Kino plenerowe warszawskiej Kinoteki ruszyło już z kolejną edycją. Postanowiliśmy nieco bliżej przyjrzeć się tegorocznym seansom.

Ultima Ratio Fest 2025: w składzie Dark Tranquillity, Soen i nie tylko
Ultima Ratio Fest ponownie zaprezentuje się w Polsce! Już jesienią we Wrocławiu usłyszymy Dark Tranquillity, Soen, Equilibrium oraz Iotunn. Poznaj szczegóły wydarzenia.
17.06.2025
Martyna Kościelnik
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
Dark Tranquillity i Soen wystąpią w Polsce! Kto jeszcze pojawi się na Ultima Ratio Fest 2025?
Ikona melodyjnego death metalu, przedstawiciele metalu progresywnego i duża dawka ciężkich emocji – tak prezentuje się skład nadchodzącej edycji Ultima Ratio Fest 2025! Już 8 października na scenie wrocławskiego A2 zaprezentują się Dark Tranquillity, Soen, Equilibrium oraz Iotunn.
Dark Tranquillity
Szwedzka grupa od ponad trzech dekad przemierza ścieżki melodyjnego death metalu, a wielu słuchaczy i krytyków uznaje ich za jednego z prekursorów gatunku. Ich muzyczna przygoda rozpoczęła się albumem “Skydander”, na wokalu stanął… Anders Fridén, który później rozwinął swe skrzydła w In Flames. Ich kolejne dzieło, “The Gallery”, stało się pierwszym krążkiem, w którym w rolę głównego wokalu wcielił się Mikael Stanne. Co ciekawe, wokalista jest jedynym członkiem zespołu, który zasila skład Dark Tranquillity niezmiennie od samego początku istnienia. Przez lata grupa regularnie dostarczała świeżej dawki brzmień, pozostając wiernymi swoim korzeniom osadzonym w melodyjnym death metalu.
Już wkrótce minie rok od wydania “Endtime Signals”, trzynastego albumu studyjnego w dorobku zespołu. Martin Brändström określił ostatnie wydawnictwo jako nowe smaki z nowymi muzykami, ponieważ nagranie krążka zostało poprzedzone zmianami w składzie Dark Tranquillity – zespół zasilili Joakim Strandberg Nilsson oraz Christian Jansson. Pierwszy z nich został określony przez klawiszowca jako bardzo techniczny perkusista, który otworzył zespołowi nowe ścieżki komponowania muzyki. Pochwalił basistę za to, że od samego początku odnalazł się w stylistyce zespołu, co też miało wpływ na dynamikę twórczą. Ta płyta jest również wyjątkowo emocjonalna dla formacji, ponieważ w okresie nagrań zmarł Fredrik Johansson, czyli gitarzysta, który był członkiem zespołu w latach 1993-1999. Mikael Stanne skomentował proces twórczy: “czuliśmy, że musimy nagrać album, który trzeba traktować bardzo poważnie. To wszystko, o czym myślałem przez ostatnie dwa lata. Niszczymy nasze życie, świat, atmosferę i systemy rzeczywistości. Teraz tak trudno się dogadać i zgodzić w pewnych kwestiach. W tym albumie jest wiele apokaliptycznego uczucia. Zapytałem siebie: jak się z tego wydostać? Czułem się bezradny i nieistotny. Wszystko to przerodziło się w to, co nazwałbym ‘lekką depresją’. Pisanie było moim jedynym sposobem na wyjście z tego”.
Soen
Kojarzony z twórczością takich grup jak Tool czy Opeth, Soen przez lata udowodnił, że kroczy własną ścieżką prog metalu… i zgarnia solidną rzeszę fanów na całym świecie. Cody Lee Ford w rozmowie przeprowadzonej na łamach Sztukmix powiedział, że na nazwę zespołu wybrano słowo, które nie budziło żadnych konkretnych skojarzeń. Teraz ten tytuł jest przesiąknięty różnorodną dawką brzmień, ujętą w takich dziełach, jak debiutancki “Cognitive”, zachwycający “Lotus”, subtelny “Atlantis” czy na ten moment wieńczący “Memorial”. Joel Ekelöf w wywiadzie dla The Prog Space wspominał, że ich ostatnia płyta jest wzmocniona różnymi eksperymentami wokalnymi. Powiedział, że to utwory dyktowały, w jaki sposób ma oprzeć swój wokal na melodii. Martin Lopez w rozmowie z Headbanger Lifestyle przyznał, że chce, by fani Soen byli nie tylko ich elementarną częścią podczas koncertów, ale zależy mu na tym, by wzmacniali więź. Już wkrótce uda im się spełnić ten cel z polską publicznością!
Equilibrium
Od legend i mitologii… aż po scenariusze apokaliptyczne! Tak właśnie prezentuje się twórczość niemieckiego zespołu Equilibrium, który od ponad dwóch dekad dostarcza słuchaczom interesującej dawki wrażeń. W zeszłym roku wydali singiel “Gnosis”, który jest znaczną zapowiedzią czegoś większego. René Berthiaume powiedział, że nowy kawałek zagłębia się w tematy ignorancji, cierpienia i transformacji, a także o chaosie, który często towarzyszy głębokiej zmianie, dając nadzieję na nowy początek i oświecenie. Chociaż zespół jeszcze nie ujawnił tytułu nadchodzącego krążka, to założyciel zapowiedział, że “nowe utwory są najbardziej organicznymi, związanymi z ziemią, emocjonalnymi i epickimi utworami, jakie kiedykolwiek napisaliśmy”.
Iotunn
Iotunn wydał na świat swój drugi album studyjny – “Kinship”! Jsper Gräs powiedział, że tworzenie płyty było najdłuższą i najbardziej szaloną podróżą, w jakiej kiedykolwiek brali udział. Bjørn zaznaczył, że dla niego efekt tej pracy stał się wspaniałym dziełem sztuki heavy metalu i uważa je za największe osiągnięcie do tej pory – zarówno dla niego, jak i dla reszty zespołu. Jón Aldará wytłumaczył, że “album porusza tematy konformizmu w porównaniu z podążaniem własną ścieżką i konsekwencje, jakie twoje wybory mają dla związków. Jest to również rozważanie połączenia umysłu i ciała; szczególnie w odniesieniu do tego, jak oddziałujesz na siebie, jak jesteś pod wpływem i kontrolą aren życia i interakcji z naturą. Wszystko to wpływa na twoją tożsamość, twoje wybory i twoją indywidualność”.
Poprzedni artykuł