Kategorie
eBilet

Koncerty

Bruce Dickinson z solową płytą na co czekaliśmy przez prawie 20 lat?

Fot. PAP/EPA/Carlos Caval

Niekwestionowana legenda metalu na początku marca wydała swój długo wyczekiwany, siódmy solowy album studyjny! "The Mandrake Project” ujrzał światło dzienne dziewiętnaście lat po premierze "Tyranny Of Souls”, a przez ten okres Bruce Dickinson stopniowo podsycał ciekawość słuchaczy. Jak prezentuje się finalne dzieło? Czy wokalista spełnił swój muzyczny cel?

Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl

“The Mandrake Project” kiełkowało przez dekadę

Prace nad “The Mandrake Project” rozpoczęły się w 2014 roku, o czym opowiadał Bruce Dickinson podczas nagrań promujących wydawnictwo. Warto mieć na uwadze, że w tamtym okresie wokalista zmagał się z nowotworem. Na szczęście muzyk wygrał z chorobą i wielokrotnie wyrażał swoją wdzięczność, że może nadal śpiewać.

Nie da się ukryć, że przez lata rosły zarówno pomysły w głowie Dickinsona, jak i mniej lub bardziej świadomie “testowano” cierpliwość jego słuchaczy. Jednak fani nie mieli na co narzekać, gdyż Bruce w przerwie między “Tyranny Of Souls” a “The Mandrake Project” dawkował duże ilości świeżej muzyki pod szyldem Iron Maiden. W przerwach między trasami i albumami znajdował czas, by pochylić się nad solowymi kompozycjami. 

Co z tą wiecznością?

Z pewnością wiele osób zauważyło, że na “The Mandrake Project” widnieje kawałek “Eternity Has Failed”. Znajomo brzmiący tytuł przenosi słuchacza do okresu rozkwitu “The Book Of Souls”, czyli krążka Iron Maiden z 2015 roku.

Bruce Dickinson w rozmowie z Hard Force potwierdził, że kompozycja “If Eternity Should Fail” była od początku przygotowana pod solowy album. Steve Harris usłyszał demo, po czym stwierdził, że to kawał dobrej roboty i świetnie by było go umieścić jako utwór otwierający płytę Iron Maiden. Jak się rzekło, tak się stało. 

 

Ponadto, wokalista w rozmowie z fińską Kaaos TV przyznał, że pierwotnie album miał nosić tytuł “If Eternity Should Fail”, a narracja koncepcyjna miała zostać oparta o kompozycję o tej samej nazwie. Jak można zauważyć, plany uległy modyfikacji, a w efekcie uzyskaliśmy dwie wersje utworu. 

Osobista podróż Bruce’a Dickinsona

“The Mandrake Project” został zarejestrowany w Doom Room w Los Angeles. Roy Z nagrał partie gitarowe i basowe, Mistheria odpowiada za keyboard, a za perkusją zasiadł Dave Moreno. Album jest solidnym przekrojem przez zarówno warstwę muzyczną, jak i duszę Bruce’a Dickinsona. Twórca nazywa swoje dzieło “osobistą podróżą”. W wywiadzie dla Kerrang! przyznał, że niektóre utwory z krążka mają już dwadzieścia lat, a inne są całkiem świeżą sprawą. Jednak zapewnia, że wszystko jest tak skomponowane, by dźwięki idealnie do siebie pasowały. Wokalista twierdzi, że na płycie nie ma ani jednego utworu, którego by nie kochał.

W efekcie wokalista zaprezentował dziesięć kompozycji. Otwierający “Afterglow of Rangarok” był jednocześnie pierwszym singlem zwiastującym wydawnictwo. Bruce tłumaczył, że utwór ukazuje zarówno światłość, jak i cień, co jest motywem rzutującym na resztę albumu. Swoista wizytówka doczekała się klimatycznego teledysku.

Wokalista w rozmowie z Kerrang! odsłonił tajemnice czyhające nad innymi utworami z “The Mandrake Project”. Niewątpliwie słuchacze poczują balans między życiem a śmiercią. Muzyk potwierdził, że “Many Doors to Hell” jest opowieścią o wampirzycy, która pragnie umrzeć, gdyż idea wiecznego życia jest dla niej przekleństwem. Twórca podpowiada, że lepiej żyć w rzeczywistości, niż egzystować przez wieki. Podobną tematykę porusza “Resurrection Men”. Pomysł na “Rain On The Graves” wykiełkował… na cmentarzu. Tym samym słuchacze zapoznają z dialogiem człowieka z diabłem. Singiel jest swoistym hołdem dla Williama Wordswortha, angielskiego poety. Resztę utworów z najświeższego wydawnictwa musimy zinterpretować sami.

“The Mandrake Project” to nie tylko muzyka

Już teraz fani twórczości Dickinsona mogą zapoznać się z komiksem “The Mandrake Project”. Spodziewajcie się brutalnej fabuły pełnej seksu i narkotyków, która zostanie poprowadzona przez dwanaście tomów. Blabbermouth przytacza rozmowę z Omelete, w której Bruce tłumaczy, że komiks zapoznaje nas z doktorem Necropolis, poszukującym własnej tożsamości. Postać jest geniuszem nienawidzącym życia. Zostaje zaangażowany w tytułowy “The Mandrake Project”, mający na celu zbieranie ludzkich dusz w momencie śmierci, by umieścić je w innym miejscu. Działaniem kieruje profesor Lazarus, który ma pomysł na ten system, jednakże Necropolis ma inne plany. Dokładny opis postaci znajduje się na oficjalnej stronie “The Mandrake Project”. Komiks napisał Tony Lee, a za ilustracje odpowiada Staz Johnson.

Bruce Dickinson wystąpi w Polsce!

Bruce Dickinson jest gwiazdą tegorocznej edycji Mystic Festival. Wokalista wystąpi 6 czerwca w Gdańskiej Stoczni. Nadchodzące wydarzenie jest świetną okazją, by zapoznać się z “The Mandrake Project” na żywo.