Co za skład! Już wkrótce Gdańsk zaleje fala różnych odcieni metalu, a to wszystko za sprawą nadchodzącego wydarzenia! Na scenie zaprezentuje się Hypocrisy, Abbath i nie tylko. Poznaj szczegóły koncertu.

Halestorm już wkrótce wystąpi w Polsce! Jakie utwory zagra zespół?
Wielkimi krokami zbliża się koncert Halestorm w Polsce! W oczekiwaniu na wydarzenie, przyglądamy się najświeższemu albumowi - "Everest"!
20.10.2025
Martyna Kościelnik
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
Halestorm wystąpi w Warszawie!
Już wkrótce trasa “nEVEREST” dotrze do Polski! Halestorm wystąpi 30 października w warszawskim Torwarze. Nie podlega wątpliwości, że nadchodzące wydarzenie będzie solidnym zapoznaniem z najnowszą twórczością zespołu. W roli gościa specjalnego usłyszymy Bloodywood.
Not Found
Halestorm już rozpoczął trasę, a setlista koncertowa wskazuje, że zespołowi zależy na zaprezentowaniu nowego repertuaru. Na żywo grają aż dziesięć utworów z najświeższej płyty, ale na ich muzycznej liście też nie zabraknie standardowych hitów. Na ten moment jeszcze muzycy nie rozpoczęli trasy po Europie, ale według platformy setlist.fm, ich repertuar w każdym amerykańskim mieście wyglądał identycznie. Być może do Europy przywiozą ten sam pakiet utworów. Prawdopodobna setlista w Warszawie prezentuje się następująco:
Halestorm – setlista:
01. Fallen Star
02. I Miss the Misery
03. Love Bites (So Do I)
04. Freak Like Me
05. Gather the Lambs
06. Darkness Always Wins
07. Like Woman Can
08. Shiver
09. Break In/Raise Your Horns
10. How Will You Remember Me?
11. I Am The Fire
12. Familiar Taste of Poison
13. Rain Your Blood on Me
14. drum solo
15. WATCH OUT!
16. Back From The Dead
17. Everest
18. I Gave You Everything
Bis:
19. Shatter Me (cover Lindsey Stirling)
20. Here’s to Us

“Everest” – nowy album Halestorm
Podróże pełne pięknych zakończeń i nowych początków – tak zapowiadano “Everest”, szósty album studyjny amerykańskiej grupy. Już od sierpnia mamy szansę przekonać się, czy zespół rzeczywiście wywiązał się ze swoich deklaracji. Zatapiając się w dwunastu nowych utworach, Lzzy Hale przeprowadziła słuchaczy przez opowieści pełne melancholii, frustracji, gniewu i różnych odcieni miłości. Według wokalistki, to dzieło znacznie różni się od poprzednich krążków w dorobku formacji, ale jednocześnie jest najbardziej halestormowym dziełem w ich muzycznym katalogu. Podkreśliła, że muzycy naprawdę poszli za głosem serca, a efekt jest zadowalający. Do kooperacji został zaproszony nowy producent – Dave Cobb, co dodatkowo podkreśla innowacyjne brzmienie.
Autorka przyznała, że wiele z piosenek miało swój zalążek w wierszach, które pisała późną nocą. Wytłumaczyła, że wszystkie słowa wychodziły z niej naturalnie, a muzyka kierowała, co ma robić. Uznała, że w efekcie krążek opowiada zupełnie inną historię, niż to, co chciała pierwotnie powiedzieć. “To album o naszej przeszłości, teraźniejszości i nadziei na przyszłość. Brzmi, jakby pochodził od zespołu, który gra razem od lat – słyszę wszystkie nasze osobowości i wszystkie nasze historie. Dla mnie to nasze dzieło” – tłumaczyła Lzzy Hale.

Polecamy na eBilet.pl
Wokalistka podpowiedziała, że nazwa płyty symbolizuje szczyt wszystkiego, o co walczył zespół – łącznie z krzykiem, bliznami czy triumfem. Joe Hottinger dorzucił, że każdy z nas ma w swoim życiu górę, na którą się wspina. “Po prostu idziemy dalej, nawet gdy wydaje się to niemożliwe lub wydaje się, że to już koniec. Za każdym razem, gdy czuję się pokonany, staram się pamiętać, że jesteśmy dopiero w połowie drogi na szczyt góry” – wyjaśniał gitarzysta. Lzzy podsumowała wydawnictwo w następujący sposób: “Ten album to my , głośniejsi, odważniejsi i bardziej brutalnie szczerzy niż kiedykolwiek, stojący dumnie w obliczu burzy”.
Poprzedni artykuł
Następny artykuł