Pierwszy raz w historii serii Odkryj Open'era melduje się polski zespół. Ale trochę ciężko nam sobie wyobrazić, żeby go tu nie umieścić.

Wiele stylów, jedna miłość – line-up One Love Music Festival pełen gwiazd
One Love Music Festival stanie się tej jesieni miejscem spotkania z najlepszymi artystami z Polski i zagranicy. A to wszystko w wyjątkowej scenerii.
24.06.2025
Redakcja
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
Not entertained enough?
Jeśli czytacie ten tekst, to prawdopodobnie, tak jak my, żyjecie muzyką. Premierami, newcomerami, powrotami, plotkami i całym medialnym szumem. A jednocześnie kochacie muzykę na żywo i festiwalowe lato to jest wasz czas. No dobrze, tylko co po lecie? Jak wypełnić tę pustkę, skoro energii jeszcze dużo, by pożytkować ją na festiwalowe szaleństwo o każdej porze roku? Prosta sprawa! Znaleźć festiwale także poza sezonem. Są takie? Otóż są. I potrafią line-upem wcale nie odstawać od tych odbywających się latem. Jedną z najmocniejszych propozycji w tym zakresie jest wrocławski One Love Music Festival, który odbędzie się po raz 21. i oferuje występy zarówno polskich, jak i zagranicznych gwiazd.
Autorzy hitów i solidna reprezentacja polskiej sceny
Gwiazdą tegorocznego One Love Music Festival będzie australijski zespół Milky Chance, autorzy wielkiego hitu “Stolen Dance”, którzy albumem “Sadnecessary” zrobili niemałe zamieszanie na światowym rynku muzycznym, wydając oprócz wspomnianego przeboju także popularne single takie jak “Flashed Junk Milk” i “Down By The River”. Jeśli chodzi o polską reprezentację na festiwalu, to usłyszymy artystę, którego nikomu raczej nie trzeba przedstawiać. Kortez przyjedzie zaprezentować swój ostatni album “Naucz mnie tańczyć”. Pojawi się także Dawid Tyszkowski, jeden z najciekawszych wokalistów młodego pokolenia. Na kolejne ogłoszenia wciąż czekamy, natomiast my już wiemy, że pojawimy się 22 listopada na wrocławskiej Hali Stulecia. I z pewnością spora część z was także.
Poprzedni artykuł