Polacy lubią brąz! Wioślarze zapewniają Polsce trzeci medal na Igrzyskach Olimpijskich

Medal za medalem

Trudno było wyobrazić sobie lepsze pierwsze dni Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Wczoraj drużyna szpadzistek, a dziś wioślarska czwórka podwójna zdobyły brązowy medal, powiększając nasz dorobek. Choć czwórka w składzie Dominik Czaja, Mateusz Biskup, Mirosław Ziętarski i Fabian Barański byli typowani jako jedna z szans medalowych, wszyscy choć trochę interesujący się wioślarstwem mieli świadomość, że stawka jest bardzo wyrównana, a o medalach będą decydować ułamki sekund. I tak dokładnie się stało.

Medale Mistrzostw Świata, Europy, a teraz i Igrzysk

Polacy w swoim przedbiegu, stanowiącym eliminacje do finałów zajęli drugie miejsce za reprezentacją Włoch, pewnie meldując się w finałowej stawce. Z drugiego przedbiegu zwycięsko wyszli Brytyjczycy, jednak to właśnie z nimi przyszło Polakom na ostatnich metrach zawalczyć o brąz. W całość zamieszani byli również Włosi, którzy srebrny medal wywalczyli wyprzedzając naszą czwórkę o zaledwie 19 setnych (!) sekundy. Zwyciężyli Holendrzy, a kolejność na podium w efekcie jest dokładnym odzwierciedleniem tego z zeszłorocznych Mistrzostw Świata.

Choć ten medal jest ogromnym sukcesem całej czwórki Dominik Czaja, Mateusz Biskup, Mirosław Ziętarski i Fabian Barański, dla Czai i Barańskiego musi on być szczególnie istotny. Podczas startu na Igrzyskach w Tokio zajęli oni czwarte miejsce, przegrywając medal o zaledwie 0,3 sekundy. Czwarte miejsce zajęli również na Igrzyskach w 2016 w Rio de Janeiro. Jednocześnie mają na koncie tytuły Mistrzów Europy i Świata. Pięknym zwieńczeniem historii jest więc fakt, że mogą dołożyć do tego medal olimpijski.