Muzyka rap nigdy nie była gatunkiem jednolitym. Inspiracje zbierane z różnych zakątków kultury i sztuki wpłynęły na powstanie i rozwój licznych odnóg, które dziś funkcjonują jako osobne twory. Wielu raperów, wciąż eksperymentując z brzmieniem, wychodzi przed szereg, stając w opozycji do licznych, podobnych sobie, twórców. Wśród nich jest chociażby Sobel, którego muzyka wyróżnia się na tle polskiej sceny muzycznej.

Co warto zobaczyć w Bytomiu?
Opera Śląska, zabytkowy tramwaj, ulica Dworcowa, rynek, elektrociepłownia Szombierki, kościół na wzgórzu świętej Małgorzaty… to tylko kilka miejsc, które warto zobaczyć w Bytomiu, czyli jednym z najstarszych miast historycznego Górnego Śląska. Jest tam tyle atrakcji i przepięknych miejsc, że trudno ci będzie zmieścić się w 24 godzinach zwiedzania.
26.11.2024
Klaudia Jaroszewska-Kotradii
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
Co oznacza nazwa miasta? Pochodzenie słowa “Bytom”
Jest kilka teorii, co do pochodzenia słowa “Bytom”. Jedna z nich mówi, że nazwa miejscowości może być skróconym imieniem np. Bytomir (podobnie powstała nazwa miasta Radom).
Innego zdania był niemiecki historyk Friedrich Gramer, który uważał, że nazwa miasta pochodzi od słowa “być”. Pisał on: Das wort Bytom soll von dem slavischen byti (bydź) (…) kommen (…) daher Bytom gleich mansio, Niederlassung, czyli po polsku: Słowo Bytom ma pochodzić od słowiańskiego byti (bydź) (…) tak więc Bytom znaczy to samo co Mansio – siedziba.[1]
Która z tych teorii jest prawdziwa, tego niestety nie wiemy. Wiemy za to, co warto zobaczyć w Bytomiu. Zapraszamy na wycieczkę.
Jak wygląda Bytom? Czy warto go zwiedzić?
Bytom jest starym miastem, o którym pierwsze wzmianki sięgają XII wieku. Układ urbanistyczny Bytomia jest nadal średniowieczny, typowy dla ówczesnych miast europejskich. Obecnie rynek wygląda oczywiście trochę inaczej niż na początku istnienia miasta, ale nadal go przypomina. Wszystko przez wyburzenie (powiedzmy to wprost: Armia Czerwona wysadziła w powietrze cały kwartał) zniszczonego po wojnie kwartału zabudowy w zachodniej części rynku oraz przebudowy po II wojnie światowej. Dzięki temu, czy może przez to, rynek jest dwa razy większy od tego średniowiecznego. Tam, gdzie usunięto zabudowę, stały co najmniej dwa Bytomskie ratusze, co wiadomo z przeprowadzonych wykopalisk.
Ciekawostka: miasto miało niegdyś mury obronne, ale w pierwszej połowie XIX wieku postanowiono je wyburzyć. Zachowały się zaledwie niewielkie fragmenty, a pamiątką po warownym grodzie są nazwy ulic (np. Wałowa).
Rynek w Bytomiu – na co zwrócić uwagę?
Jeszcze przez chwilę zostańmy w rynku. Wiąże się z nim pewna legenda. W 1873 roku pojawił się na rynku tzw. bytomski lew, czyli rzeźba upamiętniająca ofiarowania francusko-pruskiej. Mieszkańcy wierzyli, że gdy miastu będzie zagrażać niebezpieczeństwo, lew się obudzi. Radzieccy żołnierze ukradli go w 1945 roku, ale w 2008 roku rzeźba wróciła na swoje dawne miejsce.
Piwnice Domu Gorywodów w Bytomiu
Po średniowiecznych zabudowach pozostało niewiele. Jest jednak jeden, bardzo ciekawy i klimatyczny zabytek, o którym warto wiedzieć. Piwnice Domu Gorywodów pochodzą z XIV wieku i są wpisane do rejestru zabytków. Choć była to zabudowa świecka, w gotyckich piwnicach zachowały się ostro łukowe portale i sklepienia palmowe. Nad piwnicami znajdowała się jednopiętrowa kamienica z XVIII wieku, którą zamieszkiwali handlarze winem (nic dziwnego, że w tych piwnicach przechowywano właśnie wino). Później, w okresie międzywojennym, znajdowała się tam prażalnia kawy. Piwnice zostały odkryte w 1953 roku, a ich nazwa pochodzi od ostatnich mieszkańców kamienicy (swoją drogą rozebrano ją w 1955 roku, a nad piwnicami wzniesiono pawilon). Na początku XXI wieku piwnice zostały zaadaptowane na lokal gastronomiczny. Niestety restauracja, która się tam mieściła, została zamknięta w 2020 roku.
Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Bytomiu
Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Bytomiu został wybudowany około 1231 roku, a dziś stanowi miejski zabytek. Początkowo był to kościół rzymskokatolicki, ale później przeszedł w ręce protestantów. Niestety w 1675 roku wnętrze świątyni doszczętnie spłonęło. Później budynek wielokrotnie odbudowywano i przebudowywano (zyskał on między innymi na gotyckie elementy oraz podwyższoną wieżę).
Co ciekawe, od 1990 roku w każdą sobotę odprawiana jest msza w języku niemieckim, specjalnie dla mniejszości narodowych.
W środku możesz zobaczyć liczne cenne przedmioty, takie jak chociażby:
- barokowy obraz “Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny” autorstwa Francesco Curradiego,
- kamienną chrzcielnicę,
- kryptę grobową rodziny Donnersmarcków,
- epitafium Marianny Gutmanów Hauck.
Centrum Sztuki Współczesnej Kronika w Bytomiu
Centrum Sztuki Współczesnej Kronika jest zarządzana przez Agatę Cukierską, historyczkę sztuki, kuratorkę oraz autorkę tekstów i dziennikarkę. Dzięki niej program Kroniki porusza tematykę społeczną, a także kładzie nacisk na popularyzację sztuki kobiet. Miały tam miejsce takie wystawy, jak m.in.:
- cykl “Służbówka” (działania artystów ze społecznościami wykluczonymi),
- “Ja ci życzę jak najlepiej” Małgorzaty Goliszewskiej,
- “I made a model of you” Aleksandry Kubiak,
- wystawa zbiorowa “Królowa pszczół” (poruszała sytuacja ekonomiczną artystek w kontekście płci).
Oprócz tego Kronika prowadzi edukacyjny program “Świetlica sztuki” dla dzieci i młodzieży. W ramach zajęć odbywają się różne warsztaty, m.in. plastyczne, teatralne czy filmowe, które rozwijają wrażliwość i umiejętności dzieci. Mogą one brać udział także w spotkaniach z artystami oraz wystawach wakacyjnych.
To, jakie wystawy będziesz mógł tam zobaczyć, zależy od tego, kiedy będziesz zwiedzać Bytom. Niezależnie jednak od tego, na jaką tematykę trafisz, warto wpaść tam chociaż na chwilę.[2]
Kościół Świętej Trójcy w Bytomiu
Historia tego budynku jest bardzo ciekawa. Stanął on na miejscu dawnej kaplicy katolickiego cmentarza parafialnego. Ta stara nekropolia znajdowała się niegdyś poza miastem, na tzw. “Piekarskim Przedmieściu”. Bytom zaczął się jednak tak dynamicznie rozwijać. Na początku XIX wieku miał zaledwie ok. 1700 obywateli, a niespełna 100 lat później liczba ta przekroczyła 51 tysięcy. “Piekarskie Przedmieście” zostało więc wchłonięte do miasta, a żyjący tam ludzie żądali likwidacji cmentarza. W 1864 roku podjęto decyzję o przeniesieniu nekropolii na pola poza miasto, a dziewięć lat później także o budowie nowego kościoła. Z tego powodu nałożono na mieszkańców Bytomia podatek Kościelny, który wynosił aż 25% (przy tym podatek dochodowy wydaje się naprawdę niewielki). Choć nowy budynek w 1945 roku uległ znacznemu zniszczeniu, nadal warto go zobaczyć. Wnętrze zostało odnowione i zobaczysz w m.in. pamiątkę po dawnej kaplicy cmentarnej, obraz świętej trójcy czy polichromie ścian.
Co jeszcze warto zobaczyć w rynku?
Oprócz miejsc, które wymieniliśmy, na bytomskim rynku warto zobaczyć także:
- fontannę z 1999 roku,
- pozostałości średniowiecznej studni,
- zabudowę mieszkalną (blok nr 5 oraz kamienice m.in. zr 7, 11, 12, 19-26).
Kamienice w rynku były budowane w różnych latach i epokach, więc oglądanie ich i jest niczym przeglądanie albumu o historii architektury, gdzie są zarazem gotyckie jak i nawet modernistyczne budynki.
Ciekawe miejsca, zabytki i inne atrakcje w Bytomiu
Poza rynkiem także czeka na ciebie wiele różnych ciekawych miejsc. Przyjrzyjmy się niektórym z nich nieco bliżej, a inne warte uwagi wymienimy ci na końcu tego artykułu.
Obiekty kultu religijnego
Jeśli lubisz zwiedzać miejsca związane z kultem religijnym, warto zobaczyć chociażby:
-
- Kościół św. Wojciecha (dawniej był to Kościół św. Mikołaja. Został wzniesiony w XIII wieku i był wielokrotnie przebudowywany w kolejnych stuleciach. Początkowo był on przeznaczony dla franciszkanów. Później przez pewien czas przebywali w nim bernardyni, a następnie budynek został przejęty przez miasto i przeznaczony na szkołę. W 1833 roku sprzedano go parafii ewangelickiej, a po II wojnie światowej trafił do rąk katolików),
- Krzyż Kamienny (jest to zabytek ruchomy, czyli rzeźba o wysokości i nieco ponad pół metra. Ma on formę litery “T” i prawdopodobnie dokładnie tak samo wyglądał już na początku swojego istnienia. Widnieją na nim ukośne znaki krzyżyków, które mogą sugerować pogańską własność. Nazywa się go “krzyżem pokutnym”, czyli takim, który jest jednym z elementów ugody zabójcy z rodziną zabitego. Nie musi być to jednak prawda, ponieważ tego określenia się znacznie nadużywa),
- stary cmentarz żydowski (został założony w 1720 roku, a zlikwidowany w 1965. Ostatni pochówek odbył się jednak znacznie wcześniej, bo w 1897 roku. Dziś został po nim niezabudowany plac pomiędzy budynkami. Jest tam jedynie tablica, na której znajduje się napis: TUTAJ BYŁ CMENTARZ ŻYDOWSKI / CZYNNY OD POCZĄTKU XVIII / DO KOŃCA XIX WIEKU / POŁOŻONY NA ŚREDNIOWIECZNYM / WALE OBRONNYM. Zachowane macewy przeniesiono do Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu),
- nowy cmentarz żydowski z 1866 roku,
- cmentarz Mater Dolorosa z 1868 roku (są tam m.in. kaplice Schastoków i Peikertów, a także grobowce wielu rodzin).
Polecamy na eBilet
Dom staromiejski przy ul. Stanisława Webera 2 w Bytomiu
Dom staromiejski pochodzi z XVIII wieku i jest najstarszym zachowanym budynkiem mieszkalnym w mieście. W czasie swojego istnienia był przebudowywany, a jego właściciele się zmieniali. Istniał tam sklep handlarza mąką, a później budynek rozbudowano, umieszczając tam pięć sklepów i magazyn mąki w podwórzu. Dziś mieszczą się tam:
- punkt firmy Pryzmat (materiały drukowane),
- lokal gastronomiczny z zapiekankami (możesz wpaść tam na dłuższą chwilę i zrobić sobie przerwę).
Pałac Tiele-Wincklerów w Miechowicach (Bytom)
Pałac powstał w XIX wieku, a dziś możesz zobaczyć jedynie jego ruiny wraz z parkiem pałacowym. Wybudowano go w stylu neogotyckim (tzw. stylu Tudorów), a później wielokrotnie przebudowywano. W 1925 roku hrabia Claus-Hubert von Tiele-Winckler sprzedał pałac spółce zarządzającej miejscową kopalnią węgla kamiennego Preussen. W 1945 roku został spalony przez wojska radzieckie, a pozostałości (z wyjątkiem oficyny) wysadzono w 1954 roku.
Oficynę odbudowano i zrewitalizowano, dzięki czemu dziś w budynku odbywają się m.in.:
- warsztaty dla klas szkolnych dla dzieci w różnym wieku,
- Pałacowe Spotkania z Muzyką (klasyczną oraz rozrywkową).[3]
Park miejski im. Franciszka Kachla w Bytomiu
Został założony w 1840 roku, a później wpisany do rejestru zabytków. Jego budowę zapoczątkował Hubert von Tiele-Winckler, który przeznaczył na park 330 mórg ziemi. Dołożono do tego jeszcze teren pogórniczy. Dziś park miejski zajmuje 43 hektarów, a na jego terenie znajdziesz:
- kąpielisko miejskie z 1934 roku,
- korty tenisowe,
- muszę koncertową,
- dwa stawy i mnóstwo zieleni.
To idealne miejsce na spacer i chwilę odpoczynku.
Kolonia Zgorzelec w Bytomiu
To kolonia robotnicza z końcówki XIX wieku. Składały się na nią:
- 34 wolnostojące familoki dwu- i czterorodzinne (14 z nich wyłączono z użytkowania, a na początku XIX wieku zamieszkiwały je 152 osoby),
- komórki lokatorskie (zachowały się nieliczne),
- budynek usługowy – pralnia.
Gmach Opery Śląskiej w Bytomiu
Nawet jeśli nie lubisz opery, koniecznie zobacz sam budynek (choć do środka na jakiś spektakl także warto wejść). To neoklasycystyczna budowla, która dawniej była siedzibą teatru miejskiego. Choć została wybudowana pod koniec XIX wieku, od tamtego czasu jej wygląd znacznie się zmienił. W 2000 roku budynek został uszkodzony przez pożar, przez co część dachu jest nowa. Spalił się wtedy także wystrój sali baletowej (dawniej była to sala koncertowa). Podczas gaszenia pożaru zalano magazyn z kostiumami.
Budynek Królewskiego Instytutu Higieny w Bytomiu
Został wybudowany na początku XX wieku. Początkowo prowadzono tam badania bakteriologiczne oraz badano wodę i żywność. Później rozpoczęto także badania eksperymentalne nad chorobami zakaźnymi i dokształcano tam lekarzy z zakresu bakteriologii. W 1939 roku większość laboratoriów przeniesiono do Katowic, a w 1947 roku budynek przeszedł remont, podczas którego zyskał funkcję mieszkalną. Dziś wrócono do korzeni – w Budynku Królewskiego Instytutu Higieny mieści się Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna.
Remiza strażacka w Bytomiu
Powstała w 1911 roku jako budynek z czerwonej cegły w stylu historyzmu. Został on wyposażony w sześciokondygnacyjną, drewnianą wieżę obserwacyjno-ćwiczebną. W 1912 roku w budynku otwarto publiczną łaźnię. Dziś jej właścicielem jest podmiot prywatny, będący jednocześnie właścicielem pobliskiego serwisu samochodowego Fiata.
Co jeszcze warto zobaczyć w Bytomiu?
W Bytomiu warto zobaczyć także:
- grodzisko wczesnośredniowieczne z XI wieku na wzgórzu św. Małgorzaty,
- hotel przy ul. Dworcowej z 1858 roku,
- zabudowę więzienia z 1858 roku,
- neogotycki budynek szkoły muzycznej z 1867 roku,
- dawny hotel przy ul. Antoniego Józefczaka 29 z 1871 roku,
- neorenesansową willę przy ul. Sądowej 8 z końca lat 80. XIX wieku,
- zabudowę rejonu głównego dawnej kopalni Rozbark z lat 1886-1915 (jeśli lubisz postapokaliptyczne klimaty, to może być miejsce dla ciebie idealne. Są tam ruiny maszynowni szybu Bończyk z 1907 roku, cechownia z 1911 roku, mur oporowy z 1886 roku oraz kotłownia z 1915 roku),
- eklektyczny budynek starostwa powiatowego z 1897 roku,
- neorenesansowy budynek sądu z drugiej połowy XIX wieku
i wiele, naprawde wiele innych miejsc.
Przez swoją historię, Bytom ma wiele do zaoferowania. Przyjedź na kilka dni i zobacz wszystkie te ciekawe miejsca.
Przypisy:
[1] Friedrich Gramer: Chronik der stadt Beuthen in Ober-Schlesien. Beuthen: 1863, s. 4.
[2] https://kronika.org.pl/ (dostęp z dnia 13.08.2024)
[3] https://palacwmiechowicach.pl/ (dostęp z dnia 13.08.2024)
Poprzedni artykuł
Następny artykuł
Klaudia Jaroszewska-Kotradii – multipasjonatka, która nie potrafi usiedzieć w miejscu. Zafiksowana na punkcie rozwoju i zdobywania wiedzy wszelakiej. Prywatnie mama, żona i kreatywna dusza, która na równi uwielbia Sanah i The Hardkiss.