Droższe czy tańsze? Bliżej płyty czy wyżej? W rogu czy równolegle? Jak wybierać miejsca na stadionie na wydarzenia sportowe?

Brandin Podziemski poza radarem. Już niedługo dwóch reprezentantów Polski w NBA?
Jest w ścisłej czołówce tegorocznych debiutantów w lidze, chwali go Stephen Curry i deklarował, że… chce grać dla Polski. Kim jest Brandin Podziemski?
21.02.2024
Jakub Wojakowicz
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
Nikt na niego nie stawiał
Od 2022 roku w Polsce obserwujemy ogromny wzrost zainteresowania amerykańską ligą koszykówki – NBA. Nic dziwnego, po trzyletniej posusze możemy znów cieszyć się obecnością Polaka na najsłynniejszych parkietach świata. Jeremy Sochan był określany jako jeden z największych talentów swojego rocznika i choć ma problem z ustabilizowaniem formy, już teraz potrafi zagrać naprawdę świetne spotkanie. Ponadto od strony wizerunkowej jego kariera prowadzona jest bez zarzutu. Dał się poznać jako sympatyczny chłopak, często manifestujący swoje przywiązanie do polskiej kultury. Jego po prostu ciężko nie lubić. Coraz częściej polskich fanów NBA rozgrzewa jeszcze jedno nazwisko: Brandin Podziemski.
Brandin został wybrany w ostatnim drafcie z numerem 19 przez Golden State Warriors. Drużynę, która jeszcze w 2022 roku świętowała ostatnie mistrzostwo ligi. W ostatnich 9 latach zwyciężyła w niej zresztą aż czterokrotnie. Być może dlatego zainteresowanie jego postacią nie było tak duże jak w przypadku Sochana. Trafił do drużyny, w której dużo ciężej jest się przebić młodemu zawodnikowi, a przy okazji z niższym numerem draftu (Sochan został wybrany jako 9). W ostatnim czasie Brandin Podziemski robi jednak prawdziwą furorę na parkietach NBA.

Polecamy na eBilet.pl
“Pozytywną energią zaraża cały zespół”
Stephen Curry, jeden z najlepszych zawodników w historii powiedział o Podziemskim, że jest jak… młodszy brat.
“Jest jak taki wkurzający młodszy brat, który ciągle gada i zadaje masę pytań. Ale to w nim uwielbiam i sam go do tego namawiam, bo swoją pozytywną energią zaraża cały zespół”
Najważniejsze jednak, że ta pozytywna energia przekłada się na bardzo konkretne liczby. Od momentu gdy w grudniu 2023 roku zadebiutował w Golden State Warriors zdążył zostać graczem z największą liczbą double-double w całej drużynie w obecnym sezonie. Jednak statystyką, która najlepiej określa poziom na jakim znalazł się Brandin Podziemski jest jego współczynnik +/-. To bardzo popularny współczynnik statystyczny używany w kontekście koszykówki. Określa on wpływ zawodnika na grę na podstawie różnicy między całkowitą liczbą punktów drużyny, a liczbą punktów przeciwnika gdy dany zawodnik jest w grze. Jego wynik +149 jest najwyższym w całej drużynie. W połowie lutego jest najlepszym asystującym i zbierającym miesiąca w Golden State Warriors, Ponadto ma najlepszą skuteczność w rzutach za trzy w trzeciej kwarcie w całej lidze (63,9%). Z zawodnika, wobec którego nikt nie miał dużych oczekiwań, Brandin Podziemski stał się jedną z kluczowych postaci Golden State Warriors, a także czwartym zawodnikiem ligi w rankingu rookie of the year – debiutant roku.
Czy stworzą duet z Sochanem?
Najważniejsze z perspektywy polskich kibiców jest to, że jeszcze przed draftem Podziemski wyrażał swoją chęć występowania dla polskiej reprezentacji. Choć zarówno on i jak i jego rodzice urodzili się w Stanach Zjednoczonych, jego przodkowie pochodzą z naszego kraju, na co wskazuje nazwisko koszykarza. Brandin musiałby jednak uzyskać polskie obywatelstwo. Realnie ciężko powiedzieć jednak czy do tego dojdzie. Polski Związek Koszykówki w marcu będzie prowadził rozmowy z młodym zawodnikiem. Ta rozmowa powinna zweryfikować czy jego słowa, w kontekście nieoczekiwanej skali progresu i potencjalnej szansy na grę dla reprezentacji Stanów Zjednoczonych, pozostają w mocy. Jeśli tak, może się okazać, że nasza reprezentacja ma szansę wejść na znacznie wyższy poziom. A ponadto pierwszy raz od bardzo dawna możemy mieć aż dwóch zawodników grających w najlepszej lidze świata.
Poprzedni artykuł
Następny artykuł