Kategorie
eBilet

Billie Eilish

Niebo jest limitem. Billie Eilish bije kolejne rekordy

Fot. Materiały prasowe Universal Music Polska

Billie Eilish zalicza najlepsze otwarcie w karierze wraz ze swoim najnowszym albumem "HIT ME HARD AND SOFT" pokazując tym samym, że nie ma dla niej rzeczy niemożliwych.

Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl

W zasadzie od momentu pojawienia się na scenie, Billie Eilish stała się popkulturowym fenomenem. Jej pierwszy minialbum nagrany wspólnie z bratem Finneasem pokrył się platyną w Stanach Zjednoczonych. Od samego początku wydawało się, że jest skazana na sukces, ale ogromnych talentów w historii muzyki nie brakowało, a jednak nie każdemu udawało się osiągnąć wielki sukces.

Coraz większe kroki

Zdaje się jednak, że Billie nie popełnia błędów. Debiutancki album “WHEN WE FALL ASLEEP, WHERE DO WE GO?” to już czterokrotna platyna i wielkie hity na czele z “bad guy”. To oczywiście takie single wpływają najmocniej na sprzedaż albumów, ale Billie udało się stworzyć coś znacznie istotniejszego niż hity radiowe. Prawdziwą więź z fanami. Jej szczerość zarówno w twórczości, jak i wywiadach, buduje spójny obraz jej postaci i zwyczajnie budzi sympatię. Takim testem był drugi album Billie, niezwykle osobiste “Happier Than Ever”. Choć mniej hitowy niż poprzedni album, również przyjął się bardzo dobrze i pozwolił na pokazanie szerokiego wachlarza możliwości Billie. Artystka zaznaczyła także swoje znaczenie dla światowej muzyki zdobytym Oscarem za utwór “No Time To Die” to filmu o Jamesie Bondzie o tym samym tytule.

Pół miliarda w dziesięć dni

Jeśli platynowe płyty i nagroda Oscara to dla kogoś ogromne osiągnięcia, dla Billie zdaje się to być zaledwie rozgrzewka. Drugi Oscar za “What I Was Made For?” do filmu “Barbie” stał się faktem w marcu, jej nowy album  “HIT ME HARD AND SOFT” bije rekordy, a kolejne zdają się być formalnością. 500 milionów streamów. Tyle w ciągu dziesięciu dni wygenerował trzeci longplay Billie. “HIT ME HARD AND SOFT” jest obecnie sprzedażowym numerem 1 w aż 14 krajach. Singiel “LUNCH” podbija stacje radiowe. Czy wokalistka podbije serca polskiej widowni? Przekonamy się o tym już w czerwcu 2025 roku, kiedy to zagra dwa koncerty na Tauron Arenie w Krakowie. Do tego czasu Billie z pewnością stanie się jeszcze bardziej rozpoznawalna artystką niż do tej pory. Do jakiej skali może rozrosnąć się jej fenomen? Patrząc na jej dotychczasową karierę i sposób w jaki buduje swoją postać sceniczną ciężko powiedzieć coś mądrzejszego niż klasyczny idiom: Limitem jest niebo. Chociaż co do tego i nie byłbym w przypadku Billie taki pewny.

Gorące wydarzenia

Gorące wydarzenia