Kategorie
eBilet

Koncerty

Nieśmiertelna twórczość The Prodigy

Fot. PAP/CTK/Michal Kamaryt

W marcu minęło pięć lat od śmierci Keitha Flinta. I chociaż było to wstrząsające wydarzenie w szeregach zespołu - muzycy postanowili nie opuszczać sceny. Już wkrótce The Prodigy zasili skład tegorocznej edycji Orange Warsaw Festival. Grupa ma na koncie sukcesy wśród polskiej publiczności, wpis do księgi rekordów Guinnessa i liczne wyróżnienia muzyczne. Przyjrzyjcie się najważniejszym momentom w ich karierze.

Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl

Rave, hip-hop, reggae i hard dance

Wszystko rozpoczęło się… 5 października 1990 roku. Cóż za precyzja, prawda? Niewielu wykonawców potrafi szczegółowo wyróżnić datę powstania swojego projektu. Zespół pracował nad brzmieniem i bacznie obserwował rozkwitającą scenę rave…i nie tylko. Portal The Prodigy Info przytoczył słowa Liama Howletta – twórca stwierdził, że nigdy nie czerpał inspiracji z rave’u. Od lat był zafascynowany sceną hip-hopową i jego pierwsze utwory były skierowane w tę stronę. Kolejnym gatunkiem kształtującym brzmienie The Prodigy stało się reggae. Liam ponownie wymienił, że struktura utworów tego kierunku muzycznego jest dla niego fascynująca. Mamy zatem składowe, więc – jak konkretnie określić to brzmienie? Howlett już w 1993 roku umiejscowił The Prodigy na półce z oznaczeniem “hard dance”.

Prologiem twórczości The Prodigy jest EP-ka “What Evil Lurks”, która ujrzała światło dzienne na początku 1991 roku. Niewątpliwie mini-album jest niezłą gratką dla muzycznych kolekcjonerów, gdyż pojawił się jedynie w 7 tysiącach egzemplarzy. Równe 20 lat temu ukazała się re-edycja wydawnictwa, jednak podobnie jak w przypadku pierwowzoru – nakład był mocno limitowany. EP-ka składa się z czterech kawałków i jest dostępna na streamingach. Ponadto, jeśli posiadacie debiutanckie “Experience” w edycji rozszerzonej, to jednocześnie macie w swej kolekcji kawałek omawianej EP-ki. Wszystko za sprawą “Android”, które znalazło się w liście utworów. Co więcej, zremiksowana wersja “Everybody in the Place” również figuruje na wspomnianym rozszerzeniu.

W innym wymiarze

“Experience” zostało wydane zaledwie rok po wspomnianej EP-ce. Jakie doświadczenia zaserwował The Prodigy? Bez wątpienia – nie z tej ziemi. W kosmiczną eksplorację zaprasza słuchaczy chociażby “Out Of Space”, który do tej pory figuruje jako flagowy utwór projektu. Co więcej, potwierdzają się słowa Liama dotyczące czerpania inspiracji ze sceny reggae. Kawałek został dopieszczony o fragmenty “Chase the Devil”, będące ukłonem w stronę Maxa Romeo i The Upsetters. Utwór powstał w 1976 roku, a 16 lat później sample zdominowały scenę rave. Ale żeby zachować odpowiednią równowagę – kawałek ma również mocno osadzone hip-hopowe korzenie. Podróż w “another dimension” pierwotnie została zaproponowana przez Ultramagnetic MC’s w utworze “Critical Beatdown”. Fuzja zagwarantowała zespołowi wjazd na listy przebojów. Cały “Experience” stał się sukcesem w szeregach The Prodigy. Polscy fani zostali tak oczarowani tym muzycznym doświadczeniem, że krążek w naszym kraju pokrył się złotem.

Oddech sukcesu

Pod koniec czerwca 1997 roku na rynku pojawił się trzeci krążek studyjny autorstwa The Prodigy. Jego poprzednik – “Music for the Jilted Generation”– ujrzał światło dzienne 3 lata wcześniej i pozostawił niedosyt. Tym razem zespół postanowił na całego wejść w letni klimat: opublikował “The Fat Of The Land”, a na okładce umieścił kraba, chociaż pierwotnie miała przedstawiać… kebaba. W odmętach internetu można znaleźć jeszcze bazową okładkę, jednakże walory estetyczne wychodzą na korzyść krabowej fotografii. W końcu – nasycić mają dźwięki, a nie obraz jedzenia, prawda? Tym samym głodni fani rzucili się na album i pochłonęli go na tyle, że trafił do księgi rekordów Guinnessa. “The Fat of The Land” stał się najszybciej sprzedającym się albumem w kategorii “dance” w Wielkiej Brytanii. Z pewnością fani The Prodigy podzielają pogląd, że kasa wydana na płytę nie poszła w błoto – ikoniczne dzieło zawiera dziesięć utworów, w tym hity: “Smack My Bitch Up”, “Breathe” czy “Firestarter”. To pierwszy album, na którym zarejestrowano twórczość Keitha Flinta.

Dobry omen

“Invaders Must Die” jest uznawany za kolejny z wielkich albumów w historii The Prodigy. Sprzedano ponad milion egzemplarzy, co wyróżniło krążek na tle poprzednika, czyli “Always Outnumbered, Never Outgunned” z 2004 roku. Piąty album ujrzał światło dzienne w 2009 roku – pierwotnie miał zadebiutować w marcu, lecz ostatecznie przyspieszono datę wydania o miesiąc. Dzieło jest wynikiem wielu pomysłów, które kumulowały się w głowach twórców. Liam w wywiadzie dla polskiej strony The Prodigy stwierdził, że krążek odznacza się pewnego rodzaju mrokiem. Premierę płyty poprzedziło ukazanie singla “Omen”, będącego jednym z czołowych kawałków formacji.

Siedem albumów… i co dalej?

Dyskografia The Prodigy składa się z siedmiu albumów. Ostatnim składnikiem jest “No Tourists” z 2018 roku. Płyta została nagrana w głównym składzie: Liam Howlett, Maxim oraz Keith Flint. Niestety, ostatni członek popełnił samobójstwo zaledwie kilka miesięcy później. Nie podlega wątpliwości, że każdy koncert jest dedykowany zmarłemu muzykowi. W zeszłym roku na Instagramie zespołu pojawił się poruszający post. Liam i Maxim napisali, że duch Keitha jest wiecznie żywy – “osadzony głęboko w rytmie, basie i sercu zespołu, jest niezniszczalny i niezaprzeczalny”.

Liam przyznał w zeszłorocznym wywiadzie dla NME, że przyszłość The Prodigy kieruje się w stronę studia nagraniowego. Zapowiedział, że pracują nad kolejnym “cudownym dzieckiem”. Jednocześnie zaznaczył, że jego największą inspiracją są występy na żywo. Uważa, że najsolidniejszy przypływ weny ma wtedy, gdy schodzi ze sceny. To napędza go twórczo i przynosi wiele muzycznych owoców. Ciekawe jakie pomysły przyniesie im warszawski koncert…

The Prodigy na Orange Warsaw Festival 2024

Dobre wieści dla fanów The Prodigy! Zespół jest co-headlinerem tegorocznej edycji Orange Warsaw Festival, odbywającej się 7. i 8. czerwca na warszawskim Służewcu. Ich koncert odbędzie się pierwszego dnia imprezy. Oprócz The Prodigy, na OWF wystąpią między innymi: Yeat, Nicki Minaj, Yungblud, Troye Sivan czy Jessie Ware.

Gorące wydarzenia

Gorące wydarzenia

Tame Impala

18.04.2026-19.04.2026
Gliwice

Open’er Festival 2026

Sergio Cortes Live Tribute Show: Michael Jackson

30.10.2025-27.12.2025
Warszawa, Wrocław

Znajdź “Chopin, Chopin!” w swoim kinie!

Puchar Świata w skokach narciarskich 2025/2026

04.12.2025-11.01.2026
Wisła, Zakopane

Audioriver Festival 2026

10.07.2026-10.07.2026
Łódź

Preorder płyty: Dawid Podsiadło i Artur Rojek na żywo w Katowicach – ZORZA 2025

eBilet

Thorgal – Pieśń Przeznaczenia

11.03.2026-28.03.2026
Gdańsk/Sopot, Katowice, Warszawa

Bass Astral

11.10.2025-12.12.2025
Gdańsk, Gliwice, Katowice i inne

Pentatonix

14.04.2026-14.04.2026
Warszawa

Halestorm

30.10.2025-30.10.2025
Warszawa

Zalia

17.10.2025-30.11.2025
Gdynia, Katowice, Kraków i inne

Don’t Let Daddy Know Poland 2026

14.02.2026-14.02.2026
Gdańsk/Sopot

Livka

07.11.2025-29.11.2025
Gdańsk, Katowice, Kraków i inne

Lost Generation: The Offspring, Papa Roach, The Rasmus + goście

16.06.2026-16.06.2026
Kraków

Chodź do teatru!

Austra

13.03.2026-13.03.2026
Warszawa

Dreamstate Europe 2026

11.04.2026-11.04.2026
Gliwice

Ewa Farna – Nie Ma Lipy Tour

12.10.2025-20.10.2025
Gdańsk, Kraków, Łódź i inne

COMA RE-START: Gra o Wszystko

17.10.2025-07.12.2025
Gdańsk/Sopot, Katowice, Kraków i inne

Tame Impala

18.04.2026-19.04.2026

Open’er Festival 2026

01.01.1970-01.01.1970

Audioriver Festival 2026

10.07.2026-10.07.2026

Bass Astral

11.10.2025-12.12.2025

Pentatonix

14.04.2026-14.04.2026

Halestorm

30.10.2025-30.10.2025

Zalia

17.10.2025-30.11.2025

Livka

07.11.2025-29.11.2025

Chodź do teatru!

01.01.1970-01.01.1970

Austra

13.03.2026-13.03.2026

Dreamstate Europe 2026

11.04.2026-11.04.2026

Ewa Farna – Nie Ma Lipy Tour

12.10.2025-20.10.2025

COMA RE-START: Gra o Wszystko

17.10.2025-07.12.2025