Wśród polecanych przez nas spektakli na ten miesiąc znalazły się: adaptacje dwóch kultowych klasyków literatury, mistrzowski monodram na podstawie tekstu Różewicza, teatralna wersja kinowego hitu "Teściowie" oraz brytyjska komedia, która rozśmiesza do łez. A wszystko to w gwiazdorskiej obsadzie. Naprawdę każdy znajdzie wśród tych sztuk coś dla siebie!

A jednak! The Weeknd zmienił zdanie
Od momentu, gdy Abel Tesfaye zapowiedział ostatnią częścią trylogii rozpoczętej od płyty “After Hours” z 2020 roku, mówił jednocześnie, że żegna się też ze swoim alter ego i wraz z wypuszczeniem "Hurry Up Tomorrow" The Weeknd przestanie istnieć. Coś się jednak zmieniło!
15.05.2025
Aleksandra Gieczys
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
The Weeknd jednak nie skończy być “The Weeknd”
Blisko dwa lata temu Abel Tesfaye ogłosił, że koniec postaci scenicznej The Weeknd jest bliski. Wokalista przyznał, że jego sceniczne alter ego już się wypaliło. Muzyk mówił w wywiadach, że dotarł jako The Weeknd do takiego miejsca w swojej karierze, w którym czuje, że powiedział światu wszystko, co miał do powiedzenia:
– Jako The Weeknd powiedziałem już wszystko, co mogłem powiedzieć – stwierdził m.in. w rozmowie z W Magazine.
Płyta “Hurry Up Tomorrow” stanowić miała podsumowanie jego dotychczasowej kariery i zapowiadać nowego etapu w twórczości artysty. Jak zapowiadał, gdy tylko ją wyda szukać będzie dla siebie nowej, bardziej autentycznej ścieżki twórczej samorealizacji – bliższej przemianie, którą przechodzi jako człowiek i artysta.
Okazuje się jednak, że szósty studyjny album nie uśmierca ostatecznie postaci The Weeknd i Tesfaye zrewidował swoje poglądy!
Przeczytaj też:
Film “Hurry Up Tomorrow” zdradza, co planuje The Weeknd?
W opublikowanym w Entertainment Weekly wywiadzie kanadyjski artysta zasiał ziarenko niepewności w sercach swoich fanów słowami:
– W przeszłości bawiłem się pomysłem symbolicznej “śmierci” The Weeknd przy okazji wydawania ostatnich albumów. Ale może to być po prostu odrodzenie? Kto wie – powiedział gwiazdor.
Czy to znaczy, że Abel planuje ciąg dalszy The Weeknd? Zobaczymy!
Możliwe, że jakieś wskazówki odnośnie dalszych losów swojego alter ego Tesfaye przemycił w filmie “Hurry Up Tomorrow” – thrillerze psychologicznym będącym filmowym rozszerzeniem uniwersum ostatniego albumu The Weeknd o tym samym tytule.
Obraz wchodzi do kin już w najbliższy piątek, 16 maja. Oglądajcie uważnie!
Przeczytaj też:
Poprzedni artykuł