Muzyka rap nigdy nie była gatunkiem jednolitym. Inspiracje zbierane z różnych zakątków kultury i sztuki wpłynęły na powstanie i rozwój licznych odnóg, które dziś funkcjonują jako osobne twory. Wielu raperów, wciąż eksperymentując z brzmieniem, wychodzi przed szereg, stając w opozycji do licznych, podobnych sobie, twórców. Wśród nich jest chociażby Sobel, którego muzyka wyróżnia się na tle polskiej sceny muzycznej.

Polskie kwalifikacje do Eurowizji 2025. Wielkie emocje na wielkim ekranie
Eurowizja nie jest już festiwalem kiczu. Eurowizja budzi emocje. I to jakie. Finał polskich kwalifikacji przyciągnął widzów nie tylko przed telewizory i komputery. W warszawskiej Kinotece blisko 200 osób oglądało zmagania artystów na wielkim kinowym ekranie. Na finał do Bazylei pojedzie Justyna Steczkowska - wiadomość o jej zwycięstwie wywołała gigantyczną euforię wśród zgromadzonych w kinie fanów. Ten widok robił naprawdę wielkie wrażenie.
14.02.2025
Jan Kaliński
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
Faworytem w polskich kwalifikacjach od początku była Justyna Steczkowska i jej “Gaja” – przynajmniej według bukmacherów. Największą niespodzianką był jednak utwór “Lusterka” duetu Sw@da x Niczos. Utwór przykuwa nowoczesnym brzmieniem, nostalgiczną nutą i… językiem podlaskim. Kto jeszcze miesiąc temu o nim słyszał? To drugi największy faworyt eliminacji. Tego typu oryginalne propozycje często później nieźle wypadały w finałach Eurowizji – tak tylko mówię…
Stroje zespołu Chrust i scenografia towarzysząca ich występowi, wywołały jednoznacznie pozytywne emocje na sali kinowej. Reakcje na Justynę Steczkowską nie pozostawiły wątpliwości, kto od początku był faworytem. Z kolei Daria Marx, choć zaprezentowała show rodem z filmów o Jamesie Bondzie, spotkała się z umiarkowanym przyjęciem.
Sw@da x Niczos zaś… to prawdziwi zwycięzcy. Jeszcze miesiąc temu niemal nikt o nich nie słyszał. W piątkowy wieczór zebrali wśród publiczności zgromadzonej w Kinotece PKiN oklaski nie mniejsze, niż Justyna Steczkowska.
Tak wyglądały wyniki głosowania przeprowadzonego na sali kinowej:
- Justyna Steczkowska – 44%
- Sw@da x Niczos – 27%
- Dominik Dudek – 9%
- Chrust – 9%
- Teo Tomczuk – 5%
- Janusz Radek – 4%
- Kuba Szmajkowski – 2%
- Sonia Maselnik – 1%
- Marien – 1%
Na Darię Marx i Tynsky’ego nie oddano głosów. Poniżej znajdziecie oficjalne wyniki głosowania:
🇵🇱 Justyna Steczkowska has won Wielki Finał Polskich Kwalifikacji with the song "Gaja" and will represent Poland at #Eurovision 2025!
— ESC Discord (@ESCdiscord) February 14, 2025
She won the public vote with 39.32% to earn her ticket to Basel. Sw@da & Niczos finished second while Dominik Dudek took third place. pic.twitter.com/4fSffFKNzE
Polska ma długą tradycję w wysyłaniu na Eurowizję, kandydatów dobrych, ale nie najlepszych. To oczywiście subiektywna opinia, ale popatrzmy na kilka przykładów z przeszłości.
Utwór “Keine Grenzen – Żadnych granic” Michała Wiśniewskiego i Ich Troje zajął niezłe 7 miejsce… Ale. W krajowych eliminacjach startowała Tatiana Okupnik z Blue Cafe i utworem “You May be In Love” – piosenka, która później przez wiele tygodni królowała na listach przebojów a płyta pokryła się złotem.
W 2016 roku mieliśmy szansę wysłać na Eurowizję Margaret z jej “Cool Me Down”, utwór wylądował w czołówce najczęściej puszczanych w radio kawałków nie tylko w Polsce, ale też w Szwecji. Jeszcze przed rozstrzygnięciem eliminacji byliśmy jednym z faworytów bukmacherów. Miejsce w czołówce – niemal gwarantowane. Na Eurowizję pojechał ostatecznie Michał Szpak. Nie zawiódł – ósma pozycja w finale i świetne 3. miejsce w głosowaniu telewidzów. Co by było, gdyby pojechała Margaret – możemy tylko się domyślać.
I dużo bardziej świeży temat. 2023 rok. Znów Jann i jego “Gladiator”, był absolutnym faworytem widzów. Bukmacherzy również bardzo wysoko oceniali szanse Polski na wygranie konkursu… Gdybyśmy to właśnie ten utwór wysłali na Eurowizję. Stało się inaczej. Głosami profesjonalnego jury wysłaliśmy Blankę, która dała z siebie wszystko, ale nie starczyło to do wejścia z “Solo” do finału.
W tym roku miejsca na kontrowersje nie było. O tym kto pojedzie na Eurowizję 2025 do Bazylei zdecydowali tylko widzowie.
Poprzedni artykuł
Następny artykuł