Igrzyska czas zacząć! Oto gdzie upatrujemy największe szanse medalowe Polaków

Igrzyska Olimpijskie, pomimo wielu wieków, wzbudzają ogromne emocje na całym świecie. To tutaj rodzą się niesamowite emocje, triumfy, wzruszenia, ale i porażki czy wręcz tragedie. Rekordy bite na tej imprezie mają wyjątkową wagę, a te najbardziej spektakularne momenty zapisują się w annałach historii sportu już na zawsze, wspominane przez kolejne dziesięciolecia.

Oczywiście, wszyscy kochamy historie, gdy sportowcy stawiani na przegranej pozycji sensacyjnie wywalczą swój wymarzony medal olimpijskim. Koronnym przykładem jest Dawid Tomala, polski chodziarz, który na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio zdobył złoty medal w chodzie na 50 kilometrów, choć nie zaliczał się do światowej czołówki w tej dyscyplinie. 

Co jednak naturalne, nasze oczy częściej zwrócone są w stronę zawodników, którzy mają największe szanse medalowe. Tych wytypowało narzędzie analityczne Gracenote, choć wskażemy również kilka swoich typów. O kim mowa? Oto nasze największe nadzieje medalowe na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu.

Siła kobiet

Według Gracenote, na Igrzyskach w Paryżu Polska może liczyć na trzy złote medale i każdy z nich mają dostarczyć kobiety. Przede wszystkim o złoto powalczyć ma Iga Świątek. Trudno się dziwić, Polka jest bowiem 1 rankingu WTA, a więc najwyżej notowaną tenisistką na świecie. Ponadto system wskazał  Aleksandrę Mirosław jako złotą medalistkę we wspinaczce sportowej na czas. Tutaj też ciężko być zdziwionym, mowa bowiem o rekordzistce świata w tej konkurencji. Ostatnim polskim złotym medalem miałaby być czwórka kajakarska w wyścigu na 500 metrów: Karolina Naja, Anna Puławska, Adrianna Kąkol i Dominika Putto.

A może jednak złoto?

Nie brakuje również reprezentantów, którzy według Gracenote zdobędą medal srebrny, jednak absolutnie nie należy ich skreślać w kontekście złota, a dla wielu ekspertów, wciąż są faworytami do zwycięstwa. Mowa tu o Natalii Kaczmarek w biegu na 400 metrów, Wojciechu Nowickim w rzucie młotem, wioślarskiej czwórce podwójnej mężczyzn (Dominik Czaja, Fabian Barański, Mirosław Ziętarski, Mateusz Biskup) a także męskiej drużynie siatkarskiej. W kontekście siatkarzy, jest to o tyle newralgiczna kwestia, że choć nasza drużyna od lat zalicza się do światowej czołówki w tym sporcie, zdobywając tytuły Mistrzów Świata, wciąż nie udało jej się zdobyć medalu Igrzysk Olimpijskich. Dla wielu naszych wybitnych siatkarzy Igrzyska w Paryżu będą ostatnią szansą, by to osiągnąć.

Medaliści, choć nie faworyci

Lista reprezentantów Polski, którzy choć nie są faworytami do złota, zdają się mieć ogromne szanse medalowe jest dużo dłuższa. Poniżej znajdziecie pełną listę typowań Gracenote:

• Aleksandra Kałucka – wspinaczka na czas
• Katarzyna Wasick – pływanie, 50 metrów stylem dowolnym
• Anita Włodarczyk – rzut młotem
• Paweł Fajdek – rzut młotem
• Angelika Szymańska – judo (63 kg)
• Drużyna szpadzistek (Aleksandra Jarecka, Alicja Klasik, Renata Knapik-Miazga, Martyna Swatowska-Wenglarczyk)
• Wiktor Głazunow – kajakarstwo, C1
• Drużyna kajakarek, K2 – 500m (Karolina Naja, Anna Puławska)
• Weronika Zielińska-Stubińska – podnoszenie ciężarów (81 kg)

Jeśli chodzi natomiast o nasze przewidywania, warto wspomnieć także o Mateuszu Rudyku, startującym w kolarstwie torowym, Klaudii Zwolińskiej w kajakarstwie górskim, czy Michale Brylu i Bartoszu Łosiaku w siatkówce plażowej.

Ogromne emocje i klątwa chorążego

Oprócz reprezentantów przewidzianych do walki o medale, wciąż pozostają także ci, którzy nawet jeśli ich nie wywalczą (choć nie należy odbierać szans nikomu), z pewnością dostarczą nam ogromnych emocji. Naszym typem,  na niezapomniane sportowe przeżycia jest reprezentacja koszykarzy 3×3, która już we wtorek 30 sierpnia rozpocznie zmagania grupowe. Polacy muszą jednak wystrzegać się klątwy chorążego, której może ulec Przemysław Zamojski. Wraz z Anitą Włodarczyk poniosą polską flagę podczas ceremonii otwarcia Igrzysk.

Klątwa chorążego jest wierzeniem stosunkowo nowym. Faktem jest, że żaden polski chorąży nie zdobył medalu na Igrzyskach Olimpijskich od 1992 roku kiedy to odbywały się one w Barcelonie. Najsłynniejszym przykładem chorążej wobec, której wieszczono wielkie nadzieje medalowe jest oczywiście Agnieszka Radwańska. Poniosła polską flagę podczas otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Londynie 2012 roku. W tamtym roku nasza tenisistka dotarła do finału Wimbledonu (na tych samych kortach rozgrywano turniej olimpijski), a także ćwierćfinału Australian Open. Podczas turnieju olimpijskiego przegrała jednak już w pierwszej rundzie Niemką Julią Georges, która nigdy w trakcie trwania swojej kariery nie zbliżyła się poziomem do Agnieszki.

Oczywiście szczerze wierzymy, że to rok, w którym klątwa chorążego przestanie być używanym hasłem, a najchętniej widzielibyśmy zarówno Przemysława Zamojskiego i Anitę Włodarczyk, którzy zadają jej kłam przywożąc z Paryża medale olimpijskie.

Niezależnie od tego, czy to się uda i ile medali uda się zdobyć Polakom we Francji, jedno jest pewne. Emocji nie zabraknie. Wielkie święto sportu czas zacząć!