Jak znaleźć czas na wyjście do teatru albo na koncert?

Dlaczego warto znaleźć czas na kontakt ze sztuką i rozrywkę?

Życie nie musi być niekończącym się pasmem obowiązków (fun fact: obowiązki i tak nigdy się nie skończą, zawsze będzie coś jeszcze do zrobienia). Możesz zadbać o to, by pojawiło się w nim trochę:

• odpoczynku,
• rozrywki,
• kontaktu ze sztuką.

A jeśli naprawdę jesteś zabiegany, nie masz na nic czasu, a twoja rzeczywistość jest – lekko mówiąc – trudna, możesz połączyć rozrywkę z kontaktem ze sztuką i zamiast serialu, wybrać się do teatru czy na koncert. 

Dzięki temu:

• będziesz ładował swoje baterie (przypomnij sobie, ile emocji wyzwala w tobie kontakt ze sztuką, np. koncert, spektakl czy wizyta w muzeum i jak chętnie i z jakim dynamizmem opowiadasz potem o tym innym ludziom – wszystkim, którzy chcą cię słuchać [tym, którzy nie chcą, też]),
• oderwiesz się od codziennej rutyny (jeśli masz wrażenie, że twoje życie jest nudne jak flaki z olejem, koniecznie wybierz się chociaż na krótkie wydarzenie w twojej okolicy. Zobaczysz, jak takie wyjście potrafi przełamać szarą codzienność),
• wniesiesz do swojego życia coś wyjątkowego (nie tylko wspomnienia, ale także refleksje, przemyślenia, nowe ulubione piosenki, znajomości, a może nawet hobby).

Jak więc znaleźć przestrzeń w kalendarzu, żeby kultura była częścią życia, a nie tylko odświętnym dodatkiem?

Jak znaleźć czas na wyjście do teatru, kina, na koncert? 

Wszyscy cierpimy na chroniczny niedobór czasu. Mamy tyle do zrobienia, tak pędzimy, a nadal nie wyrabiamy na zakrętach i nie odpoczywamy. A już tym bardziej nie mamy czasu na wyjście na koncert czy spektakl.

Tylko wiesz, co? Problem nie jest w czasie, tylko w nas. To my zawalamy kalendarze niekończącymi się obowiązkami, które przecież musimy wykonać (spoiler alert: wielu z nich nie musimy, tylko nasze przekonania każą nam to robić) i nie zostawiamy sobie ani minuty na przyjemności. A szkoda, bo to właśnie one nadają życiu trochę więcej sensu i uroku.

Pomożemy ci znaleźć czas na obcowanie z kulturą. Mamy na to kilka trików. Wypróbuj je i już dziś kup bilety na pierwsze wydarzenie, na które pójdziesz z przyjemnością i bez wyrzutów sumienia, że olewasz przez to obowiązki.

1. Traktuj wyjście jak ważne spotkanie

Notujesz w kalendarzu wizyty u lekarza, spotkania w pracy czy zakupy? A dlaczego te zadania traktujesz priorytetowo, a siebie samego nie? Wyjście do teatru czy filharmonii również jest formą dbania o siebie, tylko od trochę innej strony niż ta fizyczna. Dlatego też zasługuje na bycie priorytetem w twoim życiu, chociaż raz na jakiś czas. 

Kolejny raz, gdy będziesz planował tydzień czy miesiąc, wybierz wydarzenie, na które chciałbyś pójść (możesz przejrzeć naszą ofertę. W wyszukiwarce możesz wybrać nie tylko miasto, ale również interesujący cię zakres terminów). Kup bilety, wpisz wydarzenie do kalendarza i ustaw przypomnienie, które nie pozwoli ci o nim zapomnieć. A potem potraktuj to wyjście tak samo, jak wizytę u lekarza – priorytetowo. Obowiązki planuj tak, by nie kolidowały z tym wydarzeniem.

2. Wybieraj mądrze – są też krótsze wydarzenia

Jeśli obcowanie z kulturą wyobrażasz sobie tak: trzeba wstać rano, zjeść śniadanie, ubrać się elegancko (jeśli jesteś kobietą to także uczesać czy umalować), wsiąść do samochodu, długo jechać, a potem szukać parkingu, spędzić kilka godzin na wydarzeniu, długo wracać… a w domu będziesz dopiero wieczorem… to niekoniecznie masz rację. Owszem, może to tak wyglądać, ale jeśli nie masz czasu na wyjście z domu, to tym bardziej nie znajdziesz go na całodniowy wyjazd. 

Ale wiesz, co? Nie musisz od razu planować czterogodzinnej opery. Krótszy spektakl w tygodniu albo koncert kameralny w niedzielne popołudnie to też doskonały sposób na kontakt ze sztuką. Często w repertuarze znajdziesz wydarzenia, które trwają mniej niż dwie godziny – to wcale nie tak dużo w skali całego tygodnia (a już tym bardziej w skali miesiąca). 

Wybierz takie wydarzenie, które będzie ci odpowiadać:

• logistycznie (np. będzie w twoim mieście i pójdziesz na nogach, więc nie będziesz tracić czasu na szukanie wolnego miejsca parkingowego),
• finansowo (nie musi być drogie! Możesz znaleźć nie tylko tanie wydarzenia, ale także te darmowe, choć w tym drugim przypadku będziesz musiał trochę się wysilić),
• czasowo (nie tylko pod kątem terminu, ale także czasu trwania, a nawet pod kątem ewentualnego dojazdu, żebyś nie musiał długo czekać np. na autobus oraz byś miał potem czym wrócić do domu).

Skorzystaj z naszej wyszukiwarki. Na pewno znajdziesz coś dla siebie!

3. Łącz przyjemne z pożytecznym

Nie musisz planować każdego zadania osobno, możesz je łączyć. Tak, te związane z obcowaniem z kulturą także. Zaplanowałeś spotkanie z kumplem? Zamiast kolejnej kawy w centrum handlowym czy oglądania meczu w domu, wybierzcie wspólne wyjście na koncert albo jakiś stand up. Szukasz pomysłu na randkę? Teatr sprawdza się idealnie – daje temat do rozmowy, emocje i coś więcej niż zwykły seans filmowy. Zbliża się Dzień Mamy/Taty/Dziadka/Babci/Teściowej (tak, jest Dzień Teściowej, obchodzimy go 5 marca) czy kogokolwiek na kim ci zależy? Zamiast zastanawiać się, co podarować w prezencie – kup bilety na wydarzenie, które się wam spodoba i wybierzcie się tam razem. Wspólnie spędzony czas i tworzenie wspaniałych wspomnień to najlepsze, co możesz podarować bliskim (szczególnie tym starszym, które nie wiedzą, co chciałyby w prezencie, bo przecież “wszystko mają”). 

Swoją drogą możesz też – w ramach prezentów urodzinowych czy na święta – poprosić o bilety na konkretne wydarzenie (albo wydarzenie-niespodziankę). Jeśli twoich bliskich nie stać na zafundowanie ci wejściówki na koncert ulubionego artysty, możesz poprosić ich o to, by się na to złożyli (albo dali ci po prostu pieniądze, a ty ze wszystkich zebranych kupisz bilet).

4. Korzystaj z lokalnych wydarzeń

Wróćmy tutaj do drugiego sposobu, w którym wyobrażałeś sobie wyjście z domu na wydarzenie kulturalne. Jeśli masz sporo czasu i naprawdę ci na czymś zależy – nie ma problemu, możesz nawet spędzić tam dwa dni z noclegiem. Ale – skoro czytasz ten artykuł – zakładamy, że nie masz tyle czasu. 

Z pomocą przychodzą więc lokalne wydarzenia, na które nawet nie musisz jechać. Możesz wybrać się tam na nogach (chyba, że mieszkasz w dużym mieście, ale wtedy z pomocą przyjdzie ci komunikacja miejska, a ty nie będziesz musiał w nieskończoność szukać wolnego miejsca parkingowego). 

Jak znaleźć takie wydarzenia? Jest na to kilka sposobów:

• możesz przeglądać lokalne serwisy z newsami – tam najczęściej znajdziesz zapowiedzi ciekawych wydarzeń (zarówno płatnych, jak i darmowych; problem jest taki, że często są zapowiadane dość późno i może nie być już na nie miejsc),
• możesz wybrać się na spacer po mieście i sprawdzić afisze (być może trafisz na jakąś perełkę, o której w internecie nikt nie napisał),
• możesz sprawdzić repertuar obiektu, który cię interesuje (np. teatru czy filharmonii; często są podane na 2-3 miesiące do przodu),
• możesz skorzystać z naszej wyszukiwarki (wystarczy, że wybierzesz swoje miasto, a my wyświetlimy ci wydarzenia, które się w nim odbywają w najbliższym i nawet nieco dalszym czasie). 

5. Potraktuj obcowanie ze sztuką jak rytuał

Tak jak niektórzy mają “piątkowe kino”, ty możesz mieć “teatralny czwartek” czy “koncertową niedzielę”. Nie masz aż tyle czasu (czy pieniędzy), by co tydzień dokądś się wybierać? W takim razie zrób z tego rytuał comiesięczny. Co więcej, możesz połączyć takie wyjścia z dbaniem o relacje. Przecież to bardzo fajny pomysł na regularne randki czy spotkania z przyjaciółmi. 

Na początku będziesz czuł się z tym może trochę dziwnie i będziesz miał problem z wyłuskaniem wolnego czasu (tak, teatr zajmuje więcej czasu niż wyjście na kawę). Ale “przemęcz się” te kilka razy, a potem poczujesz, że te wyjścia stały się rytuałem, bez którego życie nie będzie już takie samo. Będziesz czuł dreszczyk ekscytacji na myśl o kolejnym wyjściu na randkę czy spotkaniu z przyjaciółmi (oni pewnie też). 

6. Podejmij wyzwanie

Możesz też podjąć wyzwanie związane z obcowaniem z kulturą. Niedługo początek roku (chociaż nie musisz czekać do tego czasu! Możesz zacząć od dziś) i to genialny moment na przetestowanie 12 różnych wydarzeń kulturalnych – po jednym na każdy miesiąc roku.

Wyzwanie polega na tym, byś raz w miesiącu kupił bilety na jakieś wydarzenie (lub znalazł jakieś darmowe). To jednak nie wszystko: każdego miesiąca ma to być zupełnie inne wydarzenie, np. koncert muzyki poważnej, muzeum interaktywne, wystawa malarstwa, koncert rozrywkowy, spektakl teatralny, opera, kabaret, stand up, balet… 

Dzięki takiej różnorodności:

• znajdziesz wydarzenia, które dają ci najwięcej przyjemności (kto wie, może odkryjesz, że teatr jednak nie jest nudny? albo że opera może być naprawdę poruszająca?),
• poznasz nowych ludzi (może trafisz na jakąś bratnią duszę?),
• każdego miesiąca poznasz coś nowego (właśnie o to nam chodzi, żebyś nie zamykał się na jeden rodzaj wydarzenia, które uwielbiasz, tylko dał szansę innym). 

No i życie stanie się ciekawsze. Podejmiesz wyzwanie?

Skąd wziąć czas na teatr czy operę? Podsumowanie

Nigdy nie będziesz miał wolnego czasu na koncert czy spektakl, jeśli sam sobie go nie zaplanujesz. Uwierz nam, że zawsze znajdzie się coś jeszcze, co będzie do zrobienia (i co będzie ci się wydawało bardzo, ale to bardzo pilne, czego serio nie możesz odłożyć na później; choć jak spojrzysz na to później z perspektywy czasu to się okaże, że jednak mogło czekać albo w ogóle mogłeś tego nie robić). Dlatego już teraz przejrzyj ofertę interesujących cię wydarzeń (np. tych w twoim mieście) i kup bilety, a dopiero później zaplanuj obowiązki. Daj sobie odrobinę rozrywki, przyjemności i odpoczynku w życiu. Zasługujesz na to!