Muzyka rap nigdy nie była gatunkiem jednolitym. Inspiracje zbierane z różnych zakątków kultury i sztuki wpłynęły na powstanie i rozwój licznych odnóg, które dziś funkcjonują jako osobne twory. Wielu raperów, wciąż eksperymentując z brzmieniem, wychodzi przed szereg, stając w opozycji do licznych, podobnych sobie, twórców. Wśród nich jest chociażby Sobel, którego muzyka wyróżnia się na tle polskiej sceny muzycznej.

Quebonafide żegna się z fanami koncertami na PGE Narodowym
Zapowiadany od lat ostatni koncert Quebonafide odbędzie się na Stadionie Narodowym w Warszawie. I to dwukrotnie. Czego się spodziewać?
17.03.2025
Redakcja
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
Historyczne występy
Koncert Quebonafide na PGE Narodowym to wydarzenie, co do którego sporo osób miało już pewne przeczucie, jednak sposób, w jaki raper komunikuje się ze swoimi fanami od wielu miesięcy, sprawia, że tak naprawdę ciężko oczekiwać czegokolowiek. Tymczasem zainteresowanie było tak ogromne, że nie tylko wyprzedał on Narodowy, ale przygotował także drugą datę. 27 i 28 czerwca raper, jak dalej utrzymuje, zagra swoje ostatnie koncerty. Będzie tym samym drugim polskim raperem, którego solowy występ odbędzie się na największej arenie w kraju (pierwszym był oczywiście Taco Hemingway). Dzień przed pierwszym z dwóch koncertów odbędzie się tajemnicze wydarzenie online w formie ppv. Wokół koncertów i tego co obecnie planuje Que narosło wiele spekulacji i plotek. Jak to sobie wszystko uporządkować?
Ileż można czekać?
Trwające blisko trzy lata zabawy w kotka i myszkę z fanami, żarty w mediach społecznościowych przeplatane obietnicą, że finałowy koncert zapowiadany od tak dawna jednak się odbędzie, mogły naprawdę sprawić, że część z fanów zwątpiła. A na pewno wielu z nich zdążyło się już zmęczyć.. Ostatecznie, tym razem naprawdę pożegnalne koncerty (chyba) zatytułowany Północ-Południe przerodził się “unikalne wydarzenie na pograniczu kilku gatunków”. Każdy, kto miał okazję pojawić się na jednym z koncertów Quebonafide z trasy Psycho Relations wie, że gdy raper obiecuje jedyne w swoim rodzaju wydarzenie, to nie rzuca słów na wiatr. Dlatego między innymi tak ogromne oczekiwania wzbudzały koncerty, który jak już wiemy, odbędą się na Narodowym. Wciąż pozostaje jednak jeszcze wiele pytań. Chociażby o to, czy “Futurama 3” to był jednorazowy strzał, czy Quebonafide szykuje nowy (pożegnalny?) album, który usłyszymy na Narodowym? W to, że przygotuje dla fanów prawdziwy spektakl nie wątpimy, ale czego się spodziewać? Jak to już bywa z Quebonafide, niespodziewanego.
Poprzedni artykuł
Następny artykuł