Magiczne chwile na koncertach muzyki filmowej: Jaką moc mają ścieżki dźwiękowe w kontekście koncertów na żywo?

Ścieżka dźwiękowa podczas oglądania filmu

Ścieżka dźwiękowa jest tworzona specjalnie na potrzeby konkretnej produkcji (choć zdarza się oczywiście, że wykorzystywane są utwory już istniejące, jak np. w przypadku ‘Every Breath You Take’ zespołu The Police, który to został umieszczony w soundtracku do filmu ‘Top Gun’). Ma ona oddawać klimat całej produkcji oraz pasować do konkretnych scen, wzmacniać przekaz i wywoływać emocje u widzów. W połączeniu z filmem stanowi więc jedną całość. Rozdziele ich sprawia, że film traci ‘to coś’ i staje się mniej atrakcyjny w odbiorze. Ale co z muzyką? Czy gdy oddzielimy ją od filmu, traci swoje znaczenie? Niekoniecznie.

Koncert muzyki filmowej a odbiór soundtracków

Muzyka filmowa jest zupełnie innym tworem niż nakręcone sceny. Te drugie przedstawiają pewne sytuacje, miejsca i często także dialogi, które niosą za sobą jakieś emocje. Są one jednak mało wyraziste. To właśnie muzyka niesie cały ładunek emocjonalny i sprawia, że łzy same płyną do naszych oczu. To również ona sprawia, że przerażają nas horrory i thrillery, że filmy akcji są tak dynamiczne, a także że komedie wywołują salwy śmiechu. Bez niej by tego wszystkiego nie było, a – jak wiadomo – sytuacje, które niosą wielkie emocje, są lepiej zapamiętywane. Producentom zależy, by ich filmy utkwiły nam w głowie, dlatego też zatrudniają takich kompozytorów, którzy będą potrafili poruszyć odpowiednimi sznurkami, wywołując w nas konkretne reakcje. To sprawi, że film nam się spodoba i nie tylko będziemy do niego wracać, ale także polecimy go innym.

Nie wierzysz, że muzyka ma aż tak duży wpływ na odbiór filmu? W takim razie włącz horror i go wycisz. Oglądaj bez dźwięku lub z muzyką z innego filmu. Gwarantujemy, że nie będzie taki straszny. Możesz też spróbować przypomnieć sobie ulubiony film. Słyszysz w głowie charakterystyczną dla niego muzykę? O to właśnie chodzi!

Ale wracając do tematu: skoro muzyka niesie za sobą cały ten ładunek emocjonalny oraz tworzy atmosferę filmu, to sama także będzie wywoływać emocje. Jak to jest możliwe?

Jak poszczególne dźwięki wpływają na nasze emocje?

Kompozytorzy doskonale wiedzą, które struny szarpnąć i które klawisze nacisnąć, by obudzić w nas konkretne uczucia. Dlaczego?

Fale dźwiękowe wpływają na nasz organizm (m.in. na ciśnienie krwi, częstotliwość uderzeń serca, świadomość czy nawet poziom cukru we krwi!). Dźwięki, które są dla nas przyjemne, mogą działać relaksująco, obniżając poziom kortyzolu; za to te, które mają niepokojący wydźwięk, będą wywoływać lęk. Według badaczy, muzyka aktywuje obszary mózgu odpowiedzialne za emocje, co widać podczas badań EEG, ponieważ fale mózgowe zmieniają się pod wpływem poszczególnych piosenek. 

Ale to nie wszystko. Nie tylko całokształt piosenek na nas wpływa, ale także poszczególne dźwięki czy instrumenty. Przykładowo muzyka klasyczna może wywoływać spokój, a rockowa – pobudzać. Muzyka filmowa wykorzystuje te wszystkie zależności i bazuje na różnych gatunkach. W scenach pościgów słyszymy dynamiczne dźwięki, które nie tylko nadają tempa akcji, ale także sprawiają, że mamy ochotę uciekać a aktorami. Romantyczne walce i inne utwory klasyczne sprawiają, że wspominamy najprzyjemniejsze chwile własnego związku. Za to utwory jazzowe sprawiają, że nogi same zaczynają podrygiwać. Kompozytorzy doskonale o tym wiedzą i dlatego budują melodie tak, by wywoływały w nas jak najwięcej emocji.

Jak wspomnieliśmy, znaczenie mają także poszczególne instrumenty. Najsmutniejsza muzyka jest grana przeważnie na solowych skrzypcach. W momentach grozy mogą zostać wykorzystane organy (kojarzysz je z ‘Draculi’?) lub fortepian. W radosnych scenach możemy usłyszeć np. jazz, czyli instrumenty dęte. W filmach science-fiction może pojawić się muzyka elektroniczna. 

Magia muzyki filmowej na żywo

Muzyka filmowa potrafi więc wywołać konkretne emocje nawet wtedy, gdy nie będziemy widzieć konkretnych scen. Ale nie tylko na tym polega jej magia.

Wyobraźnia podczas koncertu muzyki filmowej

Nasza wyobraźnia potrafi nas zaskakiwać, na szczęście nie tylko negatywnie. Jednym z takich momentów może być właśnie koncert muzyki filmowej, podczas którego słuchamy jedynie soundtracku wykonywanego przez konkretny zespół czy orkiestrę symfoniczną. Jeśli jesteś fanem filmu, do którego został on nagrany, możesz doświadczyć magii. W Twojej głowie będą pojawiać się konkretne sceny z filmu, którym towarzyszyły poszczególne utwory. Dzięki temu będąc na koncercie, jednocześnie oczyma wyobraźni będziesz w ‘kinie’.

Oczywiście osoby, które nie oglądały danej produkcji, nie będą w stanie tego doświadczyć, ale i one będą zachwycone samą muzyką i jej emocjonalnością (być poczuł konkretne emocje nie potrzebujesz znać filmu).

Muzyczno-filmowy koncert 

Możesz wybrać się także na koncert muzyki filmowej, podczas którego będziesz mógł zobaczyć poszczególne sceny, kadry czy nawet cały film. Osoby, które znają produkcję, nie będą musiały wyobrażać sobie poszczególnych momentów. Za to ci, którzy produkcji nie znają, będą mogli zobaczyć ‘teledyski’ do konkretnych utworów. Muzyka w połączeniu z nimi będzie wywoływać jeszcze większe emocje.

Najciekawszym i najbardziej fascynującym wydarzeniem jest jednak projekcja filmu, podczas której orkiestra symfoniczna gra utwory ze ścieżki dźwiękowej symultanicznie, czyli na żywo. Sam film oglądany na wielkim ekranie daje inne odczucia niż ten oglądany w domu. A dodatkowo muzyka grana na żywo zawsze porywa bardziej niż ta, której słuchamy z jakiegokolwiek urządzenia. To połączenie zdaje się więc wywoływać najwięcej emocji. 

Magiczne koncerty muzyki filmowej – na jakie warto się wybrać?

Każdy z nas może mieć inny gust filmowy. Są jednak takie ścieżki dźwiękowe, które mają jeszcze więcej fanów, niż gromadzi sam film. Podczas koncertów zbierają się wtedy prawdziwe tłumy. Choć niektóre wydarzenia są jednorazowe, znajdziesz też takie, które odbywają się cyklicznie. Na jakie koncerty muzyki filmowej warto więc się udać, by doświadczyć magii?

Magiczna muzyka z magicznych filmów

Koncert o takiej nazwie nie może nie wywoływać emocji. Podczas wieczoru muzycznego możesz usłyszeć soundtracki z najbardziej magicznych i zapierających dech w piersiach filmów, takich jak chociażby: ‘O północy w Paryżu’, ‘Miłość na żądanie’, ‘Zakochany bez pamięci’, ‘Amelia’ czy ‘Forrest Gump’. 

Koncert przy świecach: Bajkowa muzyka Disney’a

W blasku świec, w barokowej lokalizacji przeniesiesz się do świata Walta Disneya. Utwory wykonuje kwartet smyczkowy, a podczas koncertu można usłyszeć m.in. ‘Kolorowy wiatr’ (‘Pocahontas’), ‘Reflection’ (‘Mulan’), ‘Tale as Old’ (‘Piękna i Bestia’), ‘Miłość rośnie wokół nas’ (‘Król Lew’) czy ‘Pół kroku stąd’ (‘Vaiana’). 

Jeśli nie uda Ci się wybrać na ten konkretny koncert, celuj w utwory Disneya. One zawsze wywołują wspomnienia z dzieciństwa, a co za tym idzie: niosą za sobą odrobinę magii. 

The Magical Music of Harry Potter live in concert

To koncert muzyki filmowej stworzonej przez Johna Williamsa, który zabierze Cię w zupełnie inny świat. Połączenie muzyki z technologią świetlną i laserową wywoła niejednokrotnie gęsią skórkę. Efekty specjalne zostały tak dobrane, by serca potterheadów biły szybciej. 

Oprócz nich możesz usłyszeć także piosenki:

• ‘Hogwarts Hymn’ Patricka Doyle’a,
• ‘Dumbledore’s Farewell’ Nicholas Hoopera,
• ‘Lily’s Theme’ Alexandre’a Desplata.

Jeśli nie masz możliwości wybrać się na żaden z tych koncertów, możesz poszukać po prostu takiego, który wywoła wiele emocji, bo to właśnie tworzy magię. Mamy tu na myśli:

• filmy animowane z dzieciństwa,
• filmy romantyczne,
• filmy pełne tajemnic i zagadek,
• filmy fantastyczne.

Poszukuj też takich koncertów, podczas których występuje orkiestra symfoniczna. Ma ona zupełnie inny klimat niż zespoły muzyczne. 

Możesz oczywiście postawić także na zupełnie inne produkcje, ale będą one wywoływać w Tobie inne emocje (przykładowo podczas koncertu muzyki z filmu akcji raczej nie doświadczysz magii, a zamiast tego pobudzenia i energii). 

Koncerty muzyki filmowej są pełne magii. Warto doświadczyć jej nie tylko wtedy, gdy jesteśmy dziećmi, ale przede wszystkim, gdy jako dorośli utknęliśmy w szarej rzeczywistości.