Po 35 latach, w pierwszej czterdziestce Billboard Hot 100 nie znalazł się żaden rapowy utwór. Czy to oznacza zmierzch hip-hopu? Nad tym w najnowszym odcinku "Sceny Głównej" zastanawiają się Krzysztof Szyc i Jakub Wojakowicz.
Zmierzch hip-hopu? O spadku zainteresowania muzyką rapową [Podcast Scena Główna]
Po 35 latach, w pierwszej czterdziestce Billboard Hot 100 nie znalazł się żaden rapowy utwór. Czy to oznacza zmierzch hip-hopu? Nad tym w najnowszym odcinku "Sceny Głównej" zastanawiają się Krzysztof Szyc i Jakub Wojakowicz.
10.12.2025
Redakcja
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
Coś się kończy?
W listopadowym Billboard Hot 100 w pierwszej czterdziestce zestawienia pierwszy raz od 35 lat nie znalazł się żaden rapowy utwór. Jest to w dużej mierze spowodowane zmianą w sposobie przyznawania miejsc na liście, ale stało się przyczynkiem dla Krzysztofa Szyca i Jakuba Wojakowicza, by w podcaście Scena Główna porozmawiać o kolejnych falach hip-hopu i by zastanowić się, czy faktycznie obecna ogromna popularność gatunku chyli się ku upadkowi. I czy będzie to upadek definitywny.
Historia sinusoidą się toczy
Obserwując kolejne dekady w historii hip-hopu prowadzący zauważyli pewną zależność dotyczącą sceny hip-hopowej, która do dziś ma miejsce i kolejny raz znajduje potwierdzenie. Jednocześnie zastanawiają się nad tym co wypiera i co może wyprzeć hip-hop jako najpopularniejszą muzykę na świecie. Chwilę poświęcono także polskiemu rapowemu podwórku i temu jak warunki amerykańskie aplikują się na rodzimy grunt rapowy.
Podcast Scena Główna znajdziecie na:
Pamiętajcie o subskrypcji i łapkach w górę, aby nie przegapić kolejnych odcinków Sceny Głównej. Zachęcamy także do dzielenia się przemyśleniami w komentarzach.
Poprzedni artykuł
Następny artykuł








