Doczekaliśmy się! Nadchodzi kolejna edycja Orange Warsaw Festival! Jakich wykonawców usłyszymy w 2026 roku?
Historia jednej piosenki
Mówię piosenka z imieniem w tytule, ty mówisz “Jolene”. Dolly Parton z Bobem Fergusonem równo pięćdziesiąt lat temu stworzyli hit, który jest czymś znacznie więcej niż przebłyskiem geniuszu.
W 2011 roku świat poznał Lanę Del Rey, patchworkową postać, która balladą "Video Games" wywalczyła sobie miejsce na głównych stronach portali i gazet. Chwalono oryginalność piosenki i senną melancholijną stylistykę, a jednocześnie doklejano artystce łatkę produktu marketingowego, krytykując jej wygląd czy utyskując, że sukces to jedynie zasługa domniemanego majątku rodzinnego. Dziś, po kilkunastu latach, utwór ma miliony wyświetleń, a w zestawieniach muzycznych uznawany jest za jeden z najważniejszych przebojów minionej dekady. A wszystko zaczęło się od pozornie szczęśliwego związku...
Rok 1991 zapisał się złotymi nutami w historii muzyki alternatywnej. To wtedy wydany został album "Metallica", Nirvana zdetronizowała Michaela Jacksona, przejmując pierwsze miejsce na liście przebojów "Billboardu", a do mainstreamu przedarli się kalifornijscy funkrockowcy z Red Hot Chili Peppers. Miejsce na światowych scenach zapewniła im ballada "Under the Bridge", która pierwotnie miała pozostać jedynie wierszem w zeszycie.





