Nie wiesz co kupić tacie na Dzień Ojca? Zabierz go na jakieś wydarzenie! Przedstawiamy propozycje, które sprawdzą się idealnie.

Shinedown opowiada o muzycznych planach. Kiedy nowy album?
Minęły trzy lata od premiery "Planet Zero", czyli siódmej płyty Shinedown. Amerykański zespół zapowiedział, że pracuje nad nowym materiałem i podał orientacyjną datę wydania krążka. Co wiemy?
16.06.2025
Martyna Kościelnik
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
Shinedown kończy nagrywanie nowej płyty. Co wiemy o następcy “Planet Zero”?
Na początku 2025 roku Shinedown udostępnił świeżą porcję nowego materiału pod postacią singli “Three Six Five” oraz “Dance, Kid, Dance”. Utwory zostały ciepło odebrane przez wieloletnich entuzjastów zespołu, jak i przyciągnęły grono nowych słuchaczy, co było jednym z celów muzyków. Pierwsza z wymienionych piosenek stała się niezwykle emocjonalna dla słuchaczy, a sekcja komentarzy na YouTube zamieniła się w przestrzeń do osobistych wyznań. Wideo do drugiego albumu rozpoczyna się cytatem Kurta Cobaina – “with the lights out / it’s less dangerous / here we are now / entertain us / I feel stupid and contagious / here we are now, entertain us”. Jak wielu może się domyślić, tekst pochodzi ze słynnego utworu Nirvany – “Smells Like Teen Spirit”. Podobnie jak w przypadku poprzednika, kawałek został gorąco przyjęty przez fanów, którzy są spragnieni kolejnej dawki brzmienia Shinedown. Mamy jednak dobre informacje – Brent Smith w rozmowie On With Mario Lopez ujawnił, że nadchodzące lato odbędzie się pod znakiem dwóch kolejnych singli amerykańskiego zespołu! W rozmowie z Rock Sound dorzucił, że nowe utwory ujrzą światło dzienne pod koniec lipca. Czy to oznacza, że nowa płyta zbliża się wielkimi krokami?
Polecamy na eBilet.pl
Barry Kerch na początku czerwca powiedział w FM99 WNOR, że formacja jest na finiszu pracy nad krążkiem. Perkusista powiedział, że płyta jest gotowa w 95%, co napawa optymizmem słuchaczy grupy. Muzyk zaznaczył jednak, że nie wydadzą niczego, co nie spełniałoby ich standardów, a kilka piosenek wymaga doszlifowania. Wstępnie wskazał, że następca “Planet Zero” ujrzy światło dzienne na początku 2026 roku.
Perkusista zagłębił się również w opowieść o pracy twórczej nad nowym krążkiem. Przyznał, że Shinedown podczas ostatniej sesji miał “wiele odrzutów”, które i tak były dobrymi piosenkami, ale nie pasowały do koncepcji płyty lub nie do końca spełniały ich oczekiwania. Oznacza to, że zespół wkroczy ponownie na streamingi (i półki sklepowe) z dopieszczonym dziełem. Brent Smith w wywiadzie z Rock Sound wyjaśnił, że utwory muszą przemówić zarówno do samego zespołu, jak i do publiczności. Wokalista powiedział: “zawsze uważałem, że Shinedown jest zespołem dla każdego. Dynamika jest taka, że musimy się rozwijać jako autorzy tekstów i muzycy. Dopóki jesteś autentyczny, powinieneś się skupić na swojej kreatywności i na tym, na jakim etapie kariery jesteś”. Co więcej, wskazał, że na oficjalne ogłoszenie płyty będziemy musieli poczekać do listopada. Dorzucił jedynie, że album będzie różnił się od jego ostatnich poprzedników, ponieważ nie będzie dziełem koncepcyjnym.
Poprzedni artykuł
Następny artykuł