa, że druga płyta stała się swoistym drogowskazem, który pozwala na odnalezienie siebie w dobie wspomnianych zniszczeń. NPR zauważył, że jej nowszy krążek przesiąknięty jest inspiracjami z książki “Women Who Run With The Wolves” (“Biegnąca z wilkami”), której autorką jest Clarissa Pinkola Estés. Wokalistka w wywiadzie dla Apple Music przyznała, że “To było jak kulminacja wszystkich lekcji, których nauczyłam się z wielu relacji, które po prostu sprawiały, że moje własne ciało zjadało samo siebie”.
Przeczytaj też:
Poprzedni artykuł
Następny artykuł