Do sieci trafił pierwszy odcinek "Sceny Głównej", gdzie Krzysztof Szyc i Jakub Wojakowicz będą opowiadać o muzyce we wszystkich jej aspektach. Zapraszamy na podcast!

Rihanna powróci na scenę w 2026 roku?
Jak donoszą zachodnie media barbadoska gwiazda planuje swój triumfalny powrót z okazji 10. rocznicy wydania albumu "Anti".
07.08.2025
Aleksandra Gieczys
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
Nowy album Rihanny w 2026 roku?
Od premiery “Anti” minęła prawie dekada. Od tego czasu fani Rihanny z niecierpliwością czekali na kolejny album Barbadoski. Jaskółka nadziei, że oto niebawem doczekamy się nowej muzyki pojawiła się na horyzoncie zeszłego lata, gdy Rihanna podzieliła się z fanami informacją o tym, że kompletuje nowy materiał i “odkrywa wszystko na nowo”. Artystka zapowiedziała też wtedy, że jej następne wydawnictwo nie będzie skrojone “pod radio” – ma to być oryginalny i gatunkowo niejednoznaczny materiał, który w pełni odda jej artystyczną wizję.
Niestety od chwili przekazania tamtych informacji nic w powyższym temacie nie drgnęło. Owszem, w maju Rihanna wydała taneczny singiel “Friend of Mine”, jednakże ta piosenka nagrana została na potrzeby animowanego filmu “Smerfy”. Wokalistka pełniła w tym projekcie też rolę producentki oraz autorki kilku utworów do ścieżki dźwiękowej tej produkcji. Nie był to jednak taki powrót “w pełnym wymiarze” jakiego oczekiwaliby fani – tym bardziej, że od wypuszczeniu tego soundtrack’a do chwili obecnej nie doczekaliśmy się żadnego nowego utworu.
Rihanna pytana w mediach o nowy album, nadal unika konkretów. Jej wypowiedzi sugerują jedynie, że wciąż pracuje nad muzyką.
Jednak według najnowszych doniesień dziennika The Sun artystka planuje swój comeback na 2026 rok i – jak zdradza informator – jest zdeterminowana, by doprowadzić wydanie płyty właśnie do tego czasu, gdyż właśnie w 2026 roku wypada dziesiąta rocznica premiery “Anti”. Będzie to więc idealny moment, by zaprezentować światu długo oczekiwany nowy projekt, określany roboczo jako “R9”.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez The Sun ten comeback artystki wiązał się będzie nie tylko z wydaniem nowej płyty, ale też z serią koncertów na żywo, które w ostatnich latach były rzadkością. Ostatni raz Rihanna była gwiazdą koncertu w przerwie meczu Super Bowl w 2023 roku – co było jej pierwszym występem od siedmiu lat – a później wystąpiła publicznie już tylko raz podczas tegorocznej gali Oscarów.
Teraz źródło The Sun donosi, że Rihanna i jej zespół są “pewni, że uda im się zorganizować serię koncertów w przyszłym roku”.
Piosenkarka jest również faworytką bukmacherów jako gwiazda festiwalu Glastonbury 2027 roku.
Poprzedni artykuł
Następny artykuł