Muzyka rap nigdy nie była gatunkiem jednolitym. Inspiracje zbierane z różnych zakątków kultury i sztuki wpłynęły na powstanie i rozwój licznych odnóg, które dziś funkcjonują jako osobne twory. Wielu raperów, wciąż eksperymentując z brzmieniem, wychodzi przed szereg, stając w opozycji do licznych, podobnych sobie, twórców. Wśród nich jest chociażby Sobel, którego muzyka wyróżnia się na tle polskiej sceny muzycznej.

Symfoniczne brzmienie filmów: Jak orkiestry symfoniczne podnoszą wartość artystyczną muzyki filmowej?
Muzyka filmowa czerpie z różnych gatunków: od muzyki klasycznej (poważnej), przez pop, rocka, jazz, aż po muzykę elektroniczną. Czasem poszczególne utwory tworzą konkretne zespoły (np. „Take My Breath Away” The Police w filmie „Top Gun”), innym razem wykonują je wielkie gwiazdy wraz z kompozytorami muzyki filmowej (np. „I Will Always Love You” Celine Dion w filmie „Bodyguard”). Najczęściej jednak spotykana jest w niej orkiestra symfoniczna. Dlaczego? Sprawdźmy to, ale najpierw dowiedzmy się, jak dokładnie wygląda orkiestra symfoniczna i tworzona przez nią muzyka.
16.05.2024
Klaudia Jaroszewska-Kotradii
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
Kilka informacji o orkiestrach symfonicznych
Orkiestra symfoniczna kojarzy się z ogromną liczbą muzyków i instrumentów. Nic dziwnego, bo to zespół instrumentalny, który jest zakładany po to, by wykonywać wielkie dzieła muzyczne. W jej repertuarze znajdziemy przede wszystkim opery, balety, koncerty i symfonie. Najczęściej występują na żywo podczas koncertów w filharmoniach, teatrach muzycznych, a także na świeżym powietrzu.
Orkiestry symfoniczne istnieją już od dawna, ale przed połową XVIII wieku ich skład nie był ściśle określony, przez co każda orkiestra była inna. Taki skład, który znamy dziś, zaczął wyłaniać się na dworze elektora Palatynatu w Mannheim (historyczna kraina w zachodnich Niemczech) właśnie w XVIII wieku. Konfiguracje były jednak różne w różnych epokach. Dziś nadal nie mamy do czynienia z jednym standardem, ale konfiguracja i liczebność orkiestr symfonicznych jest do siebie zbliżona (przeciętnie składają się one z około 100 osób).
Jakie instrumenty pojawiają się w orkiestrze symfonicznej?
Orkiestra symfoniczna składa się z wielu różnych instrumentów, dzięki czemu może ona prezentować niesamowite brzmienia i dźwięki, które towarzyszą filmom. Jakie instrumenty możemy usłyszeć?
- dęte:
- drewniane (flety piccolo, flety, oboje, klarnety, fagoty, rożek angielski, klarnet basowy, kontafagot, saksofony),
- blaszane (tuby, puzony, sakhorny, trąbki, waltorknie, rogi),
- perkusyjne:
- o określonej wysokości dźwięku (kotły, marimba, marakasy, ksylofon, wibrafon, dzwony, dzwonki, czelesta, klawesy, bębenek baskijski, kastaniety),
- o nieokreślonej wysokości dźwięku (werbel, bęben wielki, gong, talerze, trójkąt),
- klawiszowe i inne (akordeon, harmonium, organy, klawesyn, fortepian),
- strunowe szarpane (cytra, bandżo, ukulele, gitara klasyczna, lutnia, harfa),
- smyczkowe (I i II skrzypce, kontrabasy, altówki, wiolonczele).
Jak wcześniej wspomnieliśmy, na przestrzeni wieków skład orkiestr symfonicznych ulegał zmianie. Przykładowo:
- orkiestra mannheimska (1756 rok) składała się z około 40 muzyków (10 I skrzypiec i 10 II skrzypiec, 4 altówki, 4 wiolonczele, 2 kontrabasy, 2 flety, 2 oboje, 2 fagoty, 4 rogi, a w razie potrzeby także trąbki i kotły),
- ‘V Symfonia’ Beethovena została zagrana przez ponad 40 muzyków (około 25 muzyków smyczkowych, flet piccolo, 2 flety, 2 oboje, 2 klarnety, 2 fagoty, kontrafagot, 2 rogi, 2 trąbki, 3 puzony i 2 kotły),
- w ‘Symfoni fantastycznej’ Berlioza bierze udział aż 90 muzyków! (po 15 I i II skrzypiec, 10 altówek, 11 wiolonczel, 9 kontrabasów, po 2 flety, oboje, klarnety, fagoty, trąbki, kornety, tuby i harfy, po 4 rogi i kotły, a do tego 3 puzony, dzwony, talerze i wielki bęben),
- rekordzistą jest jednak Mahler i jego ‘VIII Symfonia’, którą zagrała orkiestra w składzie 160 muzyków (24 I skrzypce, 20 II skrzypiec, 16 altówek, 14 wiolonczel, 10 kontrabasów, 2 flety piccolo, 4 flety, 4 oboje, rożek angielski, 2 klarnety piccolo, 3 klarnety, klarnet basowy, 4 fagoty, kontrafagot, 8 trąbek, 8 rogów, 7 puzonów, tuba, harmonium, organy, fortepian, triangiel, dzwony, dzwonki, czelesta, talerze, gong, 2 kotły, wielki bęben, 6 harf i mandolina), a do tego artysta zaangażował też chór i solistów.
Muzyka symfoniczna, czyli jaka?
Orkiestry tworzą muzykę symfoniczną, czyli taką, która jest specjalnie napisana właśnie dla nich. Najczęściej utwory są wykonywane przez samych instrumentalistów lub przez muzyków i solistę. Wyróżniają się one harmonijnym zespoleniem dźwięków.
Do formy muzyki symfonicznej zaliczamy m.in. symfonie, suity, uwertury, koncerty, opery i balety. Dziś jednak mówi o niej często także w kontekście muzyki filmowej.
Muzyka filmowa – co to takiego?
Muzyka filmowa jest komponowana specjalnie na potrzeby produkcji filmowej. Służy nie tylko ilustracji filmu, ale także jest kontrapunktem obrazu, czyli jego dopełnieniem. Charakteryzuje ona postaci, odpowiada za nastrój, opisuje przeżycia wewnętrzne bohaterów i tworzy atmosferę. Bez niej filmy byłyby płaskie i pozbawione wyrazistych emocji, a przez to mniej przyjemne w odbiorze.
Początkowo była tworzona przez jednego muzyka, tapera, który grał ją na żywo podczas seansu filmowego. Z czasem zaczęto angażować kameralne zespoły, a później także orkiestry symfoniczne, które nadały jej zupełnie innego charakteru. Dzisiejsza muzyka filmowa w głównej mierze czerpie z utworów muzyki poważnej. Ma ona jak najlepiej oddawać to, co dzieje się na ekranie. Stąd pojawia się w niej nie tylko orkiestra symfoniczna, ale także dodatkowe instrumenty, np. te charakterystyczne dla konkretnych regionów świata oraz zespoły muzyczne, które były popularne w czasach związanych z akcją filmu.
Orkiestry symfoniczne są jednak bardzo często wykorzystywane właśnie podczas tworzenia ścieżek dźwiękowych, ponieważ mają one o wiele większe możliwości i zupełnie inny charakter niż kameralne zespoły.
Polecamy na ebilet
Narastająca muzyka
Jeden instrumentalista może stworzyć narastającą muzykę, która będzie np.:
- nabierać tempa,
- nabierać głośności,
- nabierać podniosłości.
Jednak w tej kwestii orkiestra symfoniczna ma o wiele większe pole do popisu. Może bowiem zaczynać utwór od jednego, cichego instrumenty. Potem mogą dołączać kolejne. Może zmieniać tempo, brzmienie, skład (w takim sensie, że na początku gra określony instrument, później inne, a później znów inny skład), natężenie dźwięków, głośność…
Możemy to zaobserwować m.in. w utworze ‘Hanging Tree’ z filmu ‘Igrzyska śmierci: Kosogłos. Część 1’. Jest on wykonywany przez orkiestrę i chór wraz z główną bohaterką, czyli Katniss Everdeen (Jennifer Lawrence). Początkowo Katniss śpiewa a capella, później dołączają do niej instrumenty i chór, przez co piosenka przeradza się w utwór pełen patosu. Utwór śpiewany cicho przez jedną postać staje się w hymnem walczących buntowników. Piosenka stanowi pomost między dwiema scenami. Przez to, że muzyka narasta stopniowo, możemy doświadczyć też rodzenia się buntu w sercach mieszkańców. Buntu, który w końcu skupia się na walce z władzą. Słuchanie jej nawet bez oglądania filmu sprawia, że przechodzą nas ciarki.
Szczypta magii
Muzyka symfoniczna potrafi brzmieć wręcz magicznie. Wszystko przez zastosowane instrumenty. Jest to doskonale widoczne (a raczej: słyszane) w ścieżkach dźwiękowych do całej serii filmów o Harrym Potterze. Stworzył je John Williams. W pierwszej części ‘Harry Potter i Kamień Filozoficzny’ pojawia się wiele leitmotivów postaci, które później zostały wykorzystane w kolejnych częściach serii. Są to m.in. leitmotivy:
- Voldemorta,
- Hogwartu,
- Quidditcha,
- latania na miotle,
- przyjaźni.
Głównym motywem jest ‘Hedwig’s Theme’. Co ciekawe, tworzy on magię także w filmach z serii ‘Fantastyczne zwierzęta’. Utwór został stworzony w ramach castingu na kompozytora. John Williams nie widział wtedy ani jednej nagranej sceny, ale zaczął komponować. Gdy zaprezentował swój utwór Chrisowi Columbusowi, ten był zachwycony. Można powiedzieć, że to nie tylko leitmotiv filmu, ale wręcz całej magii. Rozpoczyna się on od solowej czelesty (instrument klawiszowy), a później dochodzą do niej także inne instrumenty i brzmienia.
Muzyka zabierająca w podróż
Pojedyncze instrumenty nie potrafią tak dobrze zbudować motywu podróży, jak robi to orkiestra symfoniczna. Dzięki niej poszczególne miejsca świata przedstawionego w filmie mają swoje leitmotivy. Oprócz tego towarzyszy ona przygodom bohaterów podczas wędrówki. Jedną z najsłynniejszych ścieżek dźwiękowych tego typu była ta stworzona przez Howarda Shore’a do trylogii ‘Władca Pierścieni’. Autor otrzymał za nią wiele nagród, m.in. Oscara, Grammy i Złoty Glob. Tworząc ścieżkę dźwiękową do trzeciej części tej serii skomponował piosenkę ‘Into the West’ (która sama w sobie zawiera motyw podróży). Otrzymał za nią Oscara.
Muzyka została wykonana przez Londyńską Orkiestrę Filharmoniczną, wiele zespołów instrumentalnych, chóry, wokalistów i solistów (także instrumentalnych). Koniec końców zaangażowano około 400 muzyków.
Zarówno całe dzieło jak i poszczególne utwory oddają klimat wędrówki. Piosenki przedstawiają kontrastujące ze sobą kultury, ponadczasowe brzemienia, a także coś mistycznego i egzotycznego. Orkom Isengardu towarzyszy za to rytm stalowych talerzy, japońskich bębnów oraz łańcuchów, co tworzyło industrialny klimat. Do stworzenia leitmotivu dla Golluma Shore użył cymbałów. Łącznie w całej ścieżce dźwiękowej pojawia się ponad 50 leitmotivów, łącznie z rosnącą i opadającą muzyką ‘The History of the Ring Theme’.
Jak widzisz, muzyka symfoniczna nadaje filmom głębi i charakteru. Dzięki niej można tworzyć zarówno delikatne motywy, jak i hymny buntowników. Jeden utwór może narastać, zmieniać tempo, a nawet brzmienie (wystarczy zmienić skład instrumentów, które grają w konkretnym momencie). Dzięki współpracy kompozytora z orkiestrą symfoniczną powstają dzieła, które niosą za sobą ogromną wartość artystyczną.
Poprzedni artykuł
Następny artykuł
Klaudia Jaroszewska-Kotradii – multipasjonatka, która nie potrafi usiedzieć w miejscu. Zafiksowana na punkcie rozwoju i zdobywania wiedzy wszelakiej. Prywatnie mama, żona i kreatywna dusza, która na równi uwielbia Sanah i The Hardkiss.