Open'er Festival 2026 ruszył z kolejną pulą ogłoszeń. Oto kto wystąpi w Gdyni w przyszłym roku!
Adam Nowak (Raz Dwa Trzy): tyle wiemy o świecie, a o nas trochę mniej
Droga Adama Nowaka do muzycznej kariery rozpoczęła się nietypowo – od kulis teatru i krakowskich piwnic artystycznych. Urodzony w Poznaniu artysta w młodości pracował jako garderobiany i maszynista sceny w teatrze, a także występował w kabaretach studenckich. Jednak to muzyka okazała się jego prawdziwym powołaniem. W 1990 roku, podczas studiów w Zielonej Górze, Nowak wraz z przyjaciółmi założył zespół Raz, Dwa, Trzy. Już kilka miesięcy później młodzi muzycy zachwycili jurorów Studenckiego Festiwalu Piosenki w Krakowie, zdobywając główne nagrody za teksty, muzykę i aranżacje. Niedługo potem zagrali na kultowym festiwalu rockowym w Jarocinie – pokazując, że ich twórczość wymyka się prostym kategoryzacjom. Od początku zespół łączył elementy rocka, folku i jazzu z wrażliwością piosenki autorskiej, tworząc brzmienie inne niż wszystkie. Choć krytycy początkowo nie wiedzieli, jak ich zaszufladkować, publiczność szybko doceniła szczerość przekazu i oryginalność stylu Raz Dwa Trzy. Zobacz wywiad!
29.10.2025
Jacek Stasiak
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
Muzyka Raz Dwa Trzy ma wyjątkowy klimat – akustyczne instrumenty (gitary, akordeon, kontrabas) przeplatają się z delikatną perkusją i trąbką, tworząc ciepłe, przestrzenne aranżacje. Nad tym unosi się głos Nowaka, pełen spokoju i emocji zarazem. Każdy album grupy to osobna opowieść i dowód artystycznej konsekwencji. Już w latach 90. płyty “Cztery” i “Sufit” zwróciły uwagę krytyków dojrzałym brzmieniem i poetyckimi tekstami. Prawdziwy przełom przyniósł jednak album “Trudno nie wierzyć w nic” (2003), który ugruntował pozycję zespołu na polskiej scenie. Ta płyta – pełna refleksyjnych utworów o wierze, zwątpieniu i nadziei – zdobyła deszcz nagród, w tym pięć statuetek Fryderyka (m.in. za tekst roku i album roku). Kolejne przedsięwzięcia tylko umocniły ich renomę: koncertowe albumy z piosenkami Agnieszki Osieckiej (“Czy te oczy mogą kłamać”, 2002) i Wojciecha Młynarskiego (“Raz, Dwa, Trzy – Młynarski”, 2007) stały się bestsellerami i pokazały, że Nowak potrafi zinterpretować klasyczne teksty po swojemu, z szacunkiem i świeżością. Przez ponad 30 lat działalności Raz Dwa Trzy wielokrotnie zdobywało złote i platynowe płyty, a koncertując niezmiennie w tym samym składzie od lat 90., zespół wychował sobie kolejne pokolenia wiernych fanów.
Mimo iż Adam Nowak nierozerwalnie kojarzy się z Raz Dwa Trzy, artysta nie bał się podejmować nowych wyzwań. Dowodem jest chociażby jego projekt solowy – Adam Nowak i Akustyk Amigos. W ramach tej akustycznej współpracy z gitarzystą zespołu (Jarkiem Trelińskim) i basistą grupy Voo Voo (Karimem Martusewiczem) powstał album “Pół płyty” (2020). Ten kameralny, nastrojowy krążek ukazał Nowaka w nieco innym wydaniu, ale wciąż słychać w nim tę samą wrażliwość i dbałość o każdy wers. Oprócz tego Nowak ma na koncie muzykę filmową – skomponował nagrodzoną ścieżkę dźwiękową do filmu “Historie miłosne” w reż. Jerzego Stuhra (1997). Swoimi przemyśleniami dzielił się także w formie książkowej – w wywiadzie-rzece “Trudno nie wierzyć w nic” (2004) analizował swoje utwory przez pryzmat duchowych doświadczeń. Wszystkie te działania pokazują, że Nowak to artysta poszukujący, stale rozwijający się i gotowy wyjść poza ramy jednego zespołu, byle pozostać wiernym sobie.

Sekret twórczości Adama Nowaka tkwi w autentyczności i głębi przekazu. Jako autor tekstów potrafi w kilku zdaniach zawrzeć wielkie prawdy lub trudne pytania. Jego piosenki to często małe przypowieści z przesłaniem – drobne filozoficzne opowieści, które chłonie się, by poszerzyć swoje horyzonty. Nowak nie boi się pytać wprost o sprawy ostateczne: sens życia, wiarę, przemijanie. Robi to jednak z ogromną empatią i nadzieją. – “Nazywaj rzeczy po imieniu, a zmienią się w oka mgnieniu” – śpiewa w jednej z piosenek, wskazując na szczerość jako drogę do zrozumienia siebie. To jego artystyczne credo: nazywać prawdę i szukać piękna nawet w codzienności. Co ważne, w twórczości Nowaka nigdy nie ma taniego pesymizmu. Przeciwnie – nawet gdy porusza smutne tematy, gdzieś między wierszami przemyca promyk optymizmu. Sam artysta przyznaje, że woli piosenkę dającą słuchaczom otuchę niż taką, która odbiera nadzieję. Jego teksty są kunsztownie zbudowane, pełne literackich odniesień, a zarazem zrozumiałe dla każdego – trafiają prosto do serca, bo płyną z głębi duszy.
Na koncertach Adam Nowak imponuje skromnością i charyzmą jednocześnie. Nie potrzebuje fajerwerków ani skomplikowanych scenografii, by oczarować publiczność – wystarczy mu krzesło, gitara i cisza, którą wypełnia swoim śpiewem. Występy Raz Dwa Trzy przypominają często intymne spotkania: widzowie siedzą zasłuchani, jakby uczestniczyli w kameralnej rozmowie z przyjacielem. Nowak na scenie nawiązuje z publicznością niezwykłą więź opartą na zaufaniu i wzajemnym szacunku. Z humorem przedstawia kolejne utwory, potrafi rozbawić anegdotą, by za chwilę wzruszyć do łez cichą balladą. Wielu fanów podkreśla, że koncerty Raz Dwa Trzy to dla nich przeżycie wręcz duchowe – katharsis poprzez muzykę. Sam Nowak mówi, że sztuka jest dla niego lekarstwem na chaos świata: dzięki odrobinie dystansu i uśmiechu łatwiej znieść codzienność. Ta filozofia przekłada się na jego sceniczną postawę – każdy występ to mieszanka refleksji i uśmiechu, zadumy i serdeczności. Nic dziwnego, że piosenki Raz Dwa Trzy dla wielu słuchaczy stały się ważną częścią życia, towarzysząc im w momentach radości i smutku, dając pocieszenie, skłaniając do przemyśleń.
Poprzedni artykuł
Następny artykuł








