Muzyka rap nigdy nie była gatunkiem jednolitym. Inspiracje zbierane z różnych zakątków kultury i sztuki wpłynęły na powstanie i rozwój licznych odnóg, które dziś funkcjonują jako osobne twory. Wielu raperów, wciąż eksperymentując z brzmieniem, wychodzi przed szereg, stając w opozycji do licznych, podobnych sobie, twórców. Wśród nich jest chociażby Sobel, którego muzyka wyróżnia się na tle polskiej sceny muzycznej.

Sitek powraca. Nowy singiel promujący EP-kę już w dostępny
Po dwuletniej przerwie powrócił Sitek. Raper zaprezentował utwór zatytułowany "Robię Swoje", który promuje jego nadchodzącą EP-kę
10.03.2025
Jakub Wojakowicz
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
W swoim tempie
Kilkanaście lat temu Sitek był na ustach praktycznie wszystkich w środowisku rapowym. Hitowy singiel “Ból” wydany z Ero i liczne gościnki na czele z “Nie zaprzeczysz” z płyty producenckiej DJ-a Proxa sprawiły, że wychodzący z głębokiego podziemia raper bardzo szybko stał się jednym z najbardziej obiecujących newcomerów w Polsce. W jednym z wywiadów z tamtego okresu Sokół nazwał go najciekawszym nowym raperem i powiedział, że “stawia na niego skrzynkę łychy”. I choć na debiutancki album wrocławianina przyszło wówczas czekać kilka lat od ogromnego skoku zainteresowania, to wydane w 2016 roku “Wielkie sny” osiągnęły spory sukces, pokrywając się platyną. Sitek w swoim trybie wydawniczym prezentuje jednak raczej staroszkolne podejście i po wydaniu albumu znika na dłuższy czas, przez co pomimo sukcesu debiutanckiej płyty, nierzadko mówi się o nim jako o raperze, który przespał swoje pięć minut.
Powrót z EP-ką
Drugi album Sitka “Nowy Vibe” ukazał się w 2020 roku, cztery lata po premierze “Wielkich snów”. Z kolei po wydaniu w styczniu 2023 roku singla “Szempejn papyn” z Buszem wrocławianin zupełnie zniknął na ponad dwa lata. Teraz powraca z utworem “Robię Swoje” i już sam tytuł niejako stanowi odpowiedź dla wszystkich zastanawiających się gdzie się podziewał. Na drillowym bicie Sitek komentuje obecną rapową rzeczywistość i czuć po nim duży głód rapowania. Z pewnością dał mu upust na EP-ce, którą zapowiada nowy singiel. Nie znamy jeszcze żadnych jej szczegółów. Tytuł, data premiery, lista gości czy okładka wciąż pozostają w sferze domysłów, ale jedno jest pewne. Sitek powraca. I to informacja, na którą z pewnością wielu słuchaczy rapu czekało.
Poprzedni artykuł
Następny artykuł