Muzyka

Autorka nieśmiertelnych hitów na koncercie w Polsce!

Fot. PAP/Adam Warżawa

Maggie Reilly, szkocka wokalistka, autorka nieśmiertelnych hitów z lat 80. i 90. zagra w październiku w warszawskiej Progresji.

13.03.2025

Redakcja

Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl

Muza Mike’a Oldfielda

Mike Oldfield, wybitny instrumentalista i kompozytor został kiedyś skrytykowany przez jednego z dziennikarzy, za swoją domniemaną elitarność. Dziennikarz zarzucił muzykowi, że owszem, jest wybitnym kompozytorem, a jego koncerty to prawdziwe uczty audiowizualne, natomiast jego twórczość, jest zupełnie nieprzystępna dla przeciętnego odbiorcy i szczerze wątpi, żeby Oldfield potrafił skomponować wielki hit. Taka, wedle trudnej dziś do potwierdzenia legendy, stoi historia za wydanym w 1983 roku albumem “Crises”, który stanowił zupełną nowość w dyskografii uznanego artysty. Znajduje się na nim dwudziestominutowy utwór instrumentalny, a także cztery popowe kompozycje w tym największy hit w jego karierze “Moonlight Shadow”, nagrany z nieznaną wówczas szerzej wokalistką Maggie Reilly. “Crises” okazało się ważne nie tylko dla Oldfielda, ale i dla szkockiej artystki, której kariera rozkwitła. Przez lata współpracowała z Mike’iem, a w 1992 wydała swój solowy debiut “Echoes”, gdzie również znajdziemy wielki hit.

Usłysz je na żywo

“Everytime We Touch”, bo o tym utworze mowa, poniosło się szerokim echem w Europie i przyczyniło do świetnych wyników sprzedażowych, między innymi platynowej płyty w Finlandii za sprzedaż ponad 60 tysięcy egzemplarzy albumu “Echoes”. Już w październiku nadarzy się niezwykła okazja, by zarówno te hity, jak i inne znane utwory Maggie Reilly usłyszeć na żywo. Artystka rusza w trasę Moonlight Shadow Tour, na której zawita do warszawskiej Progresji 1 października. Dla wszystkich fanów niezwykłego klimatu jaki Maggie tworzy swoimi utworami, to pozycja obowiązkowa. Chociażby po to, by przekonać się, że muzyka tworzy po dziś dzień, wciąż ma w sobie tę niesamowitą magię, której na próżno szukać we współczesnych popowych hitach.