Trzecia w historii kobieta z Grammy za najlepszy rapowy album. Namaszczone przez Kendricka Lamara artystka legendarnej wytwórni TDE. Tegoroczna debiutantka. Kim jest Doechii?
Trip-hop z Bristolu, który zrewolucjonizował świat muzyki! Wielu pragnie z nimi współpracować, a ich brzmienie zainspirowało wykonawców na całym świecie. Już wkrótce zaprezentują swój muzyczny katalog na Open’er Festival. Poznajcie twórczość Massive Attack!
30.01.2025
Martyna Kościelnik
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
“Muzyka taneczna dla głowy”
Połączenie rdzenności z wyrafinowaniem, duszy z nowoczesnością, przeszłości z przyszłością – tak Guardian przedstawił debiutancki album Massive Attack. Projekt odcisnął swój intensywny, muzyczny ślad pod postacią “Blue Lines”, który zdecydowanie wpłynął na rozwój muzyki. Doszukuje się w nim nawiązań do funku, jazz fusion, oldschoolowego hip-hopu, dub reaggae i przede wszystkim trip-hopu. Daddy G powiedział, że próbowali “stworzyć muzykę taneczną dla głowy, a nie dla stóp”. Niewątpliwie zmysłowe brzmienie od lat karmi duszę niejednego konesera tego klimatu, a już wkrótce będziemy mieli szansę, by doświadczyć tych dźwięków na żywo. Massive Attack jest headlinerem nadchodzącej edycji Open’er Festival i wystąpi 2 lipca na Orange Main Stage.
Wracając do “debiutowych” rozważań, napawamy się dziewięcioma kompozycjami. Czy powstały one w wyniku nagłego przypływu weny? Cóż, wielu może zdziwić fakt, że te innowacyjne dźwięki tak naprawdę… przeleżały kilka lat w muzycznej “szufladzie”! Robert “3D” Del Naja w rozmowie z Select Magazine przyznał, że niektóre kawałki miały już siedem lat, a otwierający “Safe from Harm” czy hitowy “Lately” powstały jeszcze za kadencji The Wild Bunch. Wspomniany projekt poprzedził narodziny Massive Attack, miał na swoim koncie kilka sukcesów, ale ostatecznie rozpadł się w 1989 roku.
Pustka wypełniona wyjątkową współpracą
Drugim albumem studyjnym Massive Attack jest “Protection” (1994). Zarówno utwór tytułowy, jak i “Better Things” powstał w wyniku współpracy z Tracey Thorn. Wokalistka wspominała, że zespół wysłał jej kasetę. Gdy ją odpaliła, była pełna nadziei, że usłyszy hit na miarę “Unfinished Sympathy” (nagrany z Sharą Nelson), a okazało się, że zespół ma zamiar podążać w innym kierunku. Artystka w swojej książce porównała tempo do “naćpanego ślimaka” i była zaskoczona strukturą utworu… a w zasadzie – jej brakiem. Stwierdziła, że przesłany materiał nie miał wstępu, środka ani końca, a dźwięk był “pusty”. Po czasie zrozumiała, że ta taśma zawiera “coś zupełnie nowego”. W ciągu dziesięciu minut napisała tekst, odesłała swoją próbkę wokalu i okazało się… że to dokładnie to, czego szukał Massive Attack!
Polecamy na eBilet.pl
Ikoniczny “Mezzanine”
Oryginalne trio – Robert “3D” Del Naja, Grant “Daddy G” Marshall oraz Andrew “Mushroom” Vowles – po raz ostatni zjednoczyło się przy nagrywaniu albumu “Mezzanine”. Trzeci krążek studyjny emanuje większym mrokiem, a jego twórcy wielokrotnie przyznali, że ich inspiracje były zakorzenione w post-punkowym brzmieniu. Do sukcesu płyty z pewnością przyczyniło się zawarcie współpracy z Elisabeth Fraser z Cocteau Twins, na mocy której powstał “Teardrop”, będący jedną z najbardziej soczystych wizytówek w dyskografii Massive Attack. Ogromnym powodzeniem cieszy się również otwierający “Angel”, w którym swój udział ma Horace Andy.
Specyficzna okładka jest kompozycją złożoną z wielu ujęć, co Del Naja zaczął postrzegać jako symbol punktu zwrotnego w kierunku zespołu. Long Live Vinyl przytoczył jego słowa – “To był moment poczwarki, w którym próbowaliśmy wyłonić się jako coś innego. Chcieliśmy po prostu mocno ugruntować naszą własną tożsamość i myślę, że ‘Mezzanine’ było okazją, aby to zrobić”.

Wielowarstwowość nie przejawiła się wyłącznie na okładce krążka, ale również miała swoje odbicie w procesie twórczym. Producent Neil Davidge w rozmowie z Sound On Sound wspomniał, że praca nad albumem była wyjątkowo chaotyczna. Twórcy często zmieniali sposób pracy, koncepcję utworu, co wprowadziło zamieszanie. Rezultat tej pracy stał się spójną muzyczną opowieścią, która wielokrotnie udowodniła swoją ponadczasowość.

Wkroczenie w XXI wiek… i długie oczekiwanie
Nad czwartym albumem studyjnym pracowano przez trzy lata! Zespół musiał wówczas pogodzić tworzenie krążka z intensywnym koncertowanem. Zebrali potężną ilość materiału, ale po czasie okazało się, że nie zmierza on w dobrym kierunku i zaczęli pracę od nowa. Neil Davidge w wywiadzie z Sound On Sound powiedział: “myślę, że to zawsze był abstrakcyjny proces w przypadku Massive Attack. Nigdy nie było w tym logiki, zawsze było to coś intuicyjnego — nie podchodzę do rzeczy z intelektualnego punktu widzenia — zawsze chodzi o to, czy coś działa na mnie, czy nie”. W wyniku kierowania się tymi zasadami, wykrzesano 9 utworów zasilających “100th Window”.
Muzyczny katalog Massive Attack zamyka album “Heligoland” z 2010 roku. Muzycy w rozmowie z The Quietus przyznali, że ich proces twórczy nigdy nie opiera się na klasycznym działaniu, czyli siedzeniem przy instrumentach i wspólnym komponowaniu. Ich metoda to tak naprawdę… dzieło przypadku. Poprzez pisanie rozumieją przeprogramowanie, pętle czy spontaniczny przypływ inspiracji, przy którym mają wiele śmiechu i zabawy.

Długa przerwa między “100th Window” (2003) a “Heligoland” (2010) wywołała wówczas wiele emocji wśród wszystkich spragnionych nowej twórczości Massive Attack. Zespół pobił ten rekord – w lutym mija 15 lat od wydania ich ostatniego albumu studyjnego. Pojawił się cień nadziei, że ten stan się wkrótce zmieni.
“Mamy trochę nowej muzyki, nad którą pracowaliśmy przez cztery lata” – powiedział Robert Del Naja w grudniu 2024 roku dla NME. Twórca ma ogromną nadzieję, że najświeższy materiał ujrzy światło dzienne w 2025 roku. Kto wie, może Massive Attack zaprezentuje nowe brzmienia w Gdyni?
Polecamy na eBilet.pl
Massive Attack headlinerem Open’er Festival 2025!
Wyczekiwany koncert Massive Attack zbliża się wielkimi krokami! Brytyjska formacja zasili tegoroczną edycję Open’er Festival już 2 lipca. Tego samego dnia na scenie zaprezentują się również: Gracie Abrams, Magdalena Bay, Maribou State, Raye oraz Rüfüs Du Sol. Potwierdzonymi headlinerami są Nine Inch Nails i Linkin Park.
Poprzedni artykuł
Następny artykuł