Po zagraniu kilku koncertów w 2024 roku, Coma zapowiada specjalne wydarzenie na Atlas Arenie w ich rodzinnej Łodzi. Czyżby zespół wznowił działalność?
Trzy dekady temu Edyta Bartosiewicz pokazała nam swój “Sen”
Swoje trzydziestolecie obchodzi wyjątkowa płyta w historii polskiego rocka. Wówczas ukazał się "Sen" Edyty Bartosiewicz.
20.09.2024
Jakub Wojakowicz
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
Zmiana, która przyniosła klasyk
W karierze każdego dużego artysty i artystki można wskazać projekt, który sprawił, że wypłynęli oni “na salony” i stali się gwiazdami wielkiego formatu. Dla niektórych są to debiuty, których często ci artyści nie są w stanie doścignąć kolejnymi albumami. Inni ciężką pracą i licznymi próbami dochodzą do sukcesu. Nierzadko pewna zmiana formuły względem poprzednich nagrań przynosi ogromną rozpoznawalność i sukces. Dla Edyty Bartosiewicz przełomem była druga płyta, która diametralnie różniła się od debiutu.
Urodzona w Warszawie wokalistka i kompozytorka, debiutowała stosunkowo późno, bo w wieku 27 lat. Nie przeszkodziło jej to w zrobieniu dużej kariery, jednak to nie debiutanckie “Love”, a wydany w 1994 roku “Sen” sprawił że o Edycie Bartosiewicz zrobiło się naprawdę głośno. Kluczowa okazała się zmiana języka. Do tej pory artystka pisała jedynie teksty w języku angielskim, ale przy “Śnie” zdecydowała się na teksty w rodzimym języku i to był strzał w dziesiątkę. Album sprzedał się w nakładzie przekraczającym 400 tysięcy egzemplarzy i przyniósł Edycie Fryderyka za najlepszy album rockowy, a także dla najlepszej wokalistki.
Utwory takie jak “Sen”, “Tatuaż” czy “Koziorożec” nie tylko stały się wielkimi hitami, ale z perspektywy czasu również na stałe wpisały się w historię polskiej muzyki. Szczególnie tytułowy “Sen”, za sprawą onirycznego klimatu, świetnej kompozycji i tekstu brzmi wciąż świetnie mimo trzech dekad od premiery. Cały album zresztą, momentami wręcz grunge’owo szorstki, w kontraście z sennymi balladami widnieje jako absolutnie wyjątkowy projekt na polskiej scenie muzycznej. Dlatego nieszczególnie dziwi renesans popularności Edyty Bartosiewicz wśród młodych ludzi, po tylu latach od szczytu popularności. Miała okazję wystąpić na tegorocznym OFF Festivalu i szykuje się do hucznych trzydziestolecia “Snu”.
W odświeżonej wersji
20 września do sprzedaży trafiła specjalna wersja “Snu” wydana na winylu z okazji trzydziestolecia. Dwupłytowe wydawnictwo, z jednym z krążków w niebieskim kolorze to z pewnością gratka dla wszystkich kolekcjonerów. Co jednak istotne, jest to odświeżona wersja płyty ze zremasterowanym na nowo dźwiękiem. Nie wiemy na ten moment, czy płyta trafi w tej wersji również na streamingi. Warto dodać, że już w październiku artystka ruszy w jubileuszową trasę koncertową, na której zagra w całości materiał z tej płyty.
Poprzedni artykuł
Następny artykuł