Mało jest nad Wisłą tak uwielbianych zagranicznych artystów, jak Sting. Jego występy w Polsce od lat cieszą się ogromną popularnością. Najbliższe z nich odbędą się już za chwilę - legendarny muzyk w październiku zagra koncerty w Krakowie i Gliwicach. Szykując się na to wyjątkowe wydarzenie warto odświeżyć sobie jego dyskografię. Proponujemy wam jednak podróż po katalogu tych płyt i innych pobocznych projektów Stinga, które choć często są prawdziwymi muzycznymi perełkami, zazwyczaj niesłusznie pomijane są w rankingach typu “Top of the Top” podsumowujących jego dorobek twórczy. A naprawdę warto je przesłuchać!

Amy Lee, Poppy i Courtney LaPlante wydają wspólny utwór!
Wokalistki połączyły siły w wyjątkowej kooperacji! Czy "End Of You" jest zapowiedzią czegoś większego?
05.09.2025
Martyna Kościelnik
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
“End Of You” – wspólny singiel Amy Lee, Poppy i Courtney La Plante!
Internet ostatnio zawrzał z emocji, gdy na media społecznościowe trafiło wspólne zdjęcie Amy Lee (Evanescence), Poppy oraz Courtney LaPlante (Spiritbox). Zauważono wizualne podobieństwo między wokalistkami, więc zaczęły się pytania – czy muzycznie również idealnie się dopełnią? Na odpowiedź nie czekaliśmy długo – na streamingi właśnie wkroczył singiel “End Of You”!
Polecamy na eBilet.pl
Pod klipem pojawiła się masa pozytywnych komentarzy. Doceniono, że wokale idealnie przez siebie przenikają, a atmosfera singla perfekcyjnie oddaje repertuar każdej z artystek. Fani liczą, że singiel stanie się przedsmakiem większej kooperacji. Wokalistki na ten moment nie zdradziły, czy planują powiększyć współpracę.
Co nowego u wokalistek?
Z racji tego, że o tej trójce zrobiło się głośno, przybliżamy, co nowego ostatnio się u nich działo. Na pierwszy rzut idzie Amy Lee, która ma już na swoim koncie muzyczną kooperację z tego roku. W 2024 światło dzienne ujrzał nowy album Halsey, która postanowiła promować wydawnictwo, wcielając się w swoje idolki. Jej wybór padł również na liderkę Evanescence, więc nie podlegało wątpliwości, że następstwem tego działania stanie się nagranie wspólnego singla. Chociaż dzieło nie było skierowane w listę utworów na “The Great Impersonator”, wokalistki zjednoczyły się, by zasilić ścieżkę dźwiękową filmu “Ballerina”. Tym sposobem zostaliśmy uraczeni singlem “Hand That Feeds”. Do produkcji nagrano również kawałek “Fight Like A Girl”, powstały z K.Flay. Warto zaznaczyć, że to nie pierwsza filmowa kooperacja, której podjęła się Amy Lee na przestrzeni ostatnich miesięcy. Jej wokal zasilił również czołówkę serialu “Devil May Cry”, a to wszystko za sprawą utworu “Afterlife”. Dzieło przypadło do gustu nie tylko entuzjastom serialu, jak i tym, którzy są spragnieni nowej twórczości Evanescence.
Polecamy na eBilet.pl
Courtney LaPlante jest trzonem Spiritbox, czyli projektu, który z miesiąca na miesiąc coraz mocniej rośnie w siłę. Ich muzyczna przygoda rozpoczęła się w 2017 roku, ostatnio została doprawiona o nowe dzieło – “Tsunami Sea”. Wokalistka w rozmowie z Full Metal Jackie powiedziała, że muzycy skupiają się na tym, co sprawia im radość z tworzenia i grania. Ma świadomość, że wiele zespołów odczuwa presję, jednak z jej strony jest pełen spokój i wiara w swoją twórczość. Wymieniła, że z każdym albumem coraz bardziej odsłania swoją osobowość, lecz robi to stopniowo, utwór po utworze. Jednocześnie wskazała, że “Tsunami Sea” jest kumulacją wszystkiego, co czuła w danym momencie. Posłuchajcie i zagłębcie się w jej emocje!
Poppy pod koniec 2024 roku wydała “Negative Spaces”, a w tym roku oddała się trasie promującej wydawnictwo. Jej ostatni koncert w Polsce wzbudził wiele emocji, gdy nowe kompozycje wybrzmiały na krakowskiej Tauron Arenie. Twórczyni w rozmowie z Kerrang ujawniła proces twórczy nad jej ostatnim dziełem. Wytłumaczyła, czym kieruje się podczas komponowania: “po prostu w tym konkretnym momencie czuję potrzebę zgłębienia pewnego obszaru muzyki lub czegoś, co do mnie przemawia, i wtedy to robię. Każdy wydany przeze mnie album jest bardzo różny, ale wciąż jest definicją pewnego okresu w moim życiu”. Określiła to doświadczenie jako niesamowity sposób katalogowania swoich wspomnień. Trzeba przyznać, że artystka dysponuje szerokim wachlarzem gatunkowym, do którego dochodzi tematyka samorozwoju, refleksji i bliskich przesłań.
A może wszystko zaczęło się… od żartu?
Ten wywiad stał się hitem internetu! Zarówno Spiritbox, jak i Poppy otrzymali nominacje do nagrody Grammy. Na gali dziennikarka zaczepiła Courtney LaPlante, myśląc, że rozmawia z drugą artystką. Autorka “Tsunami Sea” postanowiła brnąć w tę narrację, wcielając się w swoją koleżankę. Kto wie, może to była iskra, by rozpocząć wspólną pracę studyjną?
Poprzedni artykuł
Następny artykuł