Na czasie
Koncert Back To The Beginning już za nami, a emocje nadal trzymają po tym niezapomnianym widowisku! Jednym z "odkryć" wydarzenia stał się Yungblud, który oczarował publiczność interpretacją "Changes". Jak się okazuje, wokalista od lat przyjaźni się z rodziną Osbourne’ów.
Nie milkną echa tegorocznego Open'era, a my postanowiliśmy przygotować listę naszych festiwalowych przewidywań na przyszły rok.
Pod koniec czerwca w warszawskiej Fabryce Norblina ruszył cykl zrzeszający młodych artystów - New City Sounds. Poznaj program imprezy!
Warto sprawdzić na eBilet NOW
Krzesełka pod PGE Narodowym gotowe, więc czas oficjalnie to potwierdzić - Bad Bunny wystąpi w Polsce!
06.05.2025
Martyna Kościelnik
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
PGE Narodowy niedawno zamieścił tajemnicze zdjęcie dwóch plastikowych krzesełek. Pojawiła się myśl – nawiązanie do minionej majówki i grillowania? Cóż, grupa fanów pewnego latynoskiego rapera bezbłędnie rozszyfrowała znaczenie zdjęcia – Bad Bunny wystąpi w Polsce! Koncert odbędzie się 14 lipca 2026 roku.
Grafika niewątpliwie nawiązuje do ostatniego krążka wykonawcy, czyli “DeBÍ TiRAR MáS FOToS”, który ujrzał światło dzienne na początku 2025 roku. “Król latynoskiego trapu” postanowił uraczyć słuchaczy wulkanem brzmień osadzonych w portorykańskim klimacie, z elementami house, reggaetonu i nie tylko. Łącznie na krążku usłyszymy 17 kawałków, które zbierają setki milionów streamów na całym świecie. Bad Bunny wielokrotnie był w czołówce najczęściej słuchanych wykonawców na Spotify, więc z pewnością nadchodzące wydarzenie przyciągnie tłumy zainteresowanych słuchaczy.
Twórca w rozmowie z Time wytłumaczył, że jego szósty album studyjny zupełnie odbiega od tego, co tworzą inni artyści: “Odkryłem, jakie są moje korzenie – dźwięk, który mnie reprezentuje”. Jednocześnie zapewnia, że nowe utwory przeniosą słuchacza w samo serce jego rodzimych stron, a nowoczesne dźwięki przeplatają się z tradycyjnymi rytmami.
Bad Bunny w rozmowie z New York Times powiedział, że “DeBÍ TiRAR MáS FOToS” oznacza “powinienem robić więcej zdjęć”. Wyjaśnił, że kiedyś zdjęcia były czymś wyjątkowym, a obecnie fotografuje się praktycznie wszystko. Przez tę nazwę przedziera się apel – powinniśmy bardziej doceniać chwile i ludzi.
Poprzedni artykuł
Następny artykuł
Newsy 
Wywiady 
Lifestyle 
Czas wolny 
Polecane 
